Pelargonia - wysiew nasion Cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Taka jakaś moda nastąpiła na moczenie nasion.
Nigdy tego nie robiłam
i miałam ładne wschody roślinek.
Nigdy tego nie robiłam
i miałam ładne wschody roślinek.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Witam.Ja próbnie moczyłam połowę wysiewanych nasionek pelargonii i w zasadzie nie było różnicy . Na początku wykiełkowało nasionko moczone i myślałam , że to jest szybszy sposób ale jednak koniec końców okazało się , że wyszły w podobnym czasie i te moczone i niemoczone. Na przyszłość nie będę utrudniała sobie życia. Poza tym nie oszukujmy się ale nasionka nasionkom nie równe a warunki też nigdy nie będą identyczne. W jednym roku lepiej w drugim gorzej. Pozdrawiam
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Witam.Nie wiem co się dzieje,ale moim pelasiom zasuszają się liścienie,
a listki właściwe dopiero co się zawiązują. Czy jest choć cień szans,na przetrwanie
. Bardzo chciałabym mieć w tym roku swoje. Proszę o odp ,jeżeli ktoś miał taki problem. Co do wschodów, to moje też opornie. Z 25wyszło 10,ale dobre i to, Byle by przeżyły.





Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Wiola a nie przelałaś?
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja w tamtym roku też namaczałam nasionka, cudowałam, chuchałam i dmuchałam, z 40 nasion miałam w sumie 8 sztuk. W tym posiałam wprost do ziemi podlałam zostawiłam na 10 mam 10, One chyba nie lubią cackania 

- Mariolaa555
- 50p
- Posty: 84
- Od: 31 maja 2014, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja też wysiałam i praktycznie o nich zapomniałam, wzeszly wszystkie. Co do zdjęcia wyżej to nie podlewaj daj trochę odpocząć, czasem przelanie jest gorsze niż brak wody 

Pozdrawiam Mariola
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Wiola, są przelane i za wcześnie je przepikowałaś.Jeśli nie pikowałaś tylko tak posiałaś pojedynczo, to za wilgotno.Najlepiej nie podlewać bezpośrednio takiej siewki, tylko lekko zwilżać ziemię wokół brzegów doniczki.Wilgoć w tak małej podejdzie sama, a korzenie siewki są zmuszone do rozbudowania na bok i szukania tej wilgoci.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Raczej ich nie przelałam bo czekałam z podlewaniem aż ziemia była już bardzo sucha.Nawet bałam się że są przesuszone.Dzisiaj przeniosłam je z kotłowni na parapet do pokoju, bo wydaje mi się że mogły mieć tam za gorąco.Chyba zacznę je spryskiwać zamiast podlewać. Może się mylę, bo to moje pierwsze pelargonie z nasion.Dziękuję za rady. 

- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Moje milczące nasionka zostawiam w spokoju, może łaskawie zechcą wyjrzeć, a jak nie, to nie.
A dziś zakupiłam nowe nasionka pelargonii, tym razem mix i białą. Zaraz wysieję i może coś z tych będzie
A dziś zakupiłam nowe nasionka pelargonii, tym razem mix i białą. Zaraz wysieję i może coś z tych będzie

Pozdrawiam, Kasia
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Ja pelargonie po raz pierwszy, ale się uparłam, żeby choć jedną własną mieć
A jak się uda, to na przyszły sezon spróbuję przezimować i zrobić sadzonki.

A jak się uda, to na przyszły sezon spróbuję przezimować i zrobić sadzonki.
Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Kasiu w ubiegłym roku nie siałaś pelargonii?
Ja nie miałam żadnych kłopotów
poza tym, ze nie były kolory,
jakie kupiłam.
Ja nie miałam żadnych kłopotów
poza tym, ze nie były kolory,
jakie kupiłam.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
W ubiegłym roku nie siałam, jakoś za późno o nich pomyślałam.
Tak się zastanawiałam, czy kolory będą takie jak na opakowaniu, dlatego wzięłam białą i mix. Jak już zakwitną, zostawię najładniejsze na sadzonki.
Choć biała wygląda tak ślicznie, że mogła by mieć taki kolor.
Oczywiście nasionka już w ziemi, wczoraj wieczorem wysiane
Tak się zastanawiałam, czy kolory będą takie jak na opakowaniu, dlatego wzięłam białą i mix. Jak już zakwitną, zostawię najładniejsze na sadzonki.
Choć biała wygląda tak ślicznie, że mogła by mieć taki kolor.
Oczywiście nasionka już w ziemi, wczoraj wieczorem wysiane

Pozdrawiam, Kasia
- Butterfly1007
- 50p
- Posty: 99
- Od: 20 sie 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
W tym roku po raz pierwszy zasiałam pelargonie i odziwo nasionka powschodziły całkiem dobrze. Oprócz tego mam około 35sadzonek jesiennych także ten rok zapowiada się "pelargoniowo"



Natalia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 2 lis 2014, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
A ja mam wysiane takie same łososiową i różową
i też ładnie powschodziły
i do tego fioletową (ale już inny producent)


Pozdrawiam, Maciek 
