![Obrazek](http://img31.otofotki.pl/obrazki/vo787_DSC_0868.jpg)
Lawenda: z sadzonek, z nasion?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Sadzonka lawendy po 6 dniach od ucięcia
![Obrazek](http://img31.otofotki.pl/obrazki/vo787_DSC_0868.jpg)
![Obrazek](http://img31.otofotki.pl/obrazki/vo787_DSC_0868.jpg)
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Piotrek jeśli to nie tajemnica, podzielisz się sposobem pobierania takich sadzonek i ukorzenianiem ich?
Pozdrawiam Kaśka
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Tak, robię o tym pewien tekst ale dopiero w zimę go najprawdopodobniej opublikuję. Chcę zejść do ukorzeniania w czasie 4 dni, 16 lat akwarystyki roślinnej robi swoje
wszędzie piszą że lawendę ukorzenia się po 6 miesiącach... hehe
żywotniki i cisy ukorzeniam w 2 tygodnie ![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Chce zaszaleć z nasionami lawendy. Czytałam ze trzeba je przemrozić 7-10 dni w zamrażarce a później do lodówki , nie wiem czy jest sens tego zrobić jeżeli moja mrozi jak diabli (czyt. bardzo mocno) , możne mi tak przemrozić ze się z nimi pożegnam. Jest inny sposób?
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Nasionom lawendy dobrze robi przemrożenie.
Ja trzymałam ok. miesiąca w zamrażalce.
Jak pisałam kilka stron wcześniej, kiełkowały super.
Ja trzymałam ok. miesiąca w zamrażalce.
Jak pisałam kilka stron wcześniej, kiełkowały super.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
No to idę zaszaleć
a co tam. Dzisiaj właśnie poszły do zamrażarki - robię to pierwszy raz
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
- shanti
- 100p
- Posty: 126
- Od: 20 lip 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie/Stare Olesno
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Ja również lawendę wysiewałem z nasion,teraz już sadzonki mają z 2 lata a następne nasiewają się same:)
Nasiona, cebulki, kłącza
Kwiaty z ogrodu
Kwiaty z ogrodu
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Fajne jest to,że z takich wysianych kwiatki są w różnych odcieniach fioletu ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Ja zapomnianą paczkę nasion lawendy wysiałam jesienią. Może jak przemarznie w gruncie, to coś z tego będzie. W doniczce i tak nie chciała kiełkować, złośnica jedna.
Jest ryzyko, jest zabawa![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Jest ryzyko, jest zabawa
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Moją lawendę, która zakiełkowała mi z nasion w maju przesadziłam na zimę na działkę i okryłam agrowłókniną, natomiast na balkonie zostawiłam jedną sadzonkę, obłożyłam grubym styropianem i też okryłam agrowłókniną, jednak po kilku tygodniach odkryłam i zauważyłam że niektóre listki są brązowe i nie jestem pewna czy to z nadmiaru czy z niedostatku wody? Jak często należy podlewać sadzonkę w doniczce w zimę?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Chyba za rzadko rozmrażam zamrażarkę, bo dopiero po prawie roku znalazłam nasionka lawendy
Zobaczymy
czy jeszcze wykiełkują ![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Wysiałam wczoraj część do skrzynki na balkonie , reszta nasion siedzi w zamrażalce - ciekawe co wyjdzie z mojego eksperymentu ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
- cofina
- 100p
- Posty: 130
- Od: 8 sty 2012, o 20:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lawenda - Lavandula część 1 .
Z informacji, jakie wyczytałam tu na forum wynika, że do sukcesu jednak jest potrzebna stratyfikacja nasion
... Ja swoje rok temu zgodnie z zaleceniami trzymałam w lodówce i po jakichś tam perypetiach wzeszły
Czy Twoje nasionka przejdą prawidłowo ten proces w skrzynce na balkonie??? Póki co jakby aura sprzyja
Eksperyment to eksperyment - zobaczymy . Trzymam kciuki ![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)
Pozdrawiam
Ania
Ania