Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Widzę że tarasik też ładnie obrośnięty kolorowym winnobluszczem chyba najpiękniej zmienia barwy jesienią ,w tym roku szczególnie bo nie ma przymrozków inne kolorki też ładne
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Witaj Grażynko!
Dziękuję, że do mnie zawitałaś nie mam już częstej możliwości oglądania kolorków na swojej działeczce z tego względu, że już nie nocujemy w weekendy. Teraz jadę z mężem w niedzielę kłaść w domku panele i sezon niedługo kończymy
Dziękuję, że do mnie zawitałaś nie mam już częstej możliwości oglądania kolorków na swojej działeczce z tego względu, że już nie nocujemy w weekendy. Teraz jadę z mężem w niedzielę kłaść w domku panele i sezon niedługo kończymy
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Jednak nie ma to jak mieć ogród na co dzień Ale jestem pełen podziwu jak zmieniasz i tworzysz swój ogródek nie będąc w nim codziennie.
Zapewne jak już jedziesz na działkę to cały czas pracujesz?
Zapewne jak już jedziesz na działkę to cały czas pracujesz?
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Hej mat55!
Masz rację z tym ogrodem na co dzień...chciałabym, ale myślę, że kiedyś spełnię swoje marzenie i pobuduję się Chociaż czasem sobie myślę, że nie smakowała by tak działeczka gdyby się ją miało na co dzień...no cóż..jak się nie ma co się lubi.. największe prace już poza mną..trwało to 5 lat, teraz tylko w przyszłym roku chcę zrobić oświetlenie na placu - postawienie kilku lamp ogrodowych i koniec prac tylko leżenie na trawie i obijanie się
Masz rację z tym ogrodem na co dzień...chciałabym, ale myślę, że kiedyś spełnię swoje marzenie i pobuduję się Chociaż czasem sobie myślę, że nie smakowała by tak działeczka gdyby się ją miało na co dzień...no cóż..jak się nie ma co się lubi.. największe prace już poza mną..trwało to 5 lat, teraz tylko w przyszłym roku chcę zrobić oświetlenie na placu - postawienie kilku lamp ogrodowych i koniec prac tylko leżenie na trawie i obijanie się
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
No tak, tak leżeć i podziwiać, a trawa sama się skosi, chwasty same wyskoczą, krzewy same się przytną
No, ale co zrobić, po prostu trzeba to lubić
Zresztą taka praca na świeżym powietrzu to samo zdrowie, o ile jest wykonywana w miarę swoich możliwości i z umiarem
No, ale co zrobić, po prostu trzeba to lubić
Zresztą taka praca na świeżym powietrzu to samo zdrowie, o ile jest wykonywana w miarę swoich możliwości i z umiarem
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Ja to lubię, nawet bardzo, ale po 5 latach intensywnych prac każdy ma ochotę na chwilę odpoczynku
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
To tak jak ja, też lubię A jeszcze bardziej jak widać efekty, ktoś docenia i pomaga A na odpoczynek sobie zasłużyłaś i to na długi odpoczynek.
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Nasiona zamówione Jutro zostanie zakupionych kolejne 35 sztuk gazonów betonowych oraz w Mławie wymarzony mostek drewniany...mam wizję połączenia go z pergolą, gazonami betonowymi....taki kącik ogniskowy z paleniskiem....jestem ciekawa końcowego efektu
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
no to pochwal się jakie te nasiona zamówiłaś
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Ooo witaj Madziu, nasiona pomidorków i troszkę kwiatów. ..bez szaleństw. Nie zamawiam wielkich ilości, ażeby nie leżały potem bez sensu, a tak to ktoś ma możliwość skorzystania. ...oj już nie mogę się doczekać wiosny kiedy to znowu cyklicznie co piątek będę wyruszać na działeczkę
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Tak, ja też tego nie mogę się doczekać. Zamówiłam już pierwsze jeżówki i liliowce. Czekam na potwierdzenie czy na pewno będą dostępne. Mam już też nawozy do trawnika, iglaków, hortensji, rosahumus, opryski do róż, miedzian, kwasomierz i kupiłam też sobie nakolanniki. Rozglądam się powoli za różami. Pewnie jak tylko pojawią się pierwsze nasiona w sklepach to się też rzucę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
witaj, do wiosny coraz bliżej to pewnie już masz wielkie plany. Kupiłaś coś nowego? Ja już rośliny mam wszystkie pozamawiane i tylko czekam, aż zima odpuści i będzie można doły kopać. Mam nadzieję że do końca lutego jakoś wytrwam a w marcu już co tydzień będę mogła jeździć.. albo chociaż co dwa. No zobaczymy.