Biotit- Ostre Papryki, dżdżownice i zioła z Domowej Fabryki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Mi brat wniósł do domy te gadziny wraz z swoimi paprykami Kupił jakąś najtańszą ziemię i ot tyle. Jak tylko zauważyłem, że coś mi migło, to zaraz porozkładałem specjalne lepy. Szok, że aż tyle tego jest w tej ziemi. Jednak widać od razu, że lepy działają.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Ziemiórki są wszędzie tam gdzie jest próchnica i wilgoć.
W ziemi gliniastej-piaszczystej-kamienistej ich nie ma.
Bardzo trudno z nimi walczyć, ponieważ trzeba ubić larwy, które to właśnie czynią szkody, a są one dość odporne na trutki.
W znacznym stopniu ogranicza je przesuszenie podłoża, co w siewkach papryk raczej w grę nie wchodzi.
Dobrze jest też czymś mineralnym ( kamyczki=żwirek akwarystyczny, drobny keramzyt) wysypać wierzch ziemi.
Dobre są też wszelkie łapaczki, żeby eliminować osobniki dorosłe i zmniejszać populację.
W ziemi gliniastej-piaszczystej-kamienistej ich nie ma.
Bardzo trudno z nimi walczyć, ponieważ trzeba ubić larwy, które to właśnie czynią szkody, a są one dość odporne na trutki.
W znacznym stopniu ogranicza je przesuszenie podłoża, co w siewkach papryk raczej w grę nie wchodzi.
Dobrze jest też czymś mineralnym ( kamyczki=żwirek akwarystyczny, drobny keramzyt) wysypać wierzch ziemi.
Dobre są też wszelkie łapaczki, żeby eliminować osobniki dorosłe i zmniejszać populację.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Dziękuje Jolu. Wysypie na wierzch moich roślinek grubszy piasek kwarcowy. Dodam też kolejny lep, jego żółty kolor skutecznie je wabi. Może szybko wyłapując dorosłe osobniki uda mi się je wytępić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Ja stosuję żółte, plastikowe zakrętki od słoików po miodzie.Nalewam wody z odrobiną płynu do mycia.Jeśli mam jakąś podejrzaną ziemię,to pakuję w woreczek i na chwilę do mikrofalówki,żeby się zagrzała.Mikrofale i temperatura robią swoje.
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Jak bazylie kiepsko rosną, to może to być przez ziemiórki. Piotrze, jak Cię to niepokoi, zobacz jak wyglądają korzenie, wokół korzeni mogą być takie małe, białe larwy, jeśli będą, wyżyj się i wytłucz wszystko
To trochę takie błędne koło z nimi, jak jest wilgotna ziemia na wierzchu, to latają, składają jaja, szaleją, jak się przesuszy doniczki, to te małe z niedostatku wody wysysają soki z korzeni. Tak i tak źle.
Jak je miałam, to wzrost roślin, a dokładnie rozsad, był zahamowany. Po wyciągnięciu sadzonki z doniczki okazało się, że większość bocznych, odrostowych korzonków jest zjedzona, został tylko cienki, byle jaki korzeń główny.
Ja walczyłam z nimi żółtymi lepami. Jak widziałam, ze coś lata, ubijałam palcami. Starałam się wybić jak największą ilość osobników, aby się nie mnożyły, dodatkowo podlewałam rumiankiem, to pomagało, ale bałam się ciągle podlewać rumiankiem, bo nie wiedziałam jak się to odbije na roślinach.
I tak walczyłam aż do 15 maja i potem wysadziłam rośliny do gruntu i problem zniknął. Tylko niestety moja rozsada przez to była słabsza i zanim rośliny w gruncie odchorowały, to trochę minęło.
Ziemiórki dostałam jako gratis z ziemią z Lidla
Trzymam kciuki, aby to jednak nie było to, bo szkoda takich pięknych papryk
To trochę takie błędne koło z nimi, jak jest wilgotna ziemia na wierzchu, to latają, składają jaja, szaleją, jak się przesuszy doniczki, to te małe z niedostatku wody wysysają soki z korzeni. Tak i tak źle.
Jak je miałam, to wzrost roślin, a dokładnie rozsad, był zahamowany. Po wyciągnięciu sadzonki z doniczki okazało się, że większość bocznych, odrostowych korzonków jest zjedzona, został tylko cienki, byle jaki korzeń główny.
Ja walczyłam z nimi żółtymi lepami. Jak widziałam, ze coś lata, ubijałam palcami. Starałam się wybić jak największą ilość osobników, aby się nie mnożyły, dodatkowo podlewałam rumiankiem, to pomagało, ale bałam się ciągle podlewać rumiankiem, bo nie wiedziałam jak się to odbije na roślinach.
I tak walczyłam aż do 15 maja i potem wysadziłam rośliny do gruntu i problem zniknął. Tylko niestety moja rozsada przez to była słabsza i zanim rośliny w gruncie odchorowały, to trochę minęło.
Ziemiórki dostałam jako gratis z ziemią z Lidla
Trzymam kciuki, aby to jednak nie było to, bo szkoda takich pięknych papryk
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Przeczytałem etykietkę i dziwnie mi przypomina środek,który z uporem maniaka polecam na tym FO,a mianowicie Agricolle: http://www.ekologiawogrodzie.pl/sposoby ... rzedziorki ,też zwalcza owady ssące i mączniaki w sposób fizyczny. Cena też jest konkurencyjna,bo spray 0,75 l kosztuje prawie 3x mniej niż specyfik podany w poście powyżej-15 zł,a nie 40zł..100 ml koncentratu Agricolle na 20 l roztworu, kosztuje nie całe 40 zł.Canna Cure koncentrat na 3 l roztworu kosztuje 70 zł.Ponadto Agricolle podana doglebowo zwalcza nicienie.Pewnie larwy ziemiórek też nie miałyby szans.
W 2010 roku na naszym FO już o tym było,to tylko 3 strony,warto przeczytać.
W 2010 roku na naszym FO już o tym było,to tylko 3 strony,warto przeczytać.
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Jeżeli to są ziemiórki, to wystarczy wytępić dorosłe osobniki i tym samym nie pozwolić na dalsze rozmnażanie.jokaer pisze:Ziemiórki są wszędzie tam gdzie jest próchnica i wilgoć.
W ziemi gliniastej-piaszczystej-kamienistej ich nie ma.
Bardzo trudno z nimi walczyć, ponieważ trzeba ubić larwy, które to właśnie czynią szkody, a są one dość odporne na trutki.
W znacznym stopniu ogranicza je przesuszenie podłoża, co w siewkach papryk raczej w grę nie wchodzi.
Dobrze jest też czymś mineralnym ( kamyczki=żwirek akwarystyczny, drobny keramzyt) wysypać wierzch ziemi.
Dobre są też wszelkie łapaczki, żeby eliminować osobniki dorosłe i zmniejszać populację.
Walka z larwami ziemiórek jest rzeczywiście bardzo trudna ,ponieważ zazwyczaj przy okazji w jakimś stopniu uszkadzamy chronione przez nas rośliny.
Przesuszenie podłoża jeszcze bardziej pogarsza sytuację, ponieważ larwy w poszukiwaniu wilgoci zwielokrotniają obgryzanie wilgotnych korzeni.
Nie znam lepszego sposobu od zawieszenia żółtych lub niebieskich papierowych kartoników lepnych ,obowiązkowo spryskanych wabiącym olejkiem świerkowym.
Pozdrawiam Tadeusz
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Walka zaczęta:
Zlokalizowałem na lepach 3 szt.
Zioła (Bazylia i Melisa) powędrowały na balkon, część rozsad została odstawiona.
Wybrałem te, które wskazywały na gorszy wygląd , niż inne. W sumie 10% licealistów zostało na lodzie.
Powtykałem , gdzie się da pułapki, jutro zobaczę czy ziemiórki jeszcze są.
Studenci mają nowe lokum, a ponieważ licho nie śpi, też dostały na wychodne kilka pułapek.
Zlokalizowałem na lepach 3 szt.
Zioła (Bazylia i Melisa) powędrowały na balkon, część rozsad została odstawiona.
Wybrałem te, które wskazywały na gorszy wygląd , niż inne. W sumie 10% licealistów zostało na lodzie.
Powtykałem , gdzie się da pułapki, jutro zobaczę czy ziemiórki jeszcze są.
Studenci mają nowe lokum, a ponieważ licho nie śpi, też dostały na wychodne kilka pułapek.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
1 doba zakończona sukcesem, żadnej ziemiórki nie spotkałem, żadna się nie przylepiła.
Wczoraj wieczorem kubki na wierzchu których jest wermikulit zostały spryskane olejkiem eukaliptusowym.
Ziemiórkom mówię : do widzenia.
Z ziół wykiełkowała mi trawa cytrynowa:
Beata
tak wygląda Carolina, powoli ciągnie w górę , 2 kolejne siewki mają się dzielnie , ziemiórki się do nich nie dobrały.
Wczoraj wieczorem kubki na wierzchu których jest wermikulit zostały spryskane olejkiem eukaliptusowym.
Ziemiórkom mówię : do widzenia.
Z ziół wykiełkowała mi trawa cytrynowa:
Beata
tak wygląda Carolina, powoli ciągnie w górę , 2 kolejne siewki mają się dzielnie , ziemiórki się do nich nie dobrały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Widzę Piotrze,że masz trawę cytrynową.Dzięki Tobie przypomniałem sobie,że moje zeszłoroczne zbiory leżą w zamrażarce.
Mam trawkę cytrynową i nie zawaham się jej użyć.Co byś radził,coś do jedzenia,czy raczej do wypicia?
Mam trawkę cytrynową i nie zawaham się jej użyć.Co byś radził,coś do jedzenia,czy raczej do wypicia?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Janusz, dodaję ją do niektórych potraw, ale najlepiej sprawdza się w nalewce: tylko ona i %.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ostre Papryki i zioła z Domowej Fabryki
Dobrze, że nie pojawiają się nowe. Choć zapewne jeszcze kilka się trafi. Oby tylko zostały wyłapane przed złożeniem jajeczek. Ja też się zaopatrzyłem w lepy i nie zawacham się ich użyć zaraz po tym jak papryczki powędrują do growboxa. Będą sygnalizatorem, że dzieje się coś niedobrego.
Oby Twoja walka, a w zasadzie zwycięstwo nad szkodnikami ptzyszło szybko.
Roślinki prezentują się świetnie. Już nie mogę się doczekać takich widoków u mnie.
Oby Twoja walka, a w zasadzie zwycięstwo nad szkodnikami ptzyszło szybko.
Roślinki prezentują się świetnie. Już nie mogę się doczekać takich widoków u mnie.