MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

[fire28]

Po czyszczeniu. Przepraszam, że tak późno.

[christinkrysia]

Pod koniec akcji czyszczenia taka niespodzianka mi się trafiła
Misterna robota - tylko podziwiać i mieć nadzieję,że to dobry mieszkaniec pszczelego domku.



Pod koniec sezonu mąż zmajstrował dla nich nowy dom - jeszcze siatkę trzeba dociąć na większe oczka i wiosną wkopać . Mam nadzieję, że naszym pszczółkom będzie tam dobrze.

[kidaa21]

Witajcie
christiania te białe świństwa jak piszesz to ta cholerna złotolitka, wybić je co do jednego, roztocza natychmiast palić zanim się rozlezą, ten brązowy kokon nie spotkałam się z tym.
To coś na dole tak to jest trypoxylon figulus , natomiast te gliniane dzbanuszki zostały zrobione przez owada z rodziny os, mniejsze i nie agresywne , i bardzo pożyteczne bo znosi różne larwy motylkowatych.

Kilka dni temu i Ja zakończyłam wyłuskiwanie kokonów , niestety także i u mnie była dosyć spora śmiertelność sporo wysuszonych larw, których nie liczyłam, zdarzały się też tylko puste miejsca z pyłkiem to łącznie około 30%.
Zdrowych kokonów naliczyłam 2587 sztuk, niezły wynik biorąc pod uwagę , że dodatkowo <natychmiast spaliłam> 76 kokonów było zaatakowanych przez złotolitkę, 59 przez roztocza i 4 jakiej małe meszki...łoj co by było jak bym nie oczyściła ?

christiania fajny domek tylko propozycja byś boki zabezpieczyła bo zacinający deszcz zniszczy hodowle.
I kilka fotecek


możecie powiedzieć co to za biała larwa?? nie miałam tego owada wcześniej??
I pytanko do wszystkich ktoś jeszcze ma chęć na wymianę "genów" pszczółek??

[darendarski]

Mam pytanie czy budka lęgowa dla sikorek może być w okolicy "ula" dla murarek ? Mam taki "domek ogrodnika" (2,5x2,5m) i chciałbym na jednej ścianie (Północno-zachodniej) dać ul murarek (do tej pory tak miałem i się sprawdza) a na południowo-zachodniej dać budkę lęgową? A może lepiej zamienić je miejscami ?
Wiem że dopóki nie miałem siatek na ulach sikorki mi zjadały cześć pszczółek, teraz mam siatki ale boję się że pszczoły będą się bać ptaków i przez to niechętnie zasiedlać ul.

Niestety moja populacja jest w ulu drewnianym stałym nie mam szansy na eliminację pasożytów :/ dopiero w tym roku wystawię ul rozbieralny.

Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź

[MarcinP87]

To będzie darmowa stołówka dla sikorek.
Nawet jak jest siatka to i tak będą polować na pszczółki bo to będzie łatwy łup.

[Neko]

Budki lęgowe dla ptaków ustawia się otworami na wschód, no i wysokość może być zbyt niska .

[zaqwas2]

To będzie darmowa stołówka dla sikorek.
Nawet jak jest siatka to i tak będą polować na pszczółki bo to będzie łatwy łup.

Mam na działce budkę lęgową dla sikorek (modraszek) a z drugiej strony dla pleszek w odległości 4m od domku murarek i nie zauważyłem w okresie ostatnich 3 lat by pszczoły były narażone na ataki ze strony tych ptaków.

[kidaa21]

I ja także nie zauważyłam by sikory atakowały , no może na początku próbowały dostać się do ula ale niestety siateczka uniemożliwiała im to, wiec od 2 lat nie miałam okazji zauważyć żadnych incydentów mimo 3 budek zamieszczonych w pobliżu.

[christinkrysia]

kidaa21 dziękuję za obszerną odpowiedź a co do domku dla murarek to tez pomyślałam o zabezpieczeniu ścianek od zewnątrz . Daszek na łukach wystający do przodu pokryty jest kawałkiem linoleum . Czy takim linoleum mogę obić z zewnątrz deski ?
Jeśli nie to co byś zaproponowała?

[kidaa21]

Linoleum??
Co na to forumowicze??
Nie jestem pewna ale wydaje mi się ze od strony wewnętrznej będzie gniło...miałam jakis czas na balkonie to niestety musiałam wywalić bo po jakimś czasie śmierdziało stęchlizną.

[Suppa]

Wybiorę się w najbliższym czasie do sklepu akwarystycznego aby kupić piasek, znajdę też sito odpowiedniej gęstości i postaram się doczyścić je. Piasek oczywiście odkażę gotującą wodą i wysuszę .
Może podpowiesz mi jaki granulat piasku najlepszy do tej operacji ?

Niestety nie wiem Krysiu, ja do tej pory nie czyściłem kokonów w żaden sposób, jedynie w palcach podczas wyłuskiwania. Ale może to byłby dobry sposób na pozbycie się roztoczy

Ja również mam już wszystko wyłuskane, z 1300 wystawionych kokonów i naszykowanych 900 rurek pozyskałem prawie 5 tysięcy kokonów co jest dla mnie dobrym wynikiem Nie liczyłem komórek spasożytowanych, spleśniałych i z niewykorzystanym pyłkiem, ale myślę że było takich kilkaset.

Wstawię przy okazji kilka zdjęć poglądowych:
komórki zajęte przez larwy Cacoxeus Indagator, z charakterystycznymi żółtymi odchodami tych intruzów:



Tutaj mamy komórki zajęte przez roztocza, na drugim zdjęciu dopiero w powiększeniu widać, że przedostały się przez nieszczelną ściankę do sąsiedniej komórki po lewej i siedzą na kokonie murarki, on również w takim przypadku powinien zostać zutylizowany:



Tutaj jest dziwny pasożyt, którego nie udało mi się zidentyfikować, ale występuje w śladowych ilościach, tylko kilka komórek było przez nie zajęte. Te muszki rozwijają się jakby wewnątrz kokonu murarki i wydostają na zewnątrz przez mały otworek, jednak pozostają uwięzione w komórce:


Na koniec mała ciekawostka, chodzi lewy koniec rurki. Murarki są tak zaradne, że zajmują nawet taki kawałeczek miejsca

[fire28]

Suppa
Piasek akwarystyczny się nie nadaje. Za duży granulat. Najlepszy taki rzeczny z budowy. Ja znalazłem hałdę żwiru, gdzie na samym dole znajdował się jakby odsiany drobny gradacja do 2mm, zwiany wiatrem na dół hałdy. Spisuje się dobrze, kokony są czyste.
Myślę że ten akwarystyczny mając gradację powyżej 3mm może uszkadzać kokony.
Żwirek wyprażam po czyszczeniu w piekarniku.

kidaa21
Interesuje mnie 3 zdjęcie. Sam przymierzam się do zrobienia domku z deseczek. Utknąłem na etapie poszukiwania frezów o średnicy 7mm, ale końcówka okrągła, tak aby po połączeniu klapek otwór był okrągły. Dostałem frez prosty 8mm. W ostateczności rowki zrobię tym frezem.
Moja prośba opisz konstrukcję Twojego ulika (wymiary rowków, jaki frez, odstępy między rowkami, grubość deseczek). Pzdr

[christinkrysia]

Maćku kokony oczyściłam palcami i to dość dobrze ale jednak ocieranie się o jakis delikatny sypki materiał to dodatkowe czyszczenie , które uspokoiłoby moje sumienie, że zrobiłam wszystko co możliwe dla tych zanieczyszczonych kokonów.
fire28 masz rację - byłam w sklepie i nie mają tak drobnego jaki by nam pasował do "tej operacji'.
Mąż przyniósł z działki bo zawsze mamy zapas i już wszystko zrobione - oby im takie "operacje" nie zmąciły błędnika równowagi ...
Zostawiłm sobie około 1000 kokonów, reszta dla przyjaciół bo namawiałam i ... dojrzeli do tematu
Teraz czekam na silniejszy mróz i idziemy po trzcinę.

[Wolfik]

Widzę Suppa, że te wstrętne muszki też stanowią pewien procent pasożytnictwa u ciebie. I to biorąc pod uwagę,że zawsze wszystko porządnie wyłuskasz i wyczyścisz.
Ciekawi mnie na co można je wyłapać gdzieś z boku hodowli.Muszki owocówki ciągną podobno na ocet winny z wodą lub papkę owocową.Tak żeby te cholery wlazły i się potopiły.Ponoć karmią się jako owady dorosłe pyłkiem i nektarem na kwiatach...

[Suppa]

Muszek trochę było, jednak roztoczy więcej.

Pasożytów u siebie raczej nie uniknę, ponieważ dużo murarek dla których brakuje rurek zamieszkuje w okolicy samodzielnie. Np. w moim leciwym już drewnianym kurniku jest pełno różnego rodzaju otworów i szpar, które wiosną były wręcz oblegane i zostały skrzętnie wykorzystane przez murarki i nie tylko A takich budynków i różnych miejsc na siedliska jest w okolicy dużo. Niestety pewnie w ślad za nimi poszły też pasożyty i nic się na to nie poradzi