Chory storczyk - porady
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Cynamon spala korzenie, jeżeli dostanie się na nie te co nie trzeba. Pałeczką do uszu, nanosimy wyłącznie na miejsca cięć! Wstrzymujemy się z podlewaniem 7-10 dni.
Szklane osłonki według mnie są na nic. Pięknie wygląda na początku. W cieplejsze dni, szkło szybko nagrzewa się, sprawia że korzenie zaczynają się gotować w sobie. A do tego nadmiar wody zalegający w podłożu, brak wystarczającego obiegu powietrza w korzeniach, co skutkuje ich gniciem.
Szklane osłonki według mnie są na nic. Pięknie wygląda na początku. W cieplejsze dni, szkło szybko nagrzewa się, sprawia że korzenie zaczynają się gotować w sobie. A do tego nadmiar wody zalegający w podłożu, brak wystarczającego obiegu powietrza w korzeniach, co skutkuje ich gniciem.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Ja bym delikwenta wsadziła do samego keramzytu, bo nawet jak przesadzisz do nowego podłoża to jeśli będzie za drobne (czytaj marketowy miał) to podłoże będzie za wolno przesychać i nadal korzenie będą gniły.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Keramzyt, też długo trzyma wodę. Z nim też należy uważać.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Nie wiem czy się nie mylę ale dla mnie kremazyt to wypalana glina w formie większych kulek . Nie trzyma ona długo wody a wręcz szybko przesycha i moim zdaniem jest bardzo dobra do ratowania storczyka + naprawdę duże kawałki kory.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Ja miałam zwykły sklepowy, siwy, taki pod zwykłą ziemię do kwiatów. Po wypłukaniu, wygotowaniu z tego brudu, zaczął mi pękać. A na storczyku, po jakimś czasie, na jednym z korzeni pojawiła się biała pleśń. Nie wspomnę o tych zielonych korzeniach, po jakimś tygodniu od podlania. Może przez to że popękały, tak długo trzymał wodę? Naprawdę, nie wiem co mogłam źle zrobić..
Może błędem było dodanie odrobinki nawozu w wodzie, na prawie samym początku..
W końcu wsadziłam go w normalną korę, rośnie i puszcza póki co mnóstwo korzeni.
Może błędem było dodanie odrobinki nawozu w wodzie, na prawie samym początku..
W końcu wsadziłam go w normalną korę, rośnie i puszcza póki co mnóstwo korzeni.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Emilko to był żwirek a kremazyt jest standardowym dodatkiem do podłoża dla storczyków. Cieszę się, że twoja roślinka wraca do zdrowia.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
, nie miałam nic innego, a na opakowaniu pisało keramzyt..
Może ten brązowy jest o wiele lepszy, na pewno kiedyś jeszcze spróbuje.
Co do roślinki rośnie sobie w najlepsze w korze ze sklepu. ;)) Musiałam ją przesiać, przed przesadzeniem.
Storczyka stan znacznie się poprawił. Starsze liście odzyskały jędrność, a młodych korzeni ma sporo i wypuszcza kolejne.
Teraz tylko czekam, aż zacznie wypuszczać kolejnego liścia.
Może ten brązowy jest o wiele lepszy, na pewno kiedyś jeszcze spróbuje.
Co do roślinki rośnie sobie w najlepsze w korze ze sklepu. ;)) Musiałam ją przesiać, przed przesadzeniem.
Storczyka stan znacznie się poprawił. Starsze liście odzyskały jędrność, a młodych korzeni ma sporo i wypuszcza kolejne.
Teraz tylko czekam, aż zacznie wypuszczać kolejnego liścia.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Z tej suchej gałązki już nic nie będzie ale widzę że wyrasta gałązka ze stożka wzrostu, a co za tym idzie bardzo możliwe że roślinka wypuści keiki a potem może paść..
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Dzięki za odp. Mam nadzieję że kiedyś da te keiki mimo że średnio się czuje
-- 7 lut 2015, o 22:23 --
kliknęłam zdjęcie jeszcze podstawy.
-- 7 lut 2015, o 22:23 --
kliknęłam zdjęcie jeszcze podstawy.
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
A w jakim stanie są korzenie?
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Nie mogę tego sprawdzić bo mam go w kolorowej doniczce ( taką poleciła mi Pani w kwiaciarni, po jakimś czasie doszłam do wniosku że powinna być przezroczysta, ale nie chce go zamęczać, miesiąc temu do tej własnie przesadziłam:(
Umieszczam zdjęcie całego storczyka, jedna gałązka jak widać jest zielona i spora i liście nawet ładne. Jutro postaram się zerknąć do korzeni. 8 miesięcy temu teściowa mi go przelała i szybko zaalarmowałam, od tamtego momentu nie przynosi kwiatów, ale patrząc na ogólny stan nie jest tak źle..
Umieszczam zdjęcie całego storczyka, jedna gałązka jak widać jest zielona i spora i liście nawet ładne. Jutro postaram się zerknąć do korzeni. 8 miesięcy temu teściowa mi go przelała i szybko zaalarmowałam, od tamtego momentu nie przynosi kwiatów, ale patrząc na ogólny stan nie jest tak źle..
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Re: Proszę o radę- chory storczyk
Ja na Twoim miejscu bym mimo wszystko przesadziła do przezroczystej doniczki i sprawdziła stan korzeni A ta kolorowa doniczka moze służyć jako osłonka
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;