Pelargonia - wysiew nasion Cz.3
- Butterfly1007
- 50p
- Posty: 99
- Od: 20 sie 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Moje maleńkie ,a siane 11 .01. Widzę że zapowiada się kolorowe lato, tyle sadzoneczek.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Witajcie, z moimi pelargoniami w tym roku nie było tak dobrze jak w ubiegłym. W ogóle zauważyłam, że z wszystkimi wschodami jest gorzej. Z paczki gdzie było 10 szt wzeszło 7 (bluszczolistna) a z rabatowej 4 na 5 (średnio bo miałam kilka paczek). Dzisiaj wyglądają tak. Bluszczolistna ma już pierwsze listki właściwe, rabatowa się ociąga
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 16 kwie 2014, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wieś na zachód od Wrocławia.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Witam to moje pelargonie wysiane 3 lutego, pomału wschodzą:
I mam pytanie takie , ponieważ te pelargonie były po 2,50 za 10sztuk 3 kolory, to czy opłaca się jeszcze je sadzić ok.15 lutego jak bym zakupił? Bo te teraz były tylko na sprawdzenie czy za taką cenę względnie wzejdą a wschodzą, zakwitły by mi na środek/koniec maja czy raczej marne szanse? Dodam, że mieszkam pod Wrocławiem więc często wieje ciepłem z gór i np. w czwartek ma być 13 stopni i słoneczko, to jak opłaca się? Jeśli tak to kupił bym jeszcze z 10-12 paczek i eksperymentował bym trochę.
I mam pytanie takie , ponieważ te pelargonie były po 2,50 za 10sztuk 3 kolory, to czy opłaca się jeszcze je sadzić ok.15 lutego jak bym zakupił? Bo te teraz były tylko na sprawdzenie czy za taką cenę względnie wzejdą a wschodzą, zakwitły by mi na środek/koniec maja czy raczej marne szanse? Dodam, że mieszkam pod Wrocławiem więc często wieje ciepłem z gór i np. w czwartek ma być 13 stopni i słoneczko, to jak opłaca się? Jeśli tak to kupił bym jeszcze z 10-12 paczek i eksperymentował bym trochę.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 2 lis 2014, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Pozdrawiam, Maciek
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Moje też trzymają się nieźle , po przepikowaniu 3 mi się nie przyjęły ,ale taka ilość którą mam w zupełności wystarczy. Kilka sztuk pelargonii ( białe) mam z sadzonek z ubiegłorocznej hodowli. Dziś jeszcze oberwałam 6 odszczepek i spróbuje je wysadzić. Pozdrawiam
- Butterfly1007
- 50p
- Posty: 99
- Od: 20 sie 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Swoją drogą nigdy nie siałam bluszczolistnych. Hmmm, pewnie są trudniejsze w uprawie. Nie mogę się doczekać kiedy zakwitną
Natalia
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Mi właśnie pelargonie bluszczolistne wzeszły najlepiej .Nasionka kupowane w ubiegłym roku w Lec....u i dosłownie za grosze.
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Butterfly1007 ja też nigdy nie siałam bluszczolistnych , będę relacjonować,ten rok jest debiutem, jeśli chodzi o rośliny balkonowe,ależ niesamowicie cieszy każde nowe nasionko i wzrosty obecnych
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
- Butterfly1007
- 50p
- Posty: 99
- Od: 20 sie 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2
Nie, ubiegłym.