Mini-storczyk - jak uprawiać ?

[Skalniaczekk]

Właśnie ? Udało się? ^^ Bo czuję się jakbym książki nie dokończyła i nie znała zakończenia

Ps. dziś kupuję swojego pierwszego mini ^_^ jeszcze wybieram kolorek (dostawa w OBI Bytom)

[Skalniaczekk]

Jeszcze jedno pytanie. Czy mając mini sotrczyka w ceramicznej osłonce mogę co jakiś czas go wystawiac na parapet (bez osłonki) by korzenie złapały słońca ? czy jest to zabieg nie potrzebny ?

Później wrzucę zdjęcia moich dzisiejszych zdobyczy

... Stanęło na dwóch ... ;)

[Skalniaczekk]

Maluchy po przesadzeniu ( mieszanka drobny żwirek ,keramzyt i Mech torfowiec - Sphagnum).





Oby im się podobało ^_^

[2iza]

Super wyglądają razem. Powinno im się spodobać.

[agusiak888]

Pięknie razem się prezentują! ja swoje raczej wyciagam z osłonek aby tak jak piszesz złapały i korzonki troszkę słońca

[anka13]

Moniko
Bardzo udane połączenie czy zabieg przesadzenia był konieczny? Pytam dlatego, ponieważ mam dwie miniaturki, które również chciałabym zestawić razem w jednej doniczce. Mieszkają ze mną od połowy stycznia, oba w sphagnum. O ile doniczka jednego jest plastikowa, o tyle drugi został umieszczony w sztywnej, grubej folii, w której od razu zrobiłam kilka nacięć.
Poproszę o podanie rozmiaru docelowej doniczki dla obydwu maluchów ;-)
Trzecia miniaturka, którą dostałam to Little Lady - dotarła do mnie z "gratisem" w postaci larw ziemiórki ... czym prędzej wyjęłam ją z doniczki, dokładnie usunęłam całe podłoże ze sphagnum, opłukałam korzenie, osuszyłam. Wyszorowałam doniczkę wodą z płynem do naczyń i wsadziłam roślinkę w nowe podłoże.
Mam nadzieję, że wstępnie maluch jest "odrobaczony" ;-)
pozdrawiam,
Ania

[Skalniaczekk]

Witaj Aniu
uznałam, że tak. Była widoczna pleśń i wychodziły korzonki. Po za tym, był to właśnie zabieg zapobiegający niespodziankom. Maluchy sobie rosną razem , fakt ze zrzucily pączki ale ogólnie jest ok. Miejmy nadzieję, że zaobserwuje ich zadowolenie wymiar podam później jak będę w domu ;)
pochwal się swoimi maluchami

[anka13]

Moniko
Mówisz - masz
Osłonki zostały użyte tylko w celach fotograficznych; na co dzień trzymam storczyki w przezroczystych doniczkach.
Farve ufo z Little Lady

Po prostu miniaturka


Ten ostatni zrzucił kwiatki, został jeden pąk, jednak szanse na rozwinięcie oceniam jako zerowe ( na parapecie mam w porywach temp. 15*). Pozostałe dwa starają się nadal przedłużać kwitnienie; nie wiem, jak na piątkowe przesadzenie zareaguje Little Lady; najważniejsze jest dla mnie jednak to, ze żadna larwa nie podgryza jej korzonków ;-)

[Skalniaczekk]

Bardzo ładne maluszki!

I fajne osłonki ^_^

Miałaś doczynienia z przelaniem / giciem ? Fioletowy coś cierpi

[anka13]

Monisiu
Czytałam o Twoich kłopotach ...
Nigdy nie zdarzyło mi się osobiście zalać storczyka ( zajmuję się nimi dopiero od 1,5 roku, w sumie na parapetach mieszka z nami chyba 12 tych roślinek ), natomiast kupić zalanego - i owszem W takich wypadkach pozostawiałam delikwenta do naturalnego przeschnięcia, co w warunkach zimowych trwa dłużej niż latem i uważnie obserwowałam stan korzeni; stopniowo z beżowo/brązowej wracały do w miarę naturalnego koloru. Obecnie mam dwóch takich rekonwalescentów, nowe doniczki kupione, muszę jeszcze dokupić podłoże i pod koniec lutego/początek marca oba powędrują do nowego substratu.
Czy po wyjęciu obu miniaturek dokonałaś niezbędnych zabiegów na korzeniach? Czy od razu wsadziłaś do tej jednej doniczki?
Pytam, ponieważ będzie miało to spory wpływ na dalsze życie maluszków ...

[Skalniaczekk]

Obcielam wtedy z tego co pamietam jeden korzonek bo był pusty. Nigdy nie zasypywalam cynanomen żadnych storczyków. Dam go na słoneczko może pomoże jeszcze. .


PS. Będziemy odpisywać sobie w dwóch tematach ?xd

[jps33]

A może się ktoś podzielić informacjami na temat:
Pleurothallis sertularioides
Dendrobium linguiforme
Trichoglottis triflora
To moja pierwsza przygoda z miniaturowymi storczykami i nie chcę ich zabić.

[2iza]

Nic nie wiem na ich temat, ale na pewno robią wrażenie. Bardzo mi się podoba hodowla storków na naturalnych podkładach. Cudnie to wygląda po prostu. Jak często je podlewasz? I gdzie można zdobyć takie cuda?