Witam serdecznie odwiedzajacych mój wątek...
U nas znów zima?

śniegu z 7cm, w nocy burza śnieżna z piorunami ... Dziwne rzeczy tej wiosny się dzieją ale cóż w "marcu jak w garcu.." wprawdze 3 stopnie na plusie to niedługo pobędzie. W niedzielę posciaągała wszystkie okrycia z roślinek, bo już krokusy tak pięknie wygladały spod włókniny zimowej.... cały czas wmawiam sobie "to jest przedwiośnie to różnie może być.... ". zawsze staram się dobierać rośliny mrozoodpodne albo o dużej mrozoodporności, dlatego chyba najbardziej zagrożone to młodziutkie sadzonki....
A jak uważacie pietruszka która wzeszła jeszcze jesienią ma szansę przetrwać do wiosny pod śniegiem i rosnąć normalnie ?