Swojskie i zdrowe wyroby Bogdana

[Rybka]

Bogdan, wczoraj robiłam karkówkę do słoików wg Twojego przepisu. Zrobiłam w ciemno 7 kg i nie żałuję. Wyszła super
Nie mogliśmy się oprzeć i dzisiaj po drugim parzeniu i ostudzeniu zawartość jednego słoika zniknęła w 10 minut
Jutro ostatnie parzenie....tylko jestem ciekawa na jak długo ten zapas wystarczy

Do tej pory robiłam karkówkę w słoikach ale mieloną. Taka pokrojona to zupełnie inna bajka

[x-H-3]

Chciałam podziękować za przepis na kiełbaskę .Wyszła obłędna

[boggi]

Proszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie. Wstaw fotkę jak możesz. Pewnie będę musiał cos zrobić, bo trochę głupio czytać tylko Wasze wpisy. Jutro wyjmuję kawałek karkówki z peklowania, będzie baleronik

[Dorotaka23]

Ja również chcę podziękować za przepis na chleb ziarnisty z Pustkowa!
Chleb, co prawda bez nasion, bo nie miałam w domu, ale i tak super smaczny! Lekko wilgotny, smak w sam raz, obłęd!
Dziękuję!

[boggi]

Piękny chlebek, jeszcze tylko fotka kiełbaski i karkóweczki i można biesiadować

[tralaluszy]

Dzisiaj była promocja na mięsko w sklepie, więc ponownie zrobię ów blok z łopatki i będę obserwować zapach. I kark w słoiku zrobię. Czy do parzenia nadaje się mięso rozmrożone? Nie uciekną soki?

[boggi]

Generalnie nie widzę różnicy w mięsach mrożonych i nie mrożonych, chodzi oczywiście o konsystencje.

[wosiek67]

Ja uważam, że mięso rozmrożone jest bardziej suche co szczególnie widoczne jest w szynkach czy schabach wędzonych.

[boggi]

Hmm to zależy jak rozmrażamy, u mnie taki proces trwa ok 24 godziny w lodówce.

[tralaluszy]

Szynki i schaby to same z siebie już suche są. Dlatego nieczęsto je robię.

[wosiek67]

Zgadzam się, że zarówno szynka jak i schab są suche same w sobie i podobnie jak Bogdan rozmrażam w lodówce ale jeśli sparzymy wędlinę bezpośrednio po wędzeniu to jest ona bardziej soczysta niż rozmrażana. To jest moje subiektywne odczucie.

[tralaluszy]

To już wyższa szkoła jazdy, ja skromnie początkuję z parzeniem

[boggi]

Kochani wszystko zależy od obróbki termicznej, zawsze można po wędzeniu zamrozić a później powoli rozmrozić i sparzyć.