Szkodniki na storczykach

[lexie30]

Nie wymieniłam jeszcze. Czy mini może być w normalnym podłożu do storczyków? Czy musi być w podłożu torfowym z mchem?

[natka_211]

Nie musi być koniecznie w mchu. Jeśli masz dostęp do dobrego podłoża z drobnymi kawałkami kory np podłoże OS extra drobne to śmiało możesz je przesadzić. Ja swoje mini mam w różnych podłożach. Jedną mam w takiej drobnej mieszance kory (podłoże OS), inne mam w mchu i 3 egzemplarze w keramzycie (drobniejszym). Wszystkie dobrze rosną tylko przy tak różnej uprawie należy pamiętać, że inna jest częstotliwość podlewania mając mini w samym keramzycie, a inna w mchu. Czyli mówiąc krótko jeśli podłoże mini składa się:
1) z samego keramzytu - bardzo często podlewasz
2) z mieszanki kory- trochę rzadziej
3) z mchu- rzadko

Oczywiście te określenia są umowne, bo częstotliwość podlewania zależy również od warunków jakie panują u Ciebie w domu.

[lexie30]

Mam w domu takie podłoże: http://sklep.witona.pl/pl/p/Podloze-do- ... stral/1020
Może podjadę dzisiaj do sklepu i kupię inne

[natka_211]

Ja się zraziłam do tego typu podłoża, za dużo torfu, często z ziemiórkami itd. Ale są oczywiście zwolennicy tego podłoża.

[lexie30]

A jakie polecasz?
Na tym podłożu mój przesadzony falek wypuścił pęd i nowy listek:)

[natka_211]

Dlatego jeszcze raz powtarzam, że to wszystko zależy od użytkownika. Mi ono nie leży zwyczajnie. Jeśli Tobie odpowiada to śmiało możesz z niego skorzystać tylko musisz kawałki kory jakoś rozdrobnić. Jeśli nie to polecam podłoże extra drobne OS.

[Poziomkowa]

Wyobrażacie sobie, że u mnie dalej przędziorki ? Nawet chemia na nie nie działa, cztery razy pryskałam dwoma różnymi preparatami, a dzisiaj znowu pajęczyna. Masakra. Zamówiłam kolejny preparat, ponoć uodparniają się szybko na dostępne środki ochrony roślin. Jak ktoś ma jakieś rady to proszę o nie ;)

[natka_211]

Ja miałam raz przędziorki na pięknym białasku (wcześniej pięknie kwitł aż na czterech pędach). Odkąd pojawiły się przędziorki, ani naturalne środki ani chemia nie pomogła. W końcu się poddałam i go wywaliłam, bo bałam się, że gatunki botaniczne się zarażą, a moja hybrydka nie była droga...

[Szamanka]

Ja za każdym razem przegrywam w walce z przędziorkami Czasem, w akcie desperacji miałam ochotę wsadzić zainfekowanego kwiatka wszystkimi liśćmi na 2 dni do wody, żeby się france potopiły Tylko kwiatka szkoda...

[Poziomkowa]

Ech, też to zaczynam czarno widzieć. Najgorsze jest to, że na tym parapecie mam 9 Phalaenopsisów w tym dwa Calimero i jeden XXL,dwa fiołki i wielkiego krotona.
Została ostatnia deska ratunku - Envidor 240 SC, ponoć nie uodporniły się jeszcze na ten środek. Zamelduję oczywiście o skutkach.

[agatka267]

Witam.co to za robactwo???
.

[sylcia199]

Wydaje mi się, że to wełnowiec

[natka_211]

Na 100% ta paskuda to wełnowiec, ostatnio jak ściągałam wełnowce z pędów storczyków mojej mamy to myślałam, że zwymiotuje... obrzydliwe...Zbieraj ten "plon" jak najszybciej. Jeśli jest w podłożu to zmień je jak najszybciej, jeśli na pędach tylko to ściągnij z pędów i wymyj delikatnie pędy w wodzie z płynem do mycia naczyń.. Powodzenia!! P.S. paskudne te robactwo.