Petunia z nasion cz.3

[Beatriceee]

Z tego co pamiętam to moje w zeszłym roku też się kładły i nie łatwo bylo je przepikować.

[lucyna78]

Moje wreszcie zaczeły wychodzić, już miałam wyrzucić bo wschodziły chyba z miesiąc.

[Zibi_41]

Ja wolę bez pikowania

[Julka-11]

Zibi_41 jak i kiedy udało ci się już takie wyhodować ? Myślę, że nie w "sypialnianych", domowych warunkach Jestem pod wrażeniem! Są piekne.

[Zibi_41]

Nie dość że w domu , to jeszcze bez udziału światła słonecznego Siane końcem stycznia rosną pod sztucznym oświetleniem

[kropka2]

Co za precyzja w sianiu , czy nasionka były otoczkowane.

[Zibi_41]

Teraz kupuję już tylko otoczkowane , ten sposób uprawy opłaca mi się bardziej niż grzanie tunelu

[kropka2]

Zibi, a czy Ty nawozisz już swoje petunie.

[Zibi_41]

Sieję w torfie odkwaszonym , to podłoże bardzo jałowe . Na tym etapie nawożę połową zalecanej dawki nawozu o podwyższonej zawartości fosforu który wspomaga system korzeniowy i krzewienie. Polecam BioFlorin

[lilbee]

A ja tak się niecierpliwiłam a zaczynają schodzić dziś 8dzień, Zibi podziwiam, jaka ziemia i czy doświetlałeś?

[Krolaku]

Patrzę i patrze i tak sobie myślę: Co maja powiedzieć Ci co jeszcze nawet nie zasiali petunii, a zamierzają to zrobić dopiero w marcu ?
Pozdr

[baxiowa]

W zeszłym roku otoczkowe nasiona miałam jakieś zupełnie inne tzn otoczka pękała i pojawiała się siewka a w tym roku też otoczkowe i po wysianiu i spryskaniu wodą otoczka rozpuściła się od razu czy ktoś wie dlaczego tak jest?

[marmar]

Może nie ładnie ale sie pochwale
moje petuńki wysiane 26 stycznia
przepikowane 8 lutego
na dzien dzisiejszy wygladaja tak