Kawon ( arbuz ) - część 5
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
11,2kg -piękne dzieło .Moje rosario miały 5kg a i tak jak dla mnie satysfakcja ,że w ogóle zaowocowały i dojrzały .Miały po 2 owoce na krzaku ,drugi zawsze był mniejszy.Jak to wygląda u Ciebie i innych forumowiczów ile owoców wiążą rosario i złoto wolicy .Są to chyba najczęściej polecane odmiany.
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Staram się, aby na krzaczkach nie było więcej niż 3 owoceTelimenka pisze:Jak to wygląda u Ciebie, ..., ile owoców wiążą rosario i złoto wolicy
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Ten pierwszy od lewej to (chyba) Rosario
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9758
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Moim zdaniem ten pierwszy od lewej to sugar baby,chociaż skórka jak u rosario.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
A ja chciałbym się zapytać czy ktoś sieje arbuzy wprost do gruntu.
Pozdrawiam Lucyna
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Raczej na pewno nie. Ja się boję nawet do szklarni. Mogą wolno rosnąć itp...
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
No to muszę się pochwalić ,że od kilku lat z powodzeniem sieję arbuzy prosto na grządki i rosną bardzo dobrze. Czasem nawet przeganiają te z rozsady. na pewno duży wpływ na powodzenie takiej uprawy ma poletko , gdzie je sieję , piaszczysta dobrze nagrzewająca się ziemia i do tego południowe nachylenie działki.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Jak Ci się udają ?Osłaniasz agrowłókniną czy tunelik jakiś ?Kiedy wysiewasz i jakie odmiany ?Proszę podpowiedz jak to wygląda u Ciebie.Też bym tak chciała. .Działkę stosowną mam tylko ,że ja z pomorza a Ty chyba z cieplejszej strony.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Sieję to co uda mi się kupić w ogrodniczym , czyli - rosario, sugar baby , bingo , janosik. Poletko mam naprawdę na patelni , strasznie gorące. Sieję w maju jak tylko zrobi się wystarczająco ciepło tzn nie straszą przymrozkami . Niczym ich nie okrywam , jeżeli widzę że słabo wykiełkowały to dosiewam i już. Nie udały się tylko raz , no ale zeszłe lato było u nas wyjątkowo deszczowe i zimne. Chociaż kilka sztuk zdążyłam zebrać zanim popękały i zgniły.
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9758
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Wysieję kilka nasion eksperymentalnie w maju,okryję włókniną bo u mnie nie ma tak ciepło,wybiorę wcześniejszą odmianę ,chyba złoto wolicy jest wczesna.Z rozsady też będą.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
No może tak na ryzyk-fizyk coś wrzucę prosto w pole, ale bez rozsady się nie obejdę.W ubiegłym roku do końca maja rozsadę kisiłam w szklarni bo cały maj bywały mroźne noce.W tym roku spróbuję wcześniej wysadzić i zastosuje agrowłókninę do okrycia.Trochę się podszkoliłam ,no i wiadomo wprawa czyni mistrza.To będzie mój drugi sezon z arbuzami i melonami