Zielono u Kubasi cz. 5
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Dołączam się do diagnozy- prezent od M. na mój niuch doświadczonego mordercy storczyków to vanda. Moje świetnie się czuły w swoich wazonach dopóki nie ucięłam suchych, nieestetycznych korzeni. Tak gdzieś jakoś wyczytałam na którymś ze storczykowych forum. Posypanie miejsc cięcia cynamonem nic nie dało, co mi przeszkadzały te korzenie nie wiem- chciałam lepiej dla vand a wyszło jak zwykle czyli klops. Rosły nieźle, jedna nawet coś knuła między liśćmi- po cięciu oczywiście nie od razu, po jakimś czasie zaczęły tracić turgor i w rezultacie ani jedna nie przeżyła moich pielęgnacyjnych zabiegów. Piszę tasiemca ku przestrodze- lepiej nie upiększać... Ta jest wyjątkowo cudna, rzadki kolor. Gratuluję. Pana M. też- Magda
Gdy ci coś wpada do oka pamiętaj ze to odrobina kosmosu /Tuwim/
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Duszek pieknie odpala wrotki. Czuje wiosne, lobuziak! A na te Twoja vande napatrzec sie nie moge - obledny kolorek.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Paula, czekamy dalej
Henryku, Żanetko, Jolu, ja też lubię patrzeć, jak rośliny wracają do życia po zimie.
Justynko, bo kamyki fajne są Ostatnio analizowałam uprawę storczyków w hydro i mam straszną ochotę spróbować.
Madziu, myślisz, że ja nie mam na swoim sumieniu storczyków kilka wyprawiłam do KWZ, ale myślę, ze kryzys opanowałam. Jak przy większości niepowodzeń, winne było nieumiejętne podlewanie. Lubię czytać twoje tasiemce i zawsze jestem chętna do wymiany doświadczeń.
Kinia, tylko żeby na tych wrotkach nie odjechał . Na poważnie, strasznie mi zależało na zdobyciu sadzonki z matecznika, który przeszedł już aklimatyzację w Polsce, bo nic mnie tak nie wkurza, jak dwa liście w doniczce od dwóch lat. Jak widać sprzedawca mówił prawdę, bo jest u mnie od sierpnia.
Dziś zostawiam kwitnienie Rechsteineria leucotricha
Henryku, Żanetko, Jolu, ja też lubię patrzeć, jak rośliny wracają do życia po zimie.
Justynko, bo kamyki fajne są Ostatnio analizowałam uprawę storczyków w hydro i mam straszną ochotę spróbować.
Madziu, myślisz, że ja nie mam na swoim sumieniu storczyków kilka wyprawiłam do KWZ, ale myślę, ze kryzys opanowałam. Jak przy większości niepowodzeń, winne było nieumiejętne podlewanie. Lubię czytać twoje tasiemce i zawsze jestem chętna do wymiany doświadczeń.
Kinia, tylko żeby na tych wrotkach nie odjechał . Na poważnie, strasznie mi zależało na zdobyciu sadzonki z matecznika, który przeszedł już aklimatyzację w Polsce, bo nic mnie tak nie wkurza, jak dwa liście w doniczce od dwóch lat. Jak widać sprzedawca mówił prawdę, bo jest u mnie od sierpnia.
Dziś zostawiam kwitnienie Rechsteineria leucotricha
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
CUDO oj trzeba takiego szukać .
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Danusiu, to akurat prezent od forumowej koleżanki Tesi (tesia39).
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Ciekawe malenstwo...
A duszek... Mam cudo kolkujace z jednym lisciem. Nie jest to duszek, tylko Noong Nooh, ale wydaje sie odporna na wszelkie sugestie.
A duszek... Mam cudo kolkujace z jednym lisciem. Nie jest to duszek, tylko Noong Nooh, ale wydaje sie odporna na wszelkie sugestie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Rechsteineria leucotricha - bardzo interesująca miniaturka.
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
kubasia pisze:Ostatnio analizowałam uprawę storczyków w hydro i mam straszną ochotę spróbować.
Spróbuj, ja miałam storczyki w hydro i pięknie rosły i kwitły
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Jeśli cudo może być samo z siebie jeszcze dodatkowo przepiękne, to to maleńkie cudo takie właśnie jest! Śliczne zdjęcia, Kasiu
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Kasiu
U Ciebie wiosna...
Zadbane roślinki i przepiękne kwitnienia..
A storczyki...cudo......
U Ciebie wiosna...
Zadbane roślinki i przepiękne kwitnienia..
A storczyki...cudo......
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Cudny kwiatuszek dischidii
To masz już wiosnę
To masz już wiosnę
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Zazdroszczę Ci krokusików Przyznaje się bez bicia.