Termin ważności nasion

[Zielona__23]

Ja dzisiaj chciałam kupić nasiona Hermesa i Kronosa Skierniewickigo, niestety na opakowaniach PNOS brak daty ważności, brak jakiejkolwiek daty

Pozdrawiam

No właśnie ja zakupiłam u nich parę torebek w sklepie internetowym i mam dylemat. Nie chcę ich odsyłąć bo odmiany są moje wybrane a jako, że to pierwszy raz to trochę mi żal.
Czy ktoś się spotkał z taką sytuacją, że brak daty ważności? Czy to w ogóle zgodne z prawem itp.?

[legina]

Zielona_23 sprawdziłem swojego Kronosa,też nie ma żadnej daty,ale za to napis standard.
Nie jest to zgodne prawnie,ponieważ takie info jest wymagane.Jednak nie martwię się za wiele,bo nie sądzę,żeby te nasionka były b.stare.Monika ma datę ważności,a nasionka tez sprowadzałem prze internet z tej samej firmy.Ożarów M nawalił.

[Rzepka]

Dziękuję za odpowiedzi.
W temacie daty ważności ogórków z PNOS u, na mój argument, że na dobrą sprawę mogą te nasiona sprzedawać przez 10 lat, sprzedawca stwierdził, że firma obroni się sama, a w/w odmiany sprzedają się jak ciepłe bułeczki
Moim zdaniem jest to lekceważenie klienta, ja nie kupiłam, ale ktoś, kto zamawiał w internecie, nie będzie się bawił w odsyłanie itd, sądzę, że na tym oni bazują.Najlepiej byłoby bojkotować takie firmy, ale gdzie wtedy można będzie kupić poszukiwane odmiany ?

Pozdrawiam

[Zielona__23]

Rzepka
Na moje pytanie odnośnie braku daty i niepewności co do jakości nasiona Sklep PNOS odpowiedział, iż w 2013 r. weszły przepisy o braku konieczności stemplowania opakowań. Co do jakości poinformowano mnie, iż obowiazuje ich norma dopuszczająca nasiona na podstawie procentu kiełkowania. Są w stanie podać procent kiełkowania wszelkich nasion, które tylko budzą moje wątpliwości.
Niby coś wiem, ale jakoś mnie ten ich mail nie uspokoił

Trudno trzeba będzie siać i zobaczymy, nie są to moje jedyne nasiona, więc nie martwię się ogromnie

[anulab]

Z tego wynika,że mogą bezkarnie sprzedawać stare nasiona.Sprawdziłam na nasionach holenderskich mam tylko datę pakowania.

[x-p-o]

Działkowiec jest jak koza. Łyka wszystko.
Trudno mieć pretensje do dystrybutorów nasion/ bo przecież nie producentów/ skoro wielu ludzi toleruje te kanty.

Za PRL kupowałem nasiona w sklepie firmowym Centrali Nasiennej w Krakowie przy ul. Basztowej. Na opakowaniach było podawane nie tylko okres przydatności, ale nawet to, czy nasiona były oryginałem czy odsiewem kwalifikowanym.

[Maraga]

Pierwszy raz w sklepie internetowym PNOSu Ożarów zakupy nasion robiłam w 2011 r.
Wtedy na torebkach była data pakowania i data przydatności do wysiewu.Dlatego bardzo się zdziwiłam w ubiegłym roku,że niektóre odmiany były bez jakiejkolwiek daty.Wyglądało to na przepakowanie nasion w inne torebki.I w tym widzę,że sytuacja podobna.
Ze strony firmy to nie jest w porządku.To tak jakby sprzedawali stare nasiona.
Stracą klientów na pewno.

[Kaja]

To nie jest ten sam PNOS Ożarów co był kiedyś,ponieważ

"Spółka z o.o. Polskie Nasiennictwo Ogrodnictwo Szkółkarstwo
jest od 11 grudnia 2014 częścią Grupy Kapitałowej HORTICO SA."
Informacja jest z ich strony,ale także pisała o tym prasa.
Być może w HORTICO SA obowiązują inne standardy.

[x-p-o]

To jakaś firma rodzinna to Hortico.

Członkowie reprezentacji:
Nazwisko i imię Funkcja lub stanowisko
Kolasa Anna Członek Rady Nadzorczej
Bender Robert Sylwester Członek Rady Nadzorczej
Matuszczak Marcin Członek Rady Nadzorczej
Bender Urszula Członek Rady Nadzorczej
Kononowicz, Łukasz Dawid Członek Rady Nadzorczej
Magiera Tomasz Patryk Członek Rady Nadzorczej
Kazubowska Talaga Kinga Małgorzata Członek Zarządu
Kolasa Paweł Prezes Zarządu
Bender Robert Sylwester Przewodniczący Rady Nadzorczej
Guszał Andrzej Wiceprezes Zarządu

Polnische Wirtschaft

[Maraga]

Kaja!
Wiem o tym.Poczytałam trochę na temat tej firmy.Jak to u nas,zawsze musi być jakaś zmiana.
Dziwię się tylko,że zostali przy starej nazwie.Hortico ładniej brzmi.Ale tak czy siak to jeśli stare nasiona,to ceny powinny być obniżone i rzetelnie opisane.A wtedy każdy kupiłby na swoją odpowiedzialność i nie miał do nikogo pretensji.

[legina]

Wczoraj wstawiłem 5 nasionek Hermesa do skiełkowania.Właśnie sprawdziłem i wszystkie puściły kiełki.To są te bez daty,mam nadzieję,że pozostałe będą podobne.

[szymonogrodnik]

Maraga,
Zagłębiłem się trochę w ten temat, żeby ustalić o co chodzi z brakiem daty ważności na opakowaniu i dowiedziałem że że według rozporządzenia Ministra Rolnictwa z połowy 2013 roku, data ważności na opakowaniach nie jest już dłużej wymagana. Wynika to z tego że, Jedynym źródłem potwierdzającym jakość sprzedawanych nasion jest wynik - analizy zdolności kiełkowania nasion.Jest to parametr, który jednoznacznie potwierdza jakość nasion.Zgodnie z obowiązującymi przepisami do sprzedaży nie mogą być kierowane nasiona, których zdolność kiełkowania nie odpowiada urzędowym normom.Dlatego każdego roku, przed sezonem sprzedaży PNOS musi wykonać analizy kontrolne partii kierowanych do sprzedaży.Tylko partie spełniające urzędowe normy kiełkowania są kierowane do sprzedaży. Więc jeśli na opakowaniu jest data ważności, jest ona tylko domniemana, a jej stemplowanie służy komfortowi klienta. Jeśli chodzi o PNOS, to na każdej fakturze sprzedażowej nasion jest wypisana siła kiełkowania nasion i można się zwrócić do sprzedawcy o jej podanie, co tak naprawdę jest tutaj istotne. Mam nadzieję że trochę pomogłem:)

Pozdrawiam!

[Maraga]

Szymonie!

Dziękuję Ci za dociekliwość!

To pewnie teraz już nic się nie zmarnuje.Mam na myśli nasionka w sklepach.Będą mogli sprzedawać latami.Bo jak udowodnię,że są sprzed 2 lat.Już teraz zostają z roku na rok.Nieraz są przeceniane i jeśli kupuję to na swoje ryzyko.
Jak sprawdzić u sprzedawcy w markecie? Marne szanse.Przykładowo chcę kupić kilka różnych nasion.Nie zawsze są na jednej fakturze.Kto będzie bawił się w wyszukiwanie odpowiedniej odmiany ogórka czy marchewki.
Siła kiełkowania o ile jest rzeczywiście robiona powinna być na każdej torebce,którą oglądam na stojaku w sklepie.I wtedy decyduję kupować czy nie.

Jako ciekawostkę podam dane z opakowania jarmużu z UK,które otrzymałam w prezencie od Tomasza z forum.
Ważne do 2017 roku.
Czyli u nas jak zwykle zwycięża czyjś interes.Szkoda słów.