Pomidory w donicach cz.2
- Marla54
- 100p
- Posty: 173
- Od: 3 mar 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
Re: Pomidory w donicach cz.2
Dzięki i wszystko jest jasne . Teraz co do nawożenia przepikowanych siewek, to tak jak radzi forumowicz - fertygację rozpoczynamy zaraz po przepikowaniu np. florovitem do pelargonii (3mi/litr). Ziemia będzie najzwyklejsza z domieszką żwirku i torfu odkwaszonego. Ziemię co roku przywozi do mnie, tak 20-25 worków facet z Błonia (ogłaszają się na ALLedrogo). Nie ma tam wyszczególnienia czego ile zawiera (w %). Pisze na worku tylko że zawiera ... wszystko. Ale ziemia jest leciutka i jak dla mnie fajniutka. Używam jej do wszystkich nasadzeń, no i najważniejsze - przywozi mi ją do samego domu.
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Marla54, forumowicz zaleca stosowanie podłoża o ilości nawozu nie więcej niż 0,6 kg/m3. W takiej ziemi w przypadku przesuszenia nie istnieje niebezpieczeństwo przenawożenia. Więcej przeczytasz w wątku "Podłoże do wysiewów cz.2": tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=83620 . Torf odkwaszony również jest wskazany, bo nie zawiera nieproszonych gości .
Pozdrawiam - Waldemar
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Pomidory w donicach cz.2
Ja nasion nie daję do podkiełkowania na wacik.
Od razu ląduję do ziemi /zdecydowanie łatwiejszy siew/.
W tym roku będę siać po 15 marca.
Mam w pamięci zeszły rok, kiedy siałam początkiem marca, a rozsada trafiła do donic na balkon w pierwszych dniach maja /sadzonki były już bardzo duże/.
Pamiętam jak dziś nieprzespane noce z powodu przymrozków. Okrywałam, ale i tak potem odchorowały.
Liczyć na to, że nie będzie przymrozków? Szkoda nerwów.
Nigdy więcej.
pozdrawiam
Krystyna
Od razu ląduję do ziemi /zdecydowanie łatwiejszy siew/.
W tym roku będę siać po 15 marca.
Mam w pamięci zeszły rok, kiedy siałam początkiem marca, a rozsada trafiła do donic na balkon w pierwszych dniach maja /sadzonki były już bardzo duże/.
Pamiętam jak dziś nieprzespane noce z powodu przymrozków. Okrywałam, ale i tak potem odchorowały.
Liczyć na to, że nie będzie przymrozków? Szkoda nerwów.
Nigdy więcej.
pozdrawiam
Krystyna
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory w donicach cz.2
Niestety termin wystawiania donic na balkon jest różny,w zależności od regionu RP.W ubiegłym roku
po wystawieniu 18 kwietnia,wnosiłem 2-3 razy do pokoju.
po wystawieniu 18 kwietnia,wnosiłem 2-3 razy do pokoju.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Pomidory w donicach cz.2
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidory w donicach cz.2
No tak pośpieszyłem się. Z Hammerami będę ostrożniejszy.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory w donicach cz.2
Tomku!
Wydaje się jakby żółkły.Nie wsadziłeś do zbyt dobrej ziemi?
Wydaje się jakby żółkły.Nie wsadziłeś do zbyt dobrej ziemi?
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidory w donicach cz.2
Ziemia do wysiewów z Pasłęka. To widocznie tak światło padło.
Mam nadzieję że sobie poradzą.
Mam nadzieję że sobie poradzą.
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory w donicach cz.2
Wsadziłam podkiełkowane nasionka Maskotki do ziemi, wykiełkowały, ale "czapka" z łupki nasionka nie chce im zejść - próbowałam delikatnie zdjąć, ale nie da się. I stoją takie "kikuty w czapach" .
Dodam , że inne odmiany pięknie rozwinęły liścienie.
Dziś poszły na waciki kolejne dwa nasionka Maskotki (tej akurat mam trochę - tak na wszelki wypadek.
Dodam , że inne odmiany pięknie rozwinęły liścienie.
Dziś poszły na waciki kolejne dwa nasionka Maskotki (tej akurat mam trochę - tak na wszelki wypadek.
Pozdrawiam -Marta
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach cz.2
Najlepiej umieścić na czapeczce kropelkę wody, chwilę odczekać i delikatnie zdjąć, podobno takie <kaski> zostają, gdy nasionko nie było dostatecznie nawilżone.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory w donicach cz.2
emilka79:
A tak kiedyś na przyszłość ugnieć bardziej ziemię po wysianiu nasion. U mnie po tym ani jeden nie miał tego problemu.
A tak kiedyś na przyszłość ugnieć bardziej ziemię po wysianiu nasion. U mnie po tym ani jeden nie miał tego problemu.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).