Po większych mrozach zeszkliła się ale teraz dochodzi do siebie. W przyszłym roku chyba jednak dodatkowo osłonię ją przed mrozem. Czas pomyśleć o nowych wysiewach na zbiór wiosną.
Pierwszy raz będę siać roszponkę .Wiem ,że teoretycznie głównie sieje się ją późnym latem ale i o tej porze można . Mam tylko pytanie czy posiać wprost do gruntu czy robić rozsadę??
Warto przy sadzeniu/wysiewie roszponki zwrócić uwagę na odmianę i zachować odpowiednią rozstawę. Tegoroczna-niestety nie pamiętam nazwy (rozsadę sadziłem w tunelu jesienią) okazało się, że ma wąskie ale bardzo długie liście przez co rośnie troszeczkę za gęsto.
Powoli kończy się roszponka rosnąca od jesieni w tunelu. Dzisiaj do kiełkowania trafiła Gala- odmiana o okrągłych liściach i podobno wcześniejsza od innych odmian.
Ja się nie cackam z rozsadą roszponki. Sieję wprost do gruntu w szklarni. Póki co mam jesienne samosiejki z gruntu przepikowane do szklarni, ale za jakiś czas wysieję kolejną porcję od razu do ziemi. Szkoda mi czasu i miejsca na rozsadę.
Elfia dokładnie !
Zawsze gdzieś zostanie krzaczek, który zakwitnie, nasiona się wysieją i ...samo się robi Jedyna praca, to przeflancować na docelowe miejsce /podobnie robię z rukolą/.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Rzucone jesienią na grządkę w tunelu nasiona roszponki skiełkowały w miejscu gdzie będzie sadzony bób. Ponieważ jeszcze nie wiem czy będzie dla roszponki miejsce w tunelu, na razie przez kilka dni posiedzą sobie w małych pierścieniach. Podkiełkowane tegoroczne nasiona odmiany Gala też rosną w pierścieniach w tunelu.