Wielkie dzięki - za dwa tygodnie minie rok jak posiadam tę roślnkę a dopiero teraz dowiedziałem się jak się nazywa.
Po obejrzeniu fotografii delospermy cooperi, potwierdzam - tak to jest ta roślina
Jeszcze raz dziękuję
Witajcie ,
zachęcona Waszymi zdjęciami przypołudników, kupiłam 1 sierpnia nasionka wysiałam kilka do małych doniczek, jak miały 4 cm przesadziłam do skrzynek.
W pierwszych dniach października zakwitły. Są tylko różowe z kremowym środkiem i tylko 3, ale jeszcze są pączki.
Na moim jesiennym tarasie wyglądają prześlicznie .Kinga
Witam. Mam ok. 2 tys. bylin a z jednorocznych czasami wysiewałam astry. Jakoś nie zwróciłam uwagi na przypołudniki a przecież to idalne rośliny do zasiedlania miejsc między bylinami. W dodatku są takie śliczne. Dzięki za podpowiedź. Bożena
Dopiero teraz dotarłam do tego wątku i jestem zauroczona przypołudnikami. Mogłabym posiać je wiosną przy płocie na prawdziwej "patelni", ale nie wiem, czy wygrają walkę z trawą, która tam przełazi z alejki.