Liliowce - uprawa z nasion
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Liliowce z nasion
Tadziu masz rację - czyste podłoże bez patogenów chorobowych to podstawa. Od ub. roku każda porcja przygotowanego podłoża ląduje w mikrofali a potem jeszcze previkurem doglebowo - 3 dni czekania i gotowe.
Duża kasa idzie na nowe nasiona więc już nie ryzykuję i efekty mam w postaci zdrowych siewek.
Duża kasa idzie na nowe nasiona więc już nie ryzykuję i efekty mam w postaci zdrowych siewek.
Re: Liliowce z nasion
Tadek czy używasz już Foliar Feed ?
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Witaj Krzysiek.Rozpocznij od końca marca,akurat wczoraj rozmawiałem o tym z Emilem i przyznałem mu rację że jest to jeszcze za wcześnie,może to spowodować rozhartowanie siewek,a więc Krzysiu jeszcze czekamy.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Liliowce z nasion
Tadziu, dzięki, ziemia uniwersalna potraktowana mikrofalą a nasionka z jednego nasiennika a tak nierówno wschodzą:) Cóż te największe poczekają na młodsze siostrzyczki:)
Re: Liliowce z nasion
Dzięki Tadek. O.K.Poczekam.
Pozdrawiam Krzysiek.
Pozdrawiam Krzysiek.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Liliowce z nasion
Chciałam podzielić się z Wami moim kolejnym sukcesem.
Za radą danaa nasiona liliowców które od stycznia nie wykiełkowały wsadziłam na tydzień do lodówki. Dziś okazało się, że jedno puściło kiełek
W wątku wielokrotnie czytałam, że liliowce nie potrzebują przechłodzenia ale część z maruderów chyba wystraszyło się chłodni i się puszcza
Druga partia która także nie wykazuje chęci kiełkowania powędrowała na tydzień się przechłodzić.
Re: Liliowce z nasion
Tadeo piękna ta Twoja plantacja
No to i ja pokażę moje szczypiorki , mało ale jak na pierwszy raz to sukces
Czyli takie już trzeba zasilić, bez azotu czytam...a z dodatkiem azotu kiedy już można ?
No to i ja pokażę moje szczypiorki , mało ale jak na pierwszy raz to sukces
Czyli takie już trzeba zasilić, bez azotu czytam...a z dodatkiem azotu kiedy już można ?
Pozdrawiam
Beata
Beata
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Witaj Beato.Ładne sieweczki,z azotem w kwietniu.Oczywiście azot dostać muszą ale w znikomej ilości,po co je tak gonić do góry,do wiosny jeszcze daleko.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce z nasion
Ja swoich już do lodówki nie włożę, bo je posiałam z lilią australijską i naranillą... a wzeszły już dwie naranille i dzisiaj zobaczyłam kiełek lilii. Najwyżej jak te maluchy podrosną i je przesadzę to wtedy powędrują do lodówki. No ale to tylko dwa nasionka liliowca... W tym roku będę już czujna No i poza tym w tym roku już wszystkie powinny zakwitnąć
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 15 lis 2009, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Liliowce z nasion
Witam i proszę o pomoc.
Odkażanie ziemi w mikrofali - jak się robi (pewnie banalne pytanie ale mam obawy przed włożeniem ziemi do środka)?
Odkażanie ziemi w mikrofali - jak się robi (pewnie banalne pytanie ale mam obawy przed włożeniem ziemi do środka)?
Re: Liliowce z nasion
No właśnie - czy warto odkażać ziemię w piekarniku lub mikrofali? Przecież to zabija wszystko - także te pożyteczne stworzenia.
Re: Liliowce z nasion
Nigdy nie odkażałem ziemi do wysiewu liliowców, nigdy siewki nie chorowały.
Co to jest ta lilia australijska? To drugie,psiankowate,owoc nazywa się lulo. Wielkie liście i kwitnąć
chce w grudniu najwcześniej.
Co to jest ta lilia australijska? To drugie,psiankowate,owoc nazywa się lulo. Wielkie liście i kwitnąć
chce w grudniu najwcześniej.
Re: Liliowce z nasion
Doryanthes excelsa - niestety trzeba chować na zimę