Hahaha you1 mam to samo . Zaglądam do tych doniczek i zaglądam aż się mąż ze mnie śmieje . No cóż trzeba się uzbroić w cierpliwość. Dopiero koniec lutego . Powodzonka
Gratuluję . Ja mam najwięcej 3 kiełki z jednej bulwy . Zobaczymy co z tego wyrośnie a póki co powoli wychylają się nowe kiełki i cierpliwie czekam na resztę .
Tulap mój też pierwszy raz ( jakkolwiek to brzmi ) hihi. Dzień coraz ładniejszy i pojawiają się nowe a przy niektórych kłach widać już zaczątki listków . Nie mogę się doczekać . Pochwalę się fotkami jak już dojdzie do skutku. Pozdrawiam
3 godziny temu posadziłam swoje begonie, ale ja najpierw moczyłam w nadmanganianie przez dwie godziny,żadne pryskanie nie jest potrzebne. Poczytaj ten wątek jest w nim trochę dobrych rad
Natchniona tym tematem, sprawdziłam, jak tam w piwnicy moje begonie. Na 4 bulwach z 12 były już pączki
Siedzą już więc w mocno podlanych doniczkach, w zeszłym roku też tylko tak zrobiłam i było ok.
Oooo to może z moich 3-pączkowych zrobią się 5 ?? Nie no fajnie by było ale póki co nie zanosi się. U mnie 5 na 9 doniczek już ma kiełki z czego 3 już widać , że będzie na dniach miało listki. Pozostałe 4 śpią i mam nadzieję, że w końcu się obudzą.
Hahaha Tulap ja też grzebałam delikatnie bo coś niecierpliwa strasznie jestem. Zima była jaka była i już od dawna wyczekuję wiosny. To będzie mój drugi sezon doniczkowo- ogródkowy więc jestem jednym słowem "podjarana" strasznie tym wszystkim. Liczę , że w tym roku będę miała o wiele ładniej niż w zeszłym . Bardzo dużo w ciągu roku nauczyłam się o roślinach i mam nadzieję, że będą tego efekty.
Ja tak samo
Teraz jednoroczne wysiewałem w lutym do doniczek i w maju do gruntu wsadzę.
Ale begonii zawsze się bałem.Jeszcze potem otrzymałem informację:jak nie będą stać w słońcu i nie będą przelewane to urosną.To ja się dziwię,jak mają u mnie urosnąć