Ogród nad rzeczką - ogród Misi.
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Dziękuję wam za odwiedziny
Ogród przygotowany do zimy. Nie zrobiłam zdjęć jak pięknie wyglądały krzewy i drzewka w szadzi w ubiegłym tygodniu.
Sama jestem ciekawa jak te nowe rabaty będą wyglądać
cynia: 50 arów to nie jest mało zapewniam Cię, jest co robić
Pozostała część jest przeznaczona pod zboże i warzywnik.
Oczywiście, że trawnika będzie ubywać ale to jak już się przeprowadzę, w tej chwili mam pod opieką dwa ogrody i stąd oszczędnie z tymi rabatami
Ogród przygotowany do zimy. Nie zrobiłam zdjęć jak pięknie wyglądały krzewy i drzewka w szadzi w ubiegłym tygodniu.
Sama jestem ciekawa jak te nowe rabaty będą wyglądać
cynia: 50 arów to nie jest mało zapewniam Cię, jest co robić
Pozostała część jest przeznaczona pod zboże i warzywnik.
Oczywiście, że trawnika będzie ubywać ale to jak już się przeprowadzę, w tej chwili mam pod opieką dwa ogrody i stąd oszczędnie z tymi rabatami
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Doskonale Ciebie rozumiem, czasami, aż za dobrze. Tylko ja za mało mam rozsądku . Planuję: w tym roku tylko krzewy wzdłuż granic. Pielę i sadzę. Patrzę na te wypielone miejsca, wiadomo, sadzonki małe, więc widać duże, puste przestrzenie... No, szkoda, żeby się zmarnowały... Dawaj jakieś byliny w nóżki . A później śmigam na przyspieszonych obrotach, żeby to wszystko ogarnąć i wieczorem nie mam siły wstać z fotela
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Pięknie jest . U Ciebie jeszcze wszystko takie zielone ...
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Piękna aleja wjazdowa z bramą. Gdy iglaki podrosną, będzie cudnie.
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Piękna wiosenka u Ciebie Też nie mogę się doczekać wiosny chociaż pomału "coś niecoś" pojawia się w ogrodzie , ranniki to już prawie na wierzchu, tylko przydało by się jeszcze trochę więcej
Pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Grażynko to zdjęcia z ubiegłego roku
Przedstawiam zatem dzisiejsze zdjęcia:
Przylaszczka już w pąkach
Zapowiada się ładne kwitnienie
Pierwszy oblot pszczółek
Przedstawiam zatem dzisiejsze zdjęcia:
Przylaszczka już w pąkach
Zapowiada się ładne kwitnienie
Pierwszy oblot pszczółek
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
To że zdjęcia z tamtego roku były nie miałam wątpliwości , ale tak już by mogło być , brakuje już nam kolorków w ogrodzie, chociaż i tak widzę u Ciebie ranniki już bardziej na wierzchu niż u mnie . Mam nadzieję że mój miłek (od Ciebie ) też niedługo będzie taką śliczną kępką. Miłego dnia życzę
Pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Witaj Beatko, widzę, że i u Ciebie już wiosna
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Dziękuje Wam za odwiedziny
tirek Mój miłek ma ponad 10 lat...
Kupiłam teraz o barwie pomarańczowej i siedzi biedak od 3 lat, nie kwitnie, nie rozrasta się
Mufka dziękuje za wizytę u mnie, tak w końcu wiosna
Co radzicie zrobić z różami jeśli chodzi o przycinanie rabatowych?
Pytam dlatego bo zima była łaskawa i są całe zielone
Aktualne zdjęcia:
Rannik, była cała kępka ale dzięki nornicom zostało tylko dwa badylki...
W tym roku posadzę w doniczce jak przekwitnie.
Oczar
Samosiewka ciemiernika bordowego, widzę że również będzie barwa bordowa
tirek Mój miłek ma ponad 10 lat...
Kupiłam teraz o barwie pomarańczowej i siedzi biedak od 3 lat, nie kwitnie, nie rozrasta się
Mufka dziękuje za wizytę u mnie, tak w końcu wiosna
Co radzicie zrobić z różami jeśli chodzi o przycinanie rabatowych?
Pytam dlatego bo zima była łaskawa i są całe zielone
Aktualne zdjęcia:
Rannik, była cała kępka ale dzięki nornicom zostało tylko dwa badylki...
W tym roku posadzę w doniczce jak przekwitnie.
Oczar
Samosiewka ciemiernika bordowego, widzę że również będzie barwa bordowa
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród w otulinie parku krajobrazowego
Beato, sporo już kwiatów w Twoim ogrodzie. U mnie nawet przebiśniegi są jeszcze w pączkach.
Z cięciem róż jeszcze bym się wstrzymała. Zima była łagodna, ale świeże rany są wrażliwe na zimno, więc lepiej nie ryzykować. Swoje róże przycinam, kiedy zaczyna kwitnąć forsycja, a pąki liściowe róż zaczynają się rozwijać. Raz spróbowałam wcześniej, ale później i tak musiałam poprawiać, bo część pędów słabo ruszała.
Miałam podobną sytuację z rannikami, dosłownie dwa ocalały, a w tym roku nie ma wcale. Ciemiernik bordowy jest bardzo ładny. Moje białe kwitną ślicznie, ale kiedy spadnie śnieg, to widać je dopiero z bardzo bliska.
Hmm, ciekawe, jak się ta pogoda rozwinie. Teraz znowu słońce topi śnieg.
Jaka ja bystra . Tobie chodziło chyba o wysokość cięcia. Tnij nisko, jak zawsze. Będą miały ładniejszy pokrój.
Z cięciem róż jeszcze bym się wstrzymała. Zima była łagodna, ale świeże rany są wrażliwe na zimno, więc lepiej nie ryzykować. Swoje róże przycinam, kiedy zaczyna kwitnąć forsycja, a pąki liściowe róż zaczynają się rozwijać. Raz spróbowałam wcześniej, ale później i tak musiałam poprawiać, bo część pędów słabo ruszała.
Miałam podobną sytuację z rannikami, dosłownie dwa ocalały, a w tym roku nie ma wcale. Ciemiernik bordowy jest bardzo ładny. Moje białe kwitną ślicznie, ale kiedy spadnie śnieg, to widać je dopiero z bardzo bliska.
Hmm, ciekawe, jak się ta pogoda rozwinie. Teraz znowu słońce topi śnieg.
Jaka ja bystra . Tobie chodziło chyba o wysokość cięcia. Tnij nisko, jak zawsze. Będą miały ładniejszy pokrój.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2