Moja jak do tej pory, jedyna pestką, puściła korzonek po ponad półtora miesiąca. Jak zapełnił szklankę przesadziłam do doniczki. Teraz dam do niej od razu.Irena1955 pisze:Mam pytanie jak długo trzymać pestkę w wodzie.Zauwazyłam ze skorupka pęka ale nie widzę poza tym nic ani korzonków i pędu lisciowego .Jak długo mam tę pestkę trzymać w wodzie.Pozdrawiam Irena
Awokado - uprawa z pestki
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 26 lut 2015, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: P-ń
Re: Awokado - uprawa z pestki
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 15 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyńskie
Re: Awokado - uprawa z pestki
Dziekuje za radę.Będę czekać na korzonki dziś zauważyłam ze pęka w tym miejscu gdzie wychodzą korzonki.Pozdrawiam Irena
Re: Awokado - uprawa z pestki
Cześć! Chciałem pokazac swoje avocado i poprosić o poradę czy powinienem je już przyciąć? Roślinka ma mniej wiecej 35 cm. No i przede wszystkim z chęcią bym przyjął precyzyjne instrukcje co i jak przycinać, bo przeraża mnie wizja ucięcia kawałka rośliny - wydaje sie to takie okrutne i boję się że coś popsuję
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 29 gru 2014, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Awokado - uprawa z pestki
Ja swoje avokado po bezowocnych wojażach ściąłem przy gruncie, zasadziłem pomarańczę na tym samym miejscu, która zaczęła fajnie rosnąć, ale ku mojemu zdziwieniu avokado rośnie po dwóch miesiącach od nowa i myślałem że korzenie posłużą za nawóz, jednak jest inaczej. Więc wniosek dodatkowy fajny dla was, zresztą i dla mnie bo się na błędach uczymy, że można podcinać avokado i nic mu nie będzie, bo odrośnie od nowa, a nawet jak się przytnie to też nic się stać nie powinno.
A zdziwiony byłem nieźle, bo uciąłem, jak już łodyga była gruba i avokado miało ponad pół roku.
Jedyny problem znowu, że teraz avokado rośnie z pomarańczą. Ale to tak się dzielę tym co widzę, bo może się komuś przydać.
A zdziwiony byłem nieźle, bo uciąłem, jak już łodyga była gruba i avokado miało ponad pół roku.
Jedyny problem znowu, że teraz avokado rośnie z pomarańczą. Ale to tak się dzielę tym co widzę, bo może się komuś przydać.
Pozdrawiam Krystian, zielony w te klocki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Awokado - uprawa z pestki
A ja ciągle czekam i czekam....Nic z pestkami się nie dzieje...
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Awokado - uprawa z pestki
Emilio, od kiedy tak czekasz i czekasz??
Kiedy pestkę posadziłaś, czy też namoczyłas?
Kiedy pestkę posadziłaś, czy też namoczyłas?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Awokado - uprawa z pestki
Chyba w styczniu - moczą się na wykałaczkach
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Awokado - uprawa z pestki
To dosyć długo, ale jeszcze możesz czekać
Mój M czekał ponad 6 tygodni...
Nacięłaś pestkę?
Mój M czekał ponad 6 tygodni...
Nacięłaś pestkę?
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Awokado - uprawa z pestki
Może kwestia temperatury, nie zawiewało od okna? Ja jak bawiłem się z awokado to jeśli dobrze pamiętam uszkodziłem zewnętrzną warstwę pestki/nasiona(?)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Awokado - uprawa z pestki
W lato i po nacięciu pestki czekałam około 4 tygodni aż pojawił się korzeń. Teraz moje drzewko przezimowało i wypuszcza nowe pędy
Co mi niszczy awokado?
Moje awokado zostało posadzone w listopadzie 2014. Piękne wyrosło, niestety dzisiaj zauważyłam w jednym z liści dziurę. Okazało się, że na innym liściu zaczynają tworzyć się jasne przebarwienia, które też wkrótce się przedziurawią.
Czy macie jakieś podejrzenia, co za cholerstwo mi atakuje moje awokado oraz jak to zwalczyć? Czy to jest np. susówka?
http://imageshack.com/a/img910/913/g6toMb.jpg
http://imageshack.com/a/img661/6884/FqkwOG.jpg
http://imageshack.com/a/img910/3792/77nc7g.jpg
http://imageshack.com/a/img537/5484/AL072u.jpg
Czy macie jakieś podejrzenia, co za cholerstwo mi atakuje moje awokado oraz jak to zwalczyć? Czy to jest np. susówka?
http://imageshack.com/a/img910/913/g6toMb.jpg
http://imageshack.com/a/img661/6884/FqkwOG.jpg
http://imageshack.com/a/img910/3792/77nc7g.jpg
http://imageshack.com/a/img537/5484/AL072u.jpg
Brązowe plamy na liściach awokado.
Witam .
Mam 7 sztuk awokado wyhodowanych z pestek od stycznia br.
Stoją na parapecie południowego okna , są umiarkowanie podlewane.
Już bardzo ładnie wyrosły , mają po kilka dużych liści - no i zaczął się problem .
Mianowicie na liściach i obrzeżach liści pojawiają się brązowe plamy i liście pomału usychają .
Będę bardzo , bardzo wdzięczna za podpowiedź - dlaczego tak się dzieje, co robię nieprawidłowo i jak mogę ratować te roślinki.
Mam 7 sztuk awokado wyhodowanych z pestek od stycznia br.
Stoją na parapecie południowego okna , są umiarkowanie podlewane.
Już bardzo ładnie wyrosły , mają po kilka dużych liści - no i zaczął się problem .
Mianowicie na liściach i obrzeżach liści pojawiają się brązowe plamy i liście pomału usychają .
Będę bardzo , bardzo wdzięczna za podpowiedź - dlaczego tak się dzieje, co robię nieprawidłowo i jak mogę ratować te roślinki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Awokado - uprawa z pestki
U mojego awokado, już tak od pięciu, czy sześciu lat.
A to dziurka, a to brązowa plama.To normalne, że liście z dołu usychają.
Gdybym się tak przejmował, jak wy to pewnie już bym leżał pod tym awokado
sztywny.
Pozdrawiam. Darek.
A to dziurka, a to brązowa plama.To normalne, że liście z dołu usychają.
Gdybym się tak przejmował, jak wy to pewnie już bym leżał pod tym awokado
sztywny.
Pozdrawiam. Darek.