Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Pytanie jak w temacie. Jest już ciepło, choć wiadomo że nocne przymrozki mogą się zdażyć.
Jednak raczej nie będą to już wielkie mrozy - do -5 st.
Jednak raczej nie będą to już wielkie mrozy - do -5 st.
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Moje róże mają już pąki. W ogóle ich nie okrywałam w tym roku, dostały kopczyki.
Jedynie okrytą mam elfe, ale widzę, że i ona ma masę pąków.
Wydaje mi się, że okrycia możesz zdjąć, ale kopczyki bym zostawiła na wszelki wypadek.
Jedynie okrytą mam elfe, ale widzę, że i ona ma masę pąków.
Wydaje mi się, że okrycia możesz zdjąć, ale kopczyki bym zostawiła na wszelki wypadek.
Aga
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Ja mam podobnie, róże mają tylko kopczyki.
Lepsze ocieplenie czekało na większe mrozy i się nie doczekało w tym roku.
Jak zostawisz jest w "kufajkach" przy obecnej pogodzie (u mnie w cieniu powyżej 10*C) to obstawiałbym że się rozhartują i przy nocnym przymrozku dostanie się im bardziej, ale to jest moje zdanie.
Lepsze ocieplenie czekało na większe mrozy i się nie doczekało w tym roku.
Jak zostawisz jest w "kufajkach" przy obecnej pogodzie (u mnie w cieniu powyżej 10*C) to obstawiałbym że się rozhartują i przy nocnym przymrozku dostanie się im bardziej, ale to jest moje zdanie.
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
A co z różami na pniu? Mam okryte słomą dosyć grubo.
Zostawić słomę na pniu a zdjąć u góry?
A może założyć coś lżejszego? Np białą geowłókninę.
Zostawić słomę na pniu a zdjąć u góry?
A może założyć coś lżejszego? Np białą geowłókninę.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Dzisiaj w programie Maja w ogrodzie pokazywali szkółkę Roza Ćwik i facet przycinał już róże , czy to możliwe , a może to program z tamtego roku . Moje róże też mają pąki , a te co kupiłam jesienią są przesypane drobną korą i obłożone jedliną , stare znowu straszą suchymi patykami i z chęcią bym je przycięła , ale jak przyjdą mrozy i śnieżyce , przecież wszystko jest możliwe .
Beata
Beata
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Załóż coś lżejszego, róże na pniu są bardziej wrażliwe zobaczysz jak wyglądają. Jeśli to starsze nasadzenia to bym zrezygnowała z jakichkolwiek zabezpieczeń.jolka009 pisze:A co z różami na pniu? Mam okryte słomą dosyć grubo.
Zostawić słomę na pniu a zdjąć u góry?
A może założyć coś lżejszego? Np białą geowłókninę.
Obserwuj prognozy u mnie nie zapowiadają większych przymrozków a wszystkie róże już ruszyły.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Beata - szkółka Rosa Ćwik leży na terenie Wielkopolski około 5 km od mojego ogrodu. Kilka razy pisałam że na terenie naszego kraju jest kilka stref klimatycznych. Tutaj w Wielkopolsce jest już ciepło i nawet moje róże ruszyły. Co prawda ja je nie przycinam - może wyjaśnię - w programie pokazano jak właściwie przycina się róże - stąd te szybkie przycinanie.
- goldenka5
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 10 cze 2013, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Nowy Sącz
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Ja na swoich dziewięciu piennych już ściągnęłam okrycie.. Widzę,że już gałązki nabrzmiały i ,,puszczają oczka''.Mam w pogotowiu włókninę na mrozy-ale jakie mrozy?? Nie będzie już zimna zagrażającego różyczkom..Co roku odkrywam pienne kiedy widzę ,że już sa takie temperatury i nic im nie jest..Na rabatach oczka też już wychodzą,ale kopczyki trzymam.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Ja dzisiaj zdjęłam agrowłókninę, okryłam ją 3 róże, które kupiłam posadziłam w ubiegłym roku. Inne, które dostałam od sąsiadki nie okrywałam, bo ona mówiła, że odporne i nie trzeba - tylko kopczykować
Kopczyków nie rozgarniałam jeszcze.
Kopczyków nie rozgarniałam jeszcze.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Na Gardeni pytałam czy należy zdjąć okrycie z piennych róż. Odpowiedź była twierdząca, z góry mam zdjąć, a kopczyki zostawić. Ale w Wielkopolsce jest naprawdę już ciepło.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
Można powiedzieć ,że macie gorzej , bo jak przyjdą przymrozki to zmrozi młode listki , których u mnie jeszcze nie ma . Nie pamiętam ,żeby coś mi wymroziło w ciągu ostatnich lat , chyba że kupione na bazarze flance aksamitek , które wsadziłam do gruntu pod koniec kwietnia .
Ten program Mai W Ogrodzie , mówił o przycinaniu róż wczesną wiosną , jak by nie patrzył takiej jeszcze nie mamy , więc to było z wiosny 2014 , bo przecież kręcą materiał i często montują w całość z różnych pór roku .
Beata
Ten program Mai W Ogrodzie , mówił o przycinaniu róż wczesną wiosną , jak by nie patrzył takiej jeszcze nie mamy , więc to było z wiosny 2014 , bo przecież kręcą materiał i często montują w całość z różnych pór roku .
Beata
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
No fakt - zmrozi nam to róża musi je odbudować z nowych pąków. Na całe szczęście u nas nie są zapowiadane duże przymrozki.
Nie sprawdziłam w którym roku było to montowane.
Nie sprawdziłam w którym roku było to montowane.
Re: Czy zdjac już okrywy zimowe z róż?
A moje dwie róże wystartowały jeszcze w listopadzie oO Przyrosty zmarzły w styczniu, a dziś jak się przyjrzałam to po bokach martwych pędów są nowe oczka