Dzięki za info, moje papryczki mają maluteńkie listki właściwe, więc chyba mogę je pikować, z trzydziestu kilku nasion mam osiem sadzonek, chyba trzymanie na ciepłym kaloryferze to nie jest dobry pomysł, ugotowały się czy co
Aktualnie posadziłam nową partię na waciki, mam nadzieję, że wykiełkują z lepszym efektem.
Pozdrawiam