Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

AleksandraBdg pisze:Mam nadzieję,że jeszcze około tygodnia i moja się rozwinie chociaż nie mam doświadczenia w szybkości wzrostu pąków u Adenium.
- z "szybkością" wzrostu pąków "pełnych" kwiatów Adenium, nie mam żadnego doświadczenia, natomiast pąki kwiatów o "pojedynczych" płatkach niezbyt szybko "dojrzewają" do pełnego rozkwitu szczególnie te, które tak wcześniej (zimą) postanowiły rozkwitnąć. Możliwe, że gdyby było więcej bezpośrednich promieni słonecznych, to proces "dojrzewania" pąków byłby dużo szybszy, a u nas jest niestety dopiero pierwszy marzec i zapowiadają pogorszenie pogody, więcej pochmurnych dni :(. Nie wiem czy pąk kwiatowy na moim Adenium całkowicie rozkwitnie w przeciągu tygodnia, raczej chyba nie da rady, jest jeszcze zbyt mały, a kwiaty w pełnym rozkwicie są sporej wielkości.
Pola22 pisze:Pytanie brzmi, czy mogę te granulki rozcieńczyć z wodą i podlać tym moje adeniaczki? Jak tak to w jakich proporcjach np na litr dać tych granulek. I ile wtedy podlać? ;:131
- wydaje mi się, że na opakowaniu powinno być napisane przez producenta zalecenie, jak ten nawóz używać i czy dopuszczalna jest opcja rozpuszczania nawozu w wodzie i podlewanie roślin uzyskanym roztworem. Nawozy granulowane są nawozami do długotrwałego - powolnego uwalniania ze swojego składu pierwiastków odżywczych.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

No właśnie nic nie pisało o rozcieńczaniu nawozu.
Pozdrawiam Paula
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Kolejne moje Adenium "cichutko informuje", że jeżeli nic się nie zmieni, zakwitnie również w tym sezonie:

- tak wygląda pod koniec zimy:

Obrazek

- a tu jeszcze skromna, ale zapowiedź przyszłych kwiatów:

Obrazek

Obrazek
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
magsonia
50p
50p
Posty: 67
Od: 17 sty 2015, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Mam pytanie odnośnie moich młodziutkich adeniów wysiane były 14 i 16 stycznia. Wzeszły po około 3-10 dniach. Mają teraz po 4-6 listków. Od kilku dni mam z nimi problem bo marszczą im się kaudeksy. Podlałam je 27 lutego. Wcześniej nie pamiętam kiedy. Spryskuję im lekko podłoże co ok 2 dni. Rosną w mieszance perlitu, włókna kokosowego, chipsów kokosowych i ziemi do kaktusów. Co może być powodem marszczenia się kaudeksów?
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Co może być powodem marszczenia się kaudeksów?
- powodów może być wiele: za zimno, za mokro, za mało światła, krótki dzień, nieodpowiedni skład podłoża, zainfekowane "grzybami" - pleśnią podłoże.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
magsonia
50p
50p
Posty: 67
Od: 17 sty 2015, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Zimno myślę, że nie mają. Stoją na parapecie nad kaloryferem. Światło myślę, że chyba też nie bo doświetlam je. Podłoże chyba grzybów nie ma, bo było nowo kupione. Za sucho chyba nie mają?
Awatar użytkownika
piterrs
100p
100p
Posty: 144
Od: 19 maja 2012, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Witajcie :)

Mam pytanko... ma ktoś doświadczenia z utrzymaniem uciętych gałązek Adenium? Ja po tegorocznym cięciu wstawiłem je do wody. Od tygodnia dają radę, wypuszczają nowe listki, a te które były pocięte na kawałki wypuszczają nowe odrosty. Myślicie, że dadzą radę tak przetrwać? Można w ten sposób liczyć na to, że się ukorzenią, czy jednak mam złudne nadzieje na to?

Z góry dziękuję za ewentualne sprawdzone wskazówki w tym zakresie :)

Pozdrawiam
Pit
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

magsonia pisze:Zimno myślę, że nie mają. Stoją na parapecie nad kaloryferem. Światło myślę, że chyba też nie bo doświetlam je. Podłoże chyba grzybów nie ma, bo było nowo kupione. Za sucho chyba nie mają?
- z tego co piszesz, Twoje rośliny mają "cieplarniane" warunki i powinny rosnąć bez żadnych problemów i negatywnych objawów. Musisz sama wywnioskować, gdzie szukać przyczyn zmian jakie powstają na Twoich sadzonkach, co im w Twojej opiece nie odpowiada, że mimo dogodnych warunków nie rosną tak, jak tego oczekujesz.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Fabian2
100p
100p
Posty: 121
Od: 24 lis 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

magsonia pisze:Spryskuję im lekko podłoże co ok 2 dni.
Ktoś mi tutaj pisał, że tak się nie robi, że normalnie się podlewa lekko, a nie spryskuje, bo ziemia tylko mokra jest na zewnątrz a i tak nie dociera nic do korzenia i może to powodować chorobę brzuszków.
magsonia
50p
50p
Posty: 67
Od: 17 sty 2015, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Odkopałam trochę podłoże. Stwierdziłam że może mają za sucho bo jednak to ciepło z kaloryfera może je wysuszać. A jednak są to jeszcze małe roślinki więc je podlałam. Coś nie mam do nich "ręki"
Awatar użytkownika
Fabian2
100p
100p
Posty: 121
Od: 24 lis 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Adenium są moim zdaniem strasznie chimeryczne. Reagują na wszystko i ciężko stwierdzić co im jest, szkoda, że mówić nie potrafią. :D Moje 2 starsze roślinki po przesadzeniu coś zmarniały, jedna chyba da radę i przeżyje, chociaż to już z 3 raz się coś z nią dzieje, druga chyba nie da rady, zaczyna się wywracać, musiałem podeprzeć zapałką, żeby się nie złamała, ale czy da rade odżyć? Ale można powiedzieć, że przynajmniej dostarczają jakiś emocji, bo niemal codziennie coś nowego. :D
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Coś nie mam do nich "ręki"
- nieprawda - początki są zawsze trudne, ja też to przerabiałem, ale pięć lat temu, nie wolno się zniechęcać :wit . Następny wysiew będzie już bardziej udany i młode siewki i sadzonki będą zdrowo rosły.
Adenium są moim zdaniem strasznie chimeryczne.
- z tym stwierdzeniem pozwolę sobie również nie zgodzić się a to dlatego, że 100% niepowodzeń w opiece nad tymi egzotycznymi roślinami, "leży" po naszej - opiekunów stronie. Traktujemy Adenium, jak rośliny pochodzące z naszej strefy klimatycznej w której występują cztery pory roku w tym tylko jedna jest najodpowiedniejsza do uprawy - wzrostu tych roślin. W ich "ojczyźnie", klimat jest całkowicie odmienny, a nazwa rośliny Adenium - róża pustyni, wskazuje jaki klimat jest dla nich najodpowiedniejszy.
Reagują na wszystko i ciężko stwierdzić co im jest, / ... /
- Adenium - róża pustyni, jeżeli tylko w minimalnym stopniu zagwarantujemy tym roślinom, warunki egzystencji zbliżone do warunków w których występują w środowisku naturalnym, na pewno będą normalnie - zdrowo rosły i nie będzie trzeba zastanawiać się co roślinom dolega.
/ ... / szkoda, że mówić nie potrafią.
- o to się tyczy również typowych dla naszego klimatu roślin, :tan mniej byłoby problemów z uprawą - opieką.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
magsonia
50p
50p
Posty: 67
Od: 17 sty 2015, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

No fakt emocji dostarczają bardzo dużo. Nudzić się z nimi nie można chociaż ja chciałabym trochę tej nudy. Żeby zaczęły mi w końcu rosnąć jak innym koleżankom i kolegom z forum. Zazdroszczę pięknych okazów. Może w końcu zaczną rosnąć po ludzku :D a jeszcze jedna sprawa odnośnie adeniów ratowanych z pomocą innych forumowiczów. Były one pomarszczone prawdopodobnie z przelania. Cała historia jest opisana na końcu siódmego wątku i na początku tego. Kaudeksy nadal są pomarszczone ale 2z nich wypuszczają listki. Czy to oznacza że będą uratowane? Kaudeksy też im przytyją?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”