Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

[kubikpati]

Dzięki Waszym radom doszłam do wniosku, że chyba rzeczywiście ziemia "za bogata"- wszystko wykiełkowało oprócz aksamitek. Dokupię zwykłą ziemię do kwiatów i wysieję. Nie zamierzam się poddawać.

[Pawrzes]

Lepiej najpierw zrobić próbę kiełkowania nasion na np. mokrym waciku pod folią, niektóre firmy sprzedają bardzo kiepskiej jakości nasiona a sam trafiłem dwa razy na "świeże" z 3-letnią ważnością a wszystkie nasionka były martwe...

[jagusia111]

Kubikpati jeśli inne rośliny wykiełkowały i nic złego się z nimi nie dzieje to nie jest to problem ziemi, ale nasion. Gdyby ziemia była zbyt "bogata" siewki innych roślin nawet jeśli by skiełkowały to najprawdopodobniej padałyby po kilku dniach. A aksamitka do najwrażliwszych nie należy. Być może nasiona zostały zebrane zbyt wcześnie i nie zdążyły dojrzeć. Wtedy nie wykiełkują. Mogły być przechowywane w złych warunkach w sklepie itp.

[Mariola54]

Wczoraj wysiałam białą aksamitkę.

[kubikpati]

Moje aksamitki w dalszym ciągu nie chcą rosnąć - kupiłam następne nasiona, wysiałam kilka dni temu - i nic. Na razie czekam, może coś się wreszcie pojawi. A jak nie to spróbuję od razu do gruntu. I tak będę musiała dokupić sadzonek, potrzebuję w tym roku bardzo dużo aksamitki.

[patasko]

kubikpati, jeżeli kupiłaś w tym samym sklepie te same nasiona to pewnie partia wadliwa.

[welkam]

Jestem ogrodnikiem balkonowym. Rok temu sama sobie wyhodowałam aksamitki. Nasiona wysiałam na początku marca, żeby mieć szybciej rośliny kwitnące. Nasiona kiełkowały słabo. Więc później w kwietniu wysiałam jeszcze nasiona do doniczki na balkonie. Te marcowe sadzonki faktycznie zaczęły kwitnąć wcześniej, ale w sierpniu już było po nich. Po prostu zakończyły żywot. Podczas gdy te kwietniowe kwitły nadal. W tym roku wysiewam aksamitki dopiero w kwietniu. Czy macie podobne obserwacje?

[jagusia111]

Welkam ja takich obserwacji nie mam. Wysiewałam zawsze w połowie marca, koło 15 maja wysadzałam do ogródka już z pierwszymi kwiatami i kwitną zawsze do przymrozków. Różnica jest taka, że wysiewam w domu na parapecie, a po rozpikowaniu przenoszę do nieogrzewanego tunelu foliowego i okrywam na noc wółkniną. Jak wypada bardzo zimna noc to zabieram sadzonki do kotłowni (a jest tego noszenia troszkę jest ). W tym roku będę wysiewać aksamitki dopiero pod koniec marca bo stwierdziłam, że spokojnie zdążą wyrosnąć, a mniej będzie mam nadzieję tego przenoszenia. Poza tym sadzę aksamitki na miejscu bratków więc mogą być nieco późniejsze.

[kina300678]

Ja wczoraj wysiałam aksamitki, zobaczymy jak powschodzą.

[klon]

Nie wiedziałem,że już można wysiewać aksamitki.

[Mariola54]

Siałam 4 marca białą aksamitkę
i już jest na wierzchu.

[joanna1984k]

Ja dzisiaj wysiałam aksamitki wysokie żółte i te zwykłe niskie. Doniczki od razu wyniosłam do szklarni i tam sobie po mału urosną


Część trzecia jest tutaj.