"Uciekające" cebule to jest problem. Czasami jest to ponad 10 cm. i niełatwo je potem znaleźć.Tomekwie pisze: Podaję więc jeszcze za dr Joanną Krause z innej publikacji "Niektóre odmiany ogrodowe , a także gatunki tulipanów wykazują skłonność do tworzenia cebulek opuszczonych ( zagłębionych ). Cebulka opuszczona powstaje kilka centymetrów poniżej cebuli matecznej , na końcu mięsistego pędu wyrastającego z jej piętki . Zamiast cebuli matecznej tworzy się tylko jedna , opuszczona cebula zastępcza , wskutek czego znacznie spada plon . Kopanie jest przy tym bardzo utrudnione , a wiele cebulek pozostaje w glebie i zanieczyszcza pole w latach następnych. "
Powodem zjawiska jest zbyt zwiewna, lekka ziemia i nader płytkie sadzenie cebul.
Ja, sadząc cebule pod tzw. skibę, udeptuję ziemię i problem znika.