Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[pEtr]

Mój egzemplarz zakwitnie za 2-3 tygodnie po raz drugi w swoim życiu.
Ma 7 lat i też jest z nasion. I działa jak w szwajcarskim zegarku, po raz drugi na przełomie roku pokazuje pąk.

Ale nie ma ze mną lekko ;-) Mimo że już chciałaby się przeprowadzić do większego lokum i ziemię wypycha z doniczki to jeszcze poczeka.
Po kwitnieniu przystąpimy do negocjacji.

[raflezja]

Coraz bardziej przekonuje się, że roślina aby zakwitnąć musi być odpowiednio stara. Czyli mówisz, że 7 lat minęło od wysiania? A jak sądzisz, ile maja takie sprzedawane w sklepach sadzonki wielkości około 20 cm?
Pokaż koniecznie.

[anetola76]

Witam. Ja od wczoraj jestem właścicielką 2 sadzonek po ok 20-30 cm tego rajskiego ptaka. Dzisiaj zostały przesadzone no i zobaczymy co bedzie się działo. Od dawno podoba mi się ten kwiat ale nigdzie u mnie nie mogłam go zakupić kwitnącego. Więc przyjdzie mi poczekać kilka lat aż pokaże swój języczek Już nie mogę się doczekać.
Mam pytanie jakim nawozem ją nawozicie ? I czy mogę podać nawóz od razu po przesadzeniu?

[norbert76]

Nie, z reguły nawozi się rośliny dopiero kilka tygodni po przesadzeniu - po prostu w świeżej ziemi masz wystarczającą ilość składników mineralnych, gdybyś dodatkowo nawiozła roślinę, mogłoby by się to dla niej źle skończyć.

[anetola76]

Dziekuje Norbert za cenne informacje

[Agnieszka Gie]

Tak wygląda moja strelicja. Mam ją około dwóch lat.Została kupiona w Castoramie jako mała sadzonka. Z mojego doświadczenia wynika, że lubi bardzo dużo słońca i spryskiwanie. Do tej pory rosła na dwóch stanowiskach. Na pierwszym stała zaraz obok ogromnego okna od strony południowej, nie było tam firanek więc miała bezpośrednie słońce. W pomieszczeniu tym było bardzo gorąco latem, do tego suche powietrze. Od czerwca musiałam codziennie ją spryskiwać bo zwijała liście. Za to wypuszczała nowe jak szalona, w ciągu roku przesadzałam ją dwa razy, na początku i na końcu sezonu bo wychodziła z doniczki.
Po przeprowadzce znalazła się również w pokoju południowym, ale dużo chłodniejszym (nawet latem), i stała za firanką. Już nie musiałam spryskiwać, ale za to urosła dużo mniej, wypuściła może dwa liście. W tym roku planuję postawić ją na parapecie póki się jeszcze mieści. Może będzie lepiej.

[pEtr]

Coraz bardziej przekonuje się, że roślina aby zakwitnąć musi być odpowiednio stara. Czyli mówisz, że 7 lat minęło od wysiania? A jak sądzisz, ile maja takie sprzedawane w sklepach sadzonki wielkości około 20 cm?

20cm sadzonek w sklepach nie widziałem, ale moja strelicja 20cm miała w wieku ok.3 lat. Choć jasne że te sprzedawane pewnie miały lepsze warunki niż parapet i szybciej rosły. Ale 20cm to raczej dzieciątko. Po mojej było widać że w pewnym momencie te liście stały się ogromne i nagle zaczęły sięgać szpalety parapetu. Trzeba pamiętać też że bardzo często podchodzimy do roślin zbyt ludzko. Myślimy że jak im dogodzimy to będą nas cieszyć kwiatami, a im czasem trzeba stworzyć nie do końca komfortowe warunki by poczuły zagrożenie i potrzebę przedłużenia gatunku.

Jak pisałem wcześniej moja strelicja ma bardzo ciasno w doniczce. Pewnie więcej już jest tam jej korzenia niż ziemi i pewnie się nad nią zlituję latem. Ale musi jeszcze poczekać bo tymczasem wychyliła drugiego pączka ;-) Wygląda na to że jeszcze pierwszy nie zdąży przekwitnąć nim się drugi rozwinie.

No i z tego co czytałem i co mój egzemplarz pokazuje, strelicje hodowane u nas wypuszczają pączki gdy zaczyna przybywać dnia.

Agnieszko, Twoja jest mniej więcej takich gabarytów jak moja gdy pierwszy raz zakwitła.

[Agnieszka Gie]

To może mam szanse na kwitnienie niedługo.
Po przeczytaniu Twojego postu trochę żałuję, że nie przesadziłam jej do wyższej donicy, tzw.palmówki. Mogłaby wtedy dłużej w niej rosnąć, a tak niedługo znowu będę musiała przesadzać bo ziemia będzie się wysypywać górą. Za bardzo jej dogadzam.

[raflezja]

I ja sie cieszę, gdyż moja jest podobnej wielkości. Może w tym sezonie się uda?

[Ekspresja]

Ja swoją dostałam w czerwcu...miała 12 cm. wys. i 4 liście. Teraz ma 28 cm. i 10 liści. Stoi na połudn-zach.parapecie, a latem stała na zewnątrz, ale w cieniu. Zauważyłam, że moja bardzo źle znosi nadmiar światła, zaraz zwija liście i nawet zraszanie nie pomaga.

No i z tego co czytałem i co mój egzemplarz pokazuje, strelicje hodowane u nas wypuszczają pączki gdy zaczyna przybywać dnia

Śledzę Twoje posty i bardzo ucieszyła mnie ta wiadomość, bo cały czas męczy mnie to, że roślina okres spoczynku przechodzi latem. Co sądzisz o mojej....pewno czeka mnie jeszcze 5 lat oczekiwania na kwiat.

[marvin51]

Witam wszystkich ,także jestem miłośniczką Strelicji. Moją mam jakieś 7- 8 lat, kupioną jako sadzonkę. Do tej pory nie kwitła.
Nie dawno pojawiły się na liściach plamy. Czy to może być grzyb? podlewam ją nawozem z małą ilością azotu np do pomidorów lub do paproci.






Pozdrawiam

[sev]

Moja strelicja właśnie kwitnie.

[Agnieszka Gie]

Piękna! Proszę napisz, na którą stronę świata wychodzi okno? Dużo ma światła?