Budleja po zimie
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 25 sie 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów/k. Wrocławia
Re: Budleja po zimie
Teraz mnie dopadła grypa, więc nie prędzej jak w przysłym tygodniu się za to zabiorę.
Pozdrawiam. Bianka
jak powstaje ogród pod starym modrzewiem
Każdy kto kocha rośliny musi byc dobrym człowiekiem...
jak powstaje ogród pod starym modrzewiem
Każdy kto kocha rośliny musi byc dobrym człowiekiem...
Re: Budleja po zimie
To już chyba wiem dlaczego budleja moich rodziców tak słabo kwitła rok temuwosiek67 pisze: Budleje rosną bardzo szybko - nawet po bardzo krótkim przycięciu, w sierpniu uzyskają około 1,5 metra wysokości. Jeśli nieprzemarznięte okazy nie przytniemy, krzewy osiągną nawet do 3 metrów wysokości ale słabo rozkwitną i będą miały brzydki pokrój.
Pamiętaj też o jeszcze jednej zasadzie Budleje mają duże wymagania pokarmowe. W okresie wegetacji powinny być 2-3-krotnie zasilane nawozami wieloskładnikowymi. Po zasileniu nawozem azotowym rośliny wydadzą silne pędy, na których pojawiają się kwiaty.

2 lata temu kupili do ogrodu ogromną piękną budleję - miała jakieś 1,7m wysokości i cała była obsypana kwiatami. Przezimowała bez problemu i za bardzo jej nikt nie przycinał (tylko końcówki gałązek z zaschniętymi kwiatkami) no i tak pięknie już nie kwitła.
W tym roku będę musiała ją zatem przyciąć mocniej - ma teraz około 2m wysokości - nie wiem na ile ją przyciąć? tak do 1,5m? trochę się boję, że za bardzo ją przytnę, nie wypuści nic na lato i mama będzie miała do mnie pretensje

Pytanko jeszcze czym "sklepowym" najlepiej ją nawozić i kiedy zacząć? ktoś poradzi? Mam granulowany obornik - nie wiem czy się nada czy coś lepszego kupić?
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Budleja po zimie
Mapes tnij nie na 1,5 m tylko jakieś 20-30 cm od ziemi nie bój się odrośnie, a co do nawozu w drugiej połowie marca daj jakiś z dużą zawartością azotu
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Budleja po zimie
20-30 cm od ziemi to się chyba nie odważę
ja się zawsze boję, że za mocno coś przytnę i roślina się zmarnuje
No nic trzeba będzie spróbować mocniejszego cięcia


No nic trzeba będzie spróbować mocniejszego cięcia
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Budleja po zimie
Wojtku, ja również skorzystam z Twojej porady odnośnie cięcia - ubiegłym roku posadziłam pierwszą w moim ogrodzie budleję, która ładnie przezimowała. Mam jeszcze pytanie. Wysiałam budleję. Wzeszło mi ich kilkadziesiąt. Pojawiają się pierwsze listki właściwe - kiedy je najlepiej przesadzić do doniczek?
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Budleja po zimie
Mapes nie bój się ja i wielu innych tnę co roku tak nisko i na koniec sezonu mam krzaczory ok. 1,5 m, niektóre poradniki zalecają cięcie na wysokości ok 5-10 cm.
Henryko jeśli są już na tyle duże, że nie boisz się ich uszkodzić pikuj, najlepiej te najbardziej okazałe do doniczek o śr. około 8cm. Do gruntu dopiero gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków czyli druga połowa maja. Sadzić w odległości około 1m od siebie. Być może zakwitną jeszcze w tym roku. Powodzenia
Henryko jeśli są już na tyle duże, że nie boisz się ich uszkodzić pikuj, najlepiej te najbardziej okazałe do doniczek o śr. około 8cm. Do gruntu dopiero gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków czyli druga połowa maja. Sadzić w odległości około 1m od siebie. Być może zakwitną jeszcze w tym roku. Powodzenia

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Budleja po zimie
Gdy będziemy ciąć budleję wysoko, wówczas to co zostanie zdrewnieje i zacznie z czasem szpecić. Z roku na rok jest coraz wyższa, bo tych zdrewniałych pni już nie damy rady ciąć.Taka budleja ma co prawda często kwiatów więcej, ale są mniejsze. Budleja cięta na wysokości ok 20-30 cm jest ulistniona od samego dołu, zgrabniejsza, kwiaty ma większe. 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Budleja po zimie
Wojtku, zadbam o nie tak jak radzisz.
Dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam.
Re: Budleja po zimie
Zawsze możesz kilka odciętych patyczków wsadzić gdzieś obok, żeby się ukorzeniły - tak na wszelki wypadek 

Re: Budleja po zimie
A czy one się łatwo ukorzeniają? Wystarczy wetknąć w wilgotny grunt czy lepiej najpierw w jakimś ukorzeniaczu potrzymać?
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Budleja po zimie
Wysiałam budleję w ubiegłym roku z nasion. Wyrosła, nie zakwitła, ale ładnie przezimowała.
Dziś ją przycięłam nisko
Dziś ją przycięłam nisko

Pozdrawiam, Kasia
Re: Budleja po zimie
W ubiegłym roku ukorzeniałam w doniczkach i wszystkie się przyjęły, teraz powtykałam patyki prosto do gruntu, zobaczę jak im pójdzie 

Re: Budleja po zimie
U mnie najlepiej rozmnażają się przez odkłady. Na jesieni już są nowe roślinkimapes pisze:A czy one się łatwo ukorzeniają? Wystarczy wetknąć w wilgotny grunt czy lepiej najpierw w jakimś ukorzeniaczu potrzymać?
Pozdrawiam
Pozdrawiam Paweł
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Budleja po zimie
Już nadszedł czas więc spieszę z fotką , skrętnolistna prawie w pełni kwitnienia , jest na niej czarno od wszelakiego rodzaju owadów i jest super , żal będzie ją nie za długo przycinać .....a na str 13 można zobaczyć ją ubiegłym sezonie
trochę kiepskie zdjęcie , ale się poprawię


trochę kiepskie zdjęcie , ale się poprawię
