Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Re: Amarylis jak go uratować?
Czyli dobrze rozumiem ? Mam ją oczyścić, posypać cynamonem i od razu posadzić do nowej ziemi, czy ma poleżeć chwile obsypana cynamonem zanim ją posadzę?
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
A o to mój pierwszy amarylis. https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq ... S4K7Dc.jpg
Tak wygląda po dwóch dniach od kupienia i dość szybko podrosły liście.
A mam takie pytanie czy można teraz nawozić nawozem do roślin zielonych. Tak użyłem opcji szukaj i znalazłem że podczas kwitnienia nawozem do roślin kwitnących.
Tak wygląda po dwóch dniach od kupienia i dość szybko podrosły liście.
A mam takie pytanie czy można teraz nawozić nawozem do roślin zielonych. Tak użyłem opcji szukaj i znalazłem że podczas kwitnienia nawozem do roślin kwitnących.
Pisz w języku polskim poprawnie nawet jeśli masz dysleksję.
Pozdrawiam was serdecznie.
Pozdrawiam was serdecznie.
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
agapa7 po obraniu z tych budzących wątpliwości łusek, osuszam cebulę ręcznikiem papierowym, posypuję cynamonem (obficie) i sadzę do nowej ziemi, zagłębiając cebulę do połowy wysokości. Podlewać zaczynam po kilku dniach.
finflon zawsze po zakupie wyciągam cebulę z tego podłoża, obieram wszystkie martwe korzenie (zawsze takie są), oczyszczam z wilgotnych łusek, osuszam, posypuję cynamonem i sadzę do podłoża uniwersalnego. To, w którym kupujemy cebule zbyt szybko wysycha i się kurczy. Nawozić zaczynam po kwitnieniu, wtedy mam pewność, że cebula dobrze się ukorzeniła.
finflon zawsze po zakupie wyciągam cebulę z tego podłoża, obieram wszystkie martwe korzenie (zawsze takie są), oczyszczam z wilgotnych łusek, osuszam, posypuję cynamonem i sadzę do podłoża uniwersalnego. To, w którym kupujemy cebule zbyt szybko wysycha i się kurczy. Nawozić zaczynam po kwitnieniu, wtedy mam pewność, że cebula dobrze się ukorzeniła.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Zielonka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 7 mar 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów Słuchajcie, jestem nowa na forum i potrzebuję pomocy. Czytałam bardzo dużo, ale o swoim problemie w przypadku hipperastrum nic nie znalazłam. Mianowicie chodzi o... Mączlika. Przywędrował do mnie na cebuli Nie wiem jakim cudem to możliwe. Zauważyłam, że mi to dziadostwo zaczęło latać po domu (kilka sztuk), przejrzałam rośliny i nic nie znalazłam. Właśnie przed chwilą zabiłam kolejnego. Zamontowałam żółte lepne tablice, które podobno je wabią. Dziś rano obeszłam dom i jeden jedyny złapał się przy hippeastrum. Zaczęłam dokładnie oglądać cebulę i ziemię (dodam, że cebula nie ma liści ani kwiatów) a to dziadostwo siedzi na ziemi Zabiłam co się dało. I teraz pytanie: co z tym zrobić?? Larwy żerują na łuskach??? Jak to zlikwidować??? Boję się o resztę kwiatów. Załamka totalna . Mam agricolle, nie mam obecnie innego insektycydu....
ps. Jak obrobię zdjęcia pokażę swoje hippeastrum niedużo ich, ale to ze względu na brak miejsca
ps.2 A jak zaczną żreć inne hippeastrum?
ps. Jak obrobię zdjęcia pokażę swoje hippeastrum niedużo ich, ale to ze względu na brak miejsca
ps.2 A jak zaczną żreć inne hippeastrum?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Zielonka- ja bym szybko zareagowała. Bo jak Zostawisz ten problem, to Będziesz mieć mączliki na wszystkich roślinach i wtedy trudno się ich pozbyć.
Wywal tą ziemię z tego hippeastrum - bo pewnie jajeczka i larwy tam są.
Potem cebulę dokładnie Obierz z brązowych łusek, aż do zielonych. Łuski - oczywiście też Wyrzuć.
Następnie cebula do worka na śmieci i Spryskaj środkiem owadobójczym ( Agricolle może być za słaby; spróbować można). Zawiąż worek na 24 godziny i Włóż w ciemne miejsce.
Po dobie Wyciągnij z worka, lekko Opłukaj pod bieżącą letnią wodą, powinny wszystkie martwe robaki wypłynąć.
Tylko Uważaj, przy płukaniu wodą, by nie zalać środka cebuli w miejscu, gdzie wyrastają liście, bo może zacząć gnić.
Posadź do świeżego podłoża.
Jeśli Masz możliwość, to Zrób temu hippeastrowi kwarantannę.
Obserwuj i po tygodniu Zrób znowu oprysk profilaktyczny.
Wywal tą ziemię z tego hippeastrum - bo pewnie jajeczka i larwy tam są.
Potem cebulę dokładnie Obierz z brązowych łusek, aż do zielonych. Łuski - oczywiście też Wyrzuć.
Następnie cebula do worka na śmieci i Spryskaj środkiem owadobójczym ( Agricolle może być za słaby; spróbować można). Zawiąż worek na 24 godziny i Włóż w ciemne miejsce.
Po dobie Wyciągnij z worka, lekko Opłukaj pod bieżącą letnią wodą, powinny wszystkie martwe robaki wypłynąć.
Tylko Uważaj, przy płukaniu wodą, by nie zalać środka cebuli w miejscu, gdzie wyrastają liście, bo może zacząć gnić.
Posadź do świeżego podłoża.
Jeśli Masz możliwość, to Zrób temu hippeastrowi kwarantannę.
Obserwuj i po tygodniu Zrób znowu oprysk profilaktyczny.
- Zielonka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 7 mar 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Ślicznie dziękuję za odpowiedź. Zaraz się biorę za to. Jutro kupię Mospilan albo Apacz. Mam stracha, że będą wszędzie. Nawet zaczynam mieć jakąś nerwicę, że coś lata
Dziś popryskam agricollem. Albo rozpuszczę w wodzie tą pałeczkę, którą znalazłam (ostatnią) na trudne szkodniki z substrala. Ona podobno jest na mączlika. I wymoczę w tym cebulę. Albo ją tym opryskam. Tylko boję się, że mogę ją uszkodzić
---8 mar 2015, o 20:05---
Nie wiem czy to coś da, ale rozpuściłam 1/3 pałeczki i spryskałam umytą cebulę. Niestety przy myciu złamał się jeden nowy korzonek (biedna, dopiero zaczynała się ukorzeniać i pęd kwiatowy pomału szedł). Namoczyłam tym samym roztworem ręczniki ppierowe i zawinęłam w to cebulę. Zobaczymy jakie będą efekty, jutro wieczorem ją odwinę. Oczywiście jest zawiązana w worku na śmieci. W międzyczasie zakupię insektycydy polecane na to dziadostwo. Kupię ziemię inną.
Czy możliwe jest, że mączliki mogły zostać przywleczone z ziemią??? Jak tak, to chyba czas się pochlastać, bo mam ją w kilku doniczkach
ps. Dodatkowo zauważyłam w tej ziemi chyba roztocza. Takie małe (poniżej 1mm) szybko chodzące kremowe robaczki. Takie małe, że mój aparat niewydoli, żeby dobre zdjęcie zrobić.
Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za porady.
Dziś popryskam agricollem. Albo rozpuszczę w wodzie tą pałeczkę, którą znalazłam (ostatnią) na trudne szkodniki z substrala. Ona podobno jest na mączlika. I wymoczę w tym cebulę. Albo ją tym opryskam. Tylko boję się, że mogę ją uszkodzić
---8 mar 2015, o 20:05---
Nie wiem czy to coś da, ale rozpuściłam 1/3 pałeczki i spryskałam umytą cebulę. Niestety przy myciu złamał się jeden nowy korzonek (biedna, dopiero zaczynała się ukorzeniać i pęd kwiatowy pomału szedł). Namoczyłam tym samym roztworem ręczniki ppierowe i zawinęłam w to cebulę. Zobaczymy jakie będą efekty, jutro wieczorem ją odwinę. Oczywiście jest zawiązana w worku na śmieci. W międzyczasie zakupię insektycydy polecane na to dziadostwo. Kupię ziemię inną.
Czy możliwe jest, że mączliki mogły zostać przywleczone z ziemią??? Jak tak, to chyba czas się pochlastać, bo mam ją w kilku doniczkach
ps. Dodatkowo zauważyłam w tej ziemi chyba roztocza. Takie małe (poniżej 1mm) szybko chodzące kremowe robaczki. Takie małe, że mój aparat niewydoli, żeby dobre zdjęcie zrobić.
Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za porady.
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
To jest możliwe, że z ziemią. Ja dwa lata temu kupiłam worek parowanej ziemi i to badziewie w niej było. Do tej pory mi siedzi na balkonie w poziomkach i nijak nie idzie się tego pozbyć żadnym opryskiem. Mączlika jest bardzo cieżko się pozbyć. Trzeba podobno w określonej fazie to ustrojstwo pryskać.
- dukra13
- 200p
- Posty: 268
- Od: 23 sie 2007, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Zielonka, czy na pewno to były mączliki/biała muszka/, a może fruwały dorosłe ziemiórki a w ziemi masz białe larwy ziemiórki.
Tak się dzieje przeważnie jak roślina jest przelana.
Tak się dzieje przeważnie jak roślina jest przelana.
- Zielonka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 7 mar 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Ziemiórki to odrębny temat. Teraz doszedł mączlik. Wiem jak wyglądają larwy ziemiórek, bo przy wysiewie innych roślin zżerały mi nasionka od środka (są raczej przezroczyste i długie a nie jak te, o których pisałam białe, malusieńkie i szybko chodzące). Na ziemiórki mam przygotowaną strategię, ale wszystko popsuły te małe białe latające poczwary.... Teraz z nimi muszę walczyć. Co za pech....
- goldenka5
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 10 cze 2013, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Nowy Sącz
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Powiedzcie mi kochani czy dobrze zrobiłam. Chciałam wykąpać cebule hippeastrum ( podejrzane były) przeciwgrzybicznie. Pan w ogrodniczym dał mi zaprawę nasienną t 75 ds/ws. Powiedział ze to może byc.To jest na sucho. Wsypałam troszke do woreczka włożyłam cebule i wymamlałam ją w tym i od razu dałam do ziemi .Może tak być??
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Może tak być, tylko lepiej nie dotykać gołymi rękami, bo jak się domyślam to taka różowa zaprawa? Cudnie barwi skórę rąk.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Witam po przerwie ;)
Od razu pisze z podziękowaniami dla Jolek, dzięki Tobie i Twoim siewkom postanowiłem odnowić swoją kolekcję, a nawet ją powiększyć ;)
Siewki powolutku rosną, a ja sam kupiłem 3 cebule NN, 1 evergreen i 1 neon które juz przekwitły ;)
Z mojej kolekcji pozostały 3 w marnym stanie, ale powoli sie podnoszą ;)
Niestety nie doczekałem sie dostawy amarylisów do sklepu, ale jak gdzieś spotkam to jeszcze coś zakupię. ;)
Od razu pisze z podziękowaniami dla Jolek, dzięki Tobie i Twoim siewkom postanowiłem odnowić swoją kolekcję, a nawet ją powiększyć ;)
Siewki powolutku rosną, a ja sam kupiłem 3 cebule NN, 1 evergreen i 1 neon które juz przekwitły ;)
Z mojej kolekcji pozostały 3 w marnym stanie, ale powoli sie podnoszą ;)
Niestety nie doczekałem sie dostawy amarylisów do sklepu, ale jak gdzieś spotkam to jeszcze coś zakupię. ;)
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Solaya cieszę się z Tobą , że jednak nie zrezygnowałeś z tej pasji
Moje siewki też pomalutku rosną ale to z powodu zimna w jakim przebywają.
Życzę Tobie zdobycia swoich upragnionych roślin i odbudowania kolekcji.
Moje hipeastra jakoś nie kwapią się do kwitnięcia a do wypuszczania liści. Przez cały okres zimowy nie są podlewane a liście ciągle zielone i zaczęły wychodzić nowe jak przez okno ociepliło się. Liczę , że do lata któraś staruszka zakwitnie.
Moje siewki też pomalutku rosną ale to z powodu zimna w jakim przebywają.
Życzę Tobie zdobycia swoich upragnionych roślin i odbudowania kolekcji.
Moje hipeastra jakoś nie kwapią się do kwitnięcia a do wypuszczania liści. Przez cały okres zimowy nie są podlewane a liście ciągle zielone i zaczęły wychodzić nowe jak przez okno ociepliło się. Liczę , że do lata któraś staruszka zakwitnie.