Petunia z nasion cz.4
Re: Petunia z nasion cz.4
Śliczne sadzoneczki .Gratulacje .Moje dziś wietrzą się na dworze .
Re: Petunia z nasion cz.4
Kropko. U nas dzisiaj dziesięć stopni. Część roślin już zabieram na spacerek, ale o petunie jeszcze się boję, bo są mi najbardziej potrzebne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4856
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
otojolka piękne sadzonki petunii.
Dziewczyny zachęcam do szybkiego pikowania roślinek.
po takim "zabiegu" rosną jak na drożdżach.
Dziewczyny zachęcam do szybkiego pikowania roślinek.
po takim "zabiegu" rosną jak na drożdżach.
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Otojolka śliczne sadzonki, sama bym takie chciała Ja wystawiam już któryś dzień, od 8 do 16 swoje siewki, i maja się dobrze tylko tak w mniej wietrzne miejsce, mam jakieś poczucie że tam im lepiej
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Petunia z nasion cz.4
Kochani moi moje petunie po pikowaniu dość szybkim wyglądaja tak jak na zdj poniżej po 3tyg od pikowania... czy coś mogę z nimi zrobić oprócz wystawiania na slonce zeby szybciej rosly?? malusieńkie są Do ostatniego podlewania dałam im 1/3 dawki florovitu...
Pozdrawiam, Kamila
Re: Petunia z nasion cz.4
Witam,
Nasiona wysiałem jakieś 3 tygodnie temu. Bardzo płytko, ledwo je przysypałem ziemią. Do tej pory nic nie wzeszło. Co robić?
Nasiona wysiałem jakieś 3 tygodnie temu. Bardzo płytko, ledwo je przysypałem ziemią. Do tej pory nic nie wzeszło. Co robić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4856
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Wystawiaj na słoneczko,
ale w pomieszczeniu,
bo są trochę małe.
Nabiorą wigoru i na pewno zakwitną.
Tomoe radziłabym posiać jeszcze raz,
ale z innej firmy.
ale w pomieszczeniu,
bo są trochę małe.
Nabiorą wigoru i na pewno zakwitną.
Tomoe radziłabym posiać jeszcze raz,
ale z innej firmy.
Re: Petunia z nasion cz.4
Posiać mogę, ale czy nie jest już za późno?
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Petunia z nasion cz.4
No trzymam je na słońcu w domku na parapecie, latam z nimi jak glupia z okna na okno.. coś tam rosną, ale wolno:(
Pozdrawiam, Kamila
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4856
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Nie jesteś w tym odosobniona.cuxia pisze:latam z nimi jak glupia z okna na okno.. coś tam rosną, ale wolno:(
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.4
Serdecznie witam w wątku.Ja także posiałem petunie odmiany "Iluzja" /Petunia hibrida multiflora nana/.W minionym roku pięknie rosła i kwitła dość obficie więc mam nadzieję że w tym będzie tak samo.Są to nasiona z minionego roku ponieważ wszystkich nie wykorzystałem.Zmoderowano./Iwona
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.4
Kochani powiedzcie mi jak Wy pikujecie takie maleństwa? Pęsetą?
Też wysiałam petunie, ot tak.... z ciekawości, zobaczyć czy "coś z tego będzie".
No i wyszło, mają już listeczek... Mam jakieś lidlową szklarenkę.
Tylko jak to przepikować?, przecież moimi paluchami to ja je zmiażdżę
pozdrawiam
Basia.
Też wysiałam petunie, ot tak.... z ciekawości, zobaczyć czy "coś z tego będzie".
No i wyszło, mają już listeczek... Mam jakieś lidlową szklarenkę.
Tylko jak to przepikować?, przecież moimi paluchami to ja je zmiażdżę
pozdrawiam
Basia.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4856
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Basiu wykałaczką.
Robisz dziurkę w ziemi patyczkiem.
Ja pomagam sobie jeszcze dodatkowo pensetą
i dociskam już ziemię wykałaczką.
Robisz dziurkę w ziemi patyczkiem.
Ja pomagam sobie jeszcze dodatkowo pensetą
i dociskam już ziemię wykałaczką.