Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.1

[lojka 63]

Sonia z jakiej strony Podkarpacia jesteś? u mnie dzisiaj do południa było ładnie choć troszkę wietrznie a potem zrobiło się zimno i pochmurno za to jak wzięłam się za rąbanie drzewa to już było ciepło aż się zgrzałam i musiałam robić sobie przerwy. Jutro jak pogoda pozwoli idę już posiekać rabatki dzisiaj drugi raz zruszyłam ziemię na warzywniaku i już jest inna ziemia nie mokra i zielona jak jeszcze 3 dni temu.Trzeba dać jej powietrza jak myślisz czy można teraz posadzić liliowce i irysy,dostałam paczuszkę i nie wiem czy trzymać to w donicach czy lepiej do gruntu ziemia jakaś bardzo zimna nie jest innymi laty gorsza była w kwietniu.Mam je w woreczkach trochę nie chce mi się sadzić do donic na jeden miesiąc.

[matt55]

Witam
U Ciebie w tym tygodniu taka ładna pogoda jak i u mnie?:)
Ja bym posadził już

[lojka 63]

Cześć Mateuszu tak zrobię bo lepiej będzie im w ziemi nawet jak małe przymrozki będą to lepsze niż zasuszenie w donicy.Pożegnaliśmy Agę111 sorki że tak nagle zmieniam temat ale teraz nie potrafię o niczym innym myśleć za szybko wszyscy odchodzą.Jutro jeszcze ma być piękny dzień korzystajmy z tego będę cały dzień w ogrodzie pracy jest moc.

[matt55]

Tak, słyszałem o tym.
Pogoda dziś dopisała, ja cały dzień dziś u siebie w ogrodzie a Ty?:)

[lojka 63]

Cześć Mati ja te dzisiaj cały dzień w ogrodzie ale w okół domu jak kiedyś zajęło by mi to jakieś 3 godziny tak teraz cały dzień krzyżyki już nie te ale to drugi dzień mojej ciężkiej pracy więc mają prawo boleć.Porządkowałam dzisiaj jedną długą rabato -grządkę ,trochę tam krzewów trochę wiosennych a reszta pod warzywa.Przesadzałam moje biedne truskawki i poziomki nie wiem co z tego będzie ale może mi się coś uda najgorzej nabija się ze mnie mój M.że się naharuję a i tak nic z tego nie będzie.Mają być przymrozki do -5 więc trzeba będzie znowu coś poprzykrywać tego najbardziej nie lubię.

[cyma2704]

Jolu ciężko pracowałaś w ogrodzie, a teraz pewnie w domu. Pokaż trochę wiosennych kolorów, bo szaro na dworze. Pozdrawiam świątecznie.

[lojka 63]

Witaj Soniu Świątecznie wszystkiego najlepszego życzę Tobie i wszystkim zaglądającym miałam robić dzisiaj zdjęcia ale jest tak pochmurno i sypie że chyba mi to nie wyjdzie ale roślinki wychodzą do wierzchu tylko słoneczko zaświeci będzie dobrze zielono.
to tak żeby całkiem ponuro nie było troszkę wspomnień a dla słowności idę polować na słonko.

[lojka 63]

Ależ mi zimno w piecu się nie pali brrr... muszę wyręczyć leniwego M. a na razie na ocieplenie moje wiosenne akcenty....

Pękające pąki drzewek i krzewów owocowych.

bazie już przekwitające i marcówki troszkę biedne przez to zimno.

[lojka 63]

Jeszcze nie wiele się rozchyla ale pewnie jak będę w pracy a zrobi się ciepło to wszystko ruszy.

Same śnieżyce nie robią efektu musi ich być sporo żeby dały znać o sobie.

Rozwijają się krzewuszki i jeden wcześniaczek

[lojka 63]

Jeszcze troszkę tych na polu i tych w domu,

a to moje parapetowe


-- 5 kwi 2015, o 19:07 --

I jeszcze wszystkiego najlepszego

[becia123]

Jakież piękne zieloności Joluś Wesołych świąt a twoje parapety pękają w szwach mi cześć rozsad padła ale wytrwała jestem posieje jeszcze raz

[cyma2704]

Jolu ile kolorów u Ciebie. U mnie szaro, tylko fiołki kwitną. Tyle dobra na parapetach, to rzadko się widzi.

[ellcia]

Ale tu kolorowo, a za oknem niestety dalej szaro, ponuro i zimno, kiedy w końcu zrobi się ciepło

[lojka 63]

Witaj Beatko jeszcze też spokojnej i radosnej drugiej części Świąt i pogody bo jakoś nie chce się wyklarować.Roślinki u mnie te padają czasami mają za sucho czasami za mokro a dużą wagę ma ziemia żeby nie pleśniała ja troszkę prewikurem popsykałam ale boję się żeby nie spaliło więc część pleśń zeżarła,jak posiejesz będą jeszcze akurat.



Elcia mam taką nadzieję że jak będę miała parę dni urlopu w kwietniu to pogoda przyjdzie. Dużo słoneczka życzę.



Soniu ja w tym roku obiecywałam sobie że nie posieję nic na parapety i widzisz jaka jestem słowna ale teraz dla mnie największa próba bo zawsze za wcześnie wysadzam bo w domu to dziczeją w pewnym momencie i chce się tego pozbyć a jeszcze będą przymrozki teraz muszę nad sobą pracować żeby za wcześnie nie wynieść na pole.

[cyma2704]

Jolu z parapetami mamy wszyscy podobnie. Też miałam mniej posiać, ale tyle miłych forumek miało na zbyciu nasionka, że grzechem byłoby nie skorzystać. W sklepach też ładne torebeczki kusiły. Ja wyniosę, jak tylko pogoda się trochę poprawi, bardzo się wyciągają w cieple bez słońca.