Begonie z nasion cz.1
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Begonie z nasion
To nie wiem o co chodzi.
Te większe i mniejsze siewki to ta sama oodmiana? Z jednej paczki siane?
Te większe i mniejsze siewki to ta sama oodmiana? Z jednej paczki siane?
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 4 lut 2015, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Tak z jednej paczki, ja też zgłupiałam, chyba je przepikuję żeby mnie nie wkurzały i tyle,
Pozdrawiam
Asia
Asia
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonie z nasion
joanna8509
A czy siałaś jakiś mix? Może to są różne odmiany? Zwłaszcza, że część zmienia kolor. I to te mniejsze?
U mnie bulwiasta też nie równo rośnie. Jedne są spore a inne na etapie pierwszego liścia. Stale kwitnąca rośnie na razie równo ale dopiero teraz było pierwsze pikowanie.
A czy siałaś jakiś mix? Może to są różne odmiany? Zwłaszcza, że część zmienia kolor. I to te mniejsze?
U mnie bulwiasta też nie równo rośnie. Jedne są spore a inne na etapie pierwszego liścia. Stale kwitnąca rośnie na razie równo ale dopiero teraz było pierwsze pikowanie.
Re: Begonie z nasion
Ja radzę je przesadzić. Zadbać o te co ładnie rosną. Miałaś ziemię z jednego worka? Moje też niektóre marniały w oczach. Miałam w podłożu mikroskopijne białe roztocza- rozkruszki korzeniowe i podjadały im korzonki. Zajrzyj dokładnie do podłoża.
Moje cudeńka już pojedynczo w doniczkach 6cm. Teraz już wychodzą na dwie godziny dziennie na spacer i widzę, że czują się coraz lepiej.
Moje cudeńka już pojedynczo w doniczkach 6cm. Teraz już wychodzą na dwie godziny dziennie na spacer i widzę, że czują się coraz lepiej.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonie z nasion
No piękne te Twoje begonie. Ja swoich jeszcze nie odważyłabym się wystawić ale Twoje to już naprawdę piękne i dorodne sadzonki.
Gratuluję
Re: Begonie z nasion
Dziękuję Małgosiu. Fajne są. Co najciekawsze to obie odmiany całkiem inaczej rosną. Ta ciemna wypuszcza jednocześnie wiele malutkich listków wokoło. Ta druga wypuszcza tylko po jednym, a kolejny zawiązuje się dopiero jak poprzedni porządnie urośnie. Te ciemne mają nawet po dziesięć maleńkich listków, a te zielone po trzy, cztery. Ale i tak je lubię. Za rok może wyjdzie mi więcej, bo już wiem jak nie psuć.
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Begonie z nasion
Otojolka bardzo ładne sadzoneczki Myślę, że jesteś na dobrej drodze do corocznej zabawy z begoniami. Gratuluję
Przede mną drugie pikowanie begonii, ale potem kwiecień i trochę maja i już do gruntu
Przede mną drugie pikowanie begonii, ale potem kwiecień i trochę maja i już do gruntu
Re: Begonie z nasion
Amarylis. Na pewno będę siała. Nawet z czysto praktycznych powodów. Zostały mi dwie prawie pełne paczki nasion. I na pięć lat by wystarczyło. A poza tym są cudowne i takie łatwe w uprawie. Dziękuje za miłe słowa.
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Begonie z nasion
A moje marniutkie w porównaniu do waszych, pikowane raz.
Mam nadziej, że podrosną..
Mam nadziej, że podrosną..
Pozdrawiam -Marta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 4 lut 2015, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Będę płakać daję słowo, przepikowałam już cześć swoich maleństw, właśnie zasiadłam do pozostałej części i zauważyłam że schną....mają brunatnobrązowe końce listków, podłoże nie jest suche, utrzymuję stałą wilgotność, nie wiem co robię przepikuję zdrowe okazy i będę je obserwować, jak zaczną usychać to się poddam chyba
Pozdrawiam
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Begonie z nasion
Jolka bardzo ładne sadzonki.
Jak myślisz można jeszcze
posiać begonie?
Nie jest za późno?
Jak myślisz można jeszcze
posiać begonie?
Nie jest za późno?
Re: Begonie z nasion
Niestety Mariolu w tym roku na pewno jest za późno. Na opakowaniu napisane mam grudzień-styczeń. Moje są grudniowe. One bardzo oporne są na początku i długo nic się z nimi nie dzieje.
Asiu. Zaglądałaś do ziemi? Jeżeli nie ma tam larw ziemiórek Ani innych miniaturowych robaczków to masz jakiegoś grzyba. Przepikuj co się da i będziesz musiała spryskać czymś.
Asiu. Zaglądałaś do ziemi? Jeżeli nie ma tam larw ziemiórek Ani innych miniaturowych robaczków to masz jakiegoś grzyba. Przepikuj co się da i będziesz musiała spryskać czymś.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonie z nasion
joanna8509
Przypuszczam, że zgorzel siewek się pojawiła. Jeśli masz Previcur to podlej jak najszybciej. U mnie już 3 razy brało siewki ale udało się uratować. Begonia lubi wilgoć ale to niestety lubi też zgorzel.
Mariola54
Taj jak pisze Jola na siew jest za późno. Ja siałam 12 lutego i na dziś są takie
bulwiasta z 7 stycznia
Jutro drugie pikowanie bulwiastej.
Na pewno następne będę wysiewać w grudniu+ doświetlanie.
Przypuszczam, że zgorzel siewek się pojawiła. Jeśli masz Previcur to podlej jak najszybciej. U mnie już 3 razy brało siewki ale udało się uratować. Begonia lubi wilgoć ale to niestety lubi też zgorzel.
Mariola54
Taj jak pisze Jola na siew jest za późno. Ja siałam 12 lutego i na dziś są takie
bulwiasta z 7 stycznia
Jutro drugie pikowanie bulwiastej.
Na pewno następne będę wysiewać w grudniu+ doświetlanie.