Winorośle i winogrona cz. 5
Winorośle i winogrona cz. 5
Poprzednie posty w temacie: Winorośle i winogrona cz. 4:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1064
Mam pytanko czy odkrywać już winogrona?
Mam je okryte gałęziami świerku.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1064
Mam pytanko czy odkrywać już winogrona?
Mam je okryte gałęziami świerku.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 4
Re: Winorośle i winogrona cz. 4
Witam Państwa serdecznie!
Chciałbym zapytać o kwestię związaną z sadzeniem winorośli. Dysponuję dosyć długim, dobrze nasłonecznionym pasem ziemi między drogą dojazdową a parkanem. Zastanawiam się nad posadzeniem tam winorośli. Ale ta ziemia jest mocno zbita, zawiera sporo gruzu (głównie odłamki cegły) i bardzo trudno będzie całość porządnie uprawić. Czy sadzenie winorośli w większe niż zazwyczaj dołki wypełnione odpowiednio przygotowanym podłożem zda w takim przypadku rezultat?
Chciałbym zapytać o kwestię związaną z sadzeniem winorośli. Dysponuję dosyć długim, dobrze nasłonecznionym pasem ziemi między drogą dojazdową a parkanem. Zastanawiam się nad posadzeniem tam winorośli. Ale ta ziemia jest mocno zbita, zawiera sporo gruzu (głównie odłamki cegły) i bardzo trudno będzie całość porządnie uprawić. Czy sadzenie winorośli w większe niż zazwyczaj dołki wypełnione odpowiednio przygotowanym podłożem zda w takim przypadku rezultat?
Pozdrawiam
Adam
Adam
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 4
Czy się uda to trudno powiedzieć, ale ze maja duże szanse to można śmiało stwierdzić.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 4
Zobacz co tutaj piszą w punkcie"Przygotowanie gleby".Taki rowek byłby dobrym rozwiązaniem,przy okazji oczyściłbyś glebę z kawałków gruzu.ABan pisze: Czy sadzenie winorośli w większe niż zazwyczaj dołki wypełnione odpowiednio przygotowanym podłożem zda w takim przypadku rezultat?
http://www.winorosl.pl/artykuly/79-pora ... jcych.html
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ja swoje winorośle dziś właśnie odkryłam, świerkowe gałęzie poszły na ognisko. Zostało mi jeszcze odkopać kilka łóz zapobiegawczo zakopanych w razie "W" w szklarni i pod domem.
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Na próbę odkryłem dwie winorośle i jak widzę są w pełnym uśpieniu, tak więc sądzę że inne też dlatego jeszcze poczekam z ich odkrywaniem.
- Pozdrawiam Jurek
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ja jesienią zakopczykowałem tylko sadzonki.Krzewów nie okrywałem i przezimowały w dobrym stanie nawet te najdelikatniejsze odmiany.Ryzyko się opłaciło bo przy dwustu krzewach zaoszczędziłem sporo roboty.Oczywiście nikogo tu nie namawiam do nieokrywania bo zawsze wiąże się to z ryzykiem przemarznięcia.W swojej okolicy największy spadek temperatury zanotowałem w Sylwestra(-20)ale był to mróz krótkotrwały.To już trzecia z kolei tak łagodna zima,oby tak dalej...
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Odnośnie sadzenia winorośli, chciałbym zapytać o optymalną zawartość podłoża. Wyczytałem w polecanych artykułach, że na dno daje się przekompostowany obornik. A sadzonkę obsypuje próchniczą ziemią. Mając do dyspozycji kompost, ziemię ogrodniczą na bazie torfu, piasek, perlit i kredę - jaka mieszanka byłaby najlepsza?
Czy dwuletni przekompostowany obornik to to samo co obornik leżący równo dwa lata na pryzmie?
Czy dwuletni przekompostowany obornik to to samo co obornik leżący równo dwa lata na pryzmie?
Pozdrawiam
Adam
Adam
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Stara winorośl-można wcisnąć dookoła krzaka obornik bydlęcy,czy podsypać s.amonowej?
Pozdrawiam Ewa
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Kopczykowałem tylko ubiegłoroczne sadzonki z miejscem szczepienia. Reszta bez kopczyków, tym bardziej potraktowałem tak sadzonki Chrupek z okolicznych wsi i lokalnych blauerów, które zaaklimatyzowane do śląskich warunków muszą radzić sobie podczas trudnej, zimowej pory. Materiału po wsiach jest tyle,że nawet, gdy parę sadzonek odpadnie, wiosną będą kolejne ( zadołowane śpią jeszcze Chrupki z Kościerzyc, Pisarzowic, Żłobizny, Psar i Brzegu ). Mam nadzieję jeszcze pozyskać przed świętami kolejne Chrupki z Brzegu ( trzy lokalizacje na przedwojennym osiedlu ), pobliskich Myśliborzyc i Brzeziny. Minimum tej zimy wystąpiło podczas styczniowej nocy, gdy temp. spadał do -10 st.C ( w ubiegłym roku było to -15 st.C, a daw lata temu -22 st.C , i również w styczniu, a to wszystko były jednorazowe spadki temperatur, zatem jest jakaś tendencja spadkowa ).andrew54 pisze:Ja jesienią zakopczykowałem tylko sadzonki.Krzewów nie okrywałem i przezimowały w dobrym stanie nawet te najdelikatniejsze odmiany.Ryzyko się opłaciło bo przy dwustu krzewach zaoszczędziłem sporo roboty.Oczywiście nikogo tu nie namawiam do nieokrywania bo zawsze wiąże się to z ryzykiem przemarznięcia.W swojej okolicy największy spadek temperatury zanotowałem w Sylwestra(-20)ale był to mróz krótkotrwały.To już trzecia z kolei tak łagodna zima,oby tak dalej...
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
@ABan
Winorośl nie ma jakiś ścisłych wymagań glebowych - rosnąć może i na glebach piaszczystych i cięższych, choć na pewno żyźniejsza i zasobniejsza gleba będzie lepsza. Ważne, żeby nie była to gleba o odczynie bardzo kwaśnym; optymalna jest obojetno-zasadowa (ok.6,5-7 pH) Dlatego zalecane jest dodawanie garści kredy do dołka, kiedy mamy ziemię raczej kwaśną. Wykop po prostu dołki, na dno łopatę dwuletniego obornika (przysypanego warstwą ziemi, żeby nie poparzyło korzeni) i potem sadzonka i zasypujemy żyzną ziemią ogrodową. Ziemia do zasypywania dołka u mnie to mieszanka kupowanej próchniczej ziemi kwiatowej (nie kwaśnej!), torfu odkwaszonego i kompostu własnej produkcji i ziemi z działki (kretowisk). Dodawanie jałowego wypełniacza w postaci piasku czy perlitu raczej nie ma sensu.
Winorośl nie ma jakiś ścisłych wymagań glebowych - rosnąć może i na glebach piaszczystych i cięższych, choć na pewno żyźniejsza i zasobniejsza gleba będzie lepsza. Ważne, żeby nie była to gleba o odczynie bardzo kwaśnym; optymalna jest obojetno-zasadowa (ok.6,5-7 pH) Dlatego zalecane jest dodawanie garści kredy do dołka, kiedy mamy ziemię raczej kwaśną. Wykop po prostu dołki, na dno łopatę dwuletniego obornika (przysypanego warstwą ziemi, żeby nie poparzyło korzeni) i potem sadzonka i zasypujemy żyzną ziemią ogrodową. Ziemia do zasypywania dołka u mnie to mieszanka kupowanej próchniczej ziemi kwiatowej (nie kwaśnej!), torfu odkwaszonego i kompostu własnej produkcji i ziemi z działki (kretowisk). Dodawanie jałowego wypełniacza w postaci piasku czy perlitu raczej nie ma sensu.
Pozdr.
Jarek
Jarek