Wszystko o pomidorach cz. 9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
player_ruda
50p
50p
Posty: 72
Od: 17 lut 2014, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Zgorzeli nie ma obejrzałam dokładnie a nawet jednego zdechlaka wyrwałam, za mokro też nie jest. W zeszłym roku dochowałam się paru krzaków i jakoś specjalnie problemow nie było a teraz... Pocieszam się że wysiany ok 4 dni temu Chapman już wychodzi z ziemi więc może jednak będę mieć swoje pomidorki. :oops:
Ola
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Jak masz Previcur,to nie zawadzi podlać,jak przeschną.
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Dobry wieczór!

Mam problem i w związku z tym szukam rady ..
Wyczytałam, że pomidory nie lubią się z orzechem włoskim a tak się składa, że miejsce, które upatrzyłam sobie na pomidory jest obok takowego drzewka ...
Została podjęta decyzja, że drzewko będzie wycięte, bo to samosiejka i nie jest jakiś wyjątkowy, pytanie moje jest takie - czy po wycięciu samego drzewa ale pozostawieniu korzeni nadal będzie problem?
Ponoć orzech wydziela jakąś niefajną substancję, która działa toksycznie na pomidory, czy to coś się będzie wydzielało długo po wycięciu?
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Ten szkodliwy dla większości roślin związek to juglon, którego biosynteza zachodzi w liściach i innych zielonych tkankach orzecha, następnie transportowany jest do pozostałych organów, m.in korzeni.

Znalazłam coś takiego na ten temat:
"Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym Ohio (USA) dowiodły, że "liście orzecha [czarnego] mogą być kompostowane, ponieważ toksyna ulega rozkładowi w kontakcie z powietrzem, wodą i bakteriami. Efekt toksyczny zanika w ciągu dwóch do czterech tygodni. W glebie rozkład może trwać do dwóch miesięcy. Liście czarnego orzecha mogą być kompostowane osobno, a uzyskany kompost można przetestować na zawartość toksyny przez posadzenie pomidorów [które wykazują dużą wrażliwość na juglon]".
Należy podkreślić, że najpowszechniej występujący w Polsce orzech włoski nie wydziela juglonu w ilości wystarczającej do spowodowania jakichkolwiek zmian w otoczeniu i jest całkowicie bezpieczny dla roślin i zwierząt. Jego liście można zatem kompostować, a wpływ takiego kompostu dla własnego spokoju warto sprawdzić na sadzonkach roślin wrażliwych na juglon, np. pomidorów."

Kozula w wątku o orzechu włoskim napisała: "W czasie kompostowania, zawarty w liściach juglon rozpada się na nieszkodliwe związki. U orzecha włoskiego juglon występuje w znacznie mniejszej ilości niż u czarnego."
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Jak długo czekać na wykiełkowanie nasion, 2 nasionka leżą na waciku 7 dni i nic a bardzo mi na nich zależy, inne wykiełkowały a te jak zaklęte.
zastanawiam się może dać je do ziemi?
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Ja bym przeplukała wodą utlenioną i z powrotem dała na wacik. Też miałam kilka odmian opornych na kiełkowanie i chyba im to pomogło, bo później niż inne ale w końcu wylazły.
Pozdrawiam, Marta.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

pouder do ziemi. Ja w zeszłym roku te.ż miałam takie oporne na wacikach - wrzuciłam do ziemi i wykiełkowały. W tym roku już je normalnie do kubków sieję. Szkoda zachodu.
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

mymysteryy

Dziękuję Ci za informację :)
Czyli jak wytniemy to generalnie powinno być ok?
Oprócz tego związku z liści orzech podobno też wysusza mocno teren wokół siebie, faktycznie wkoło niego mało co rośnie mimo, że działka zaniedbana była .. czy ten efekt też zniknie?
Czy ktoś w ogóle ma doświadczenie z sadzeniem pomidorów w pobliżu orzecha lub jego pnia?
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Ja w ub. roku miałem _w gruncie_ pod chmurką 2m od 10l orzecha włoskiego pomidory: RAF (2owoce), Belgium Giant (3owoce), Ananas Noire (2owoce), P20(z 10owoców), Koralika i San Marzano i jakies 2mniejsze.
Część raczej nie do gruntu i raczej nie pod chmurkę ale z każdego krzaczka przynajmniej po 2 pomidory miałem /San Marzano jakieś 1.5kg, mniejszych odmian też dość uczciwie jak na warunki/ - nie nawożone, nie palikowane, ogłowione na wysokości 1m i rzadko podlewane - czyli nasz orzech raczej nie szkodzi. - Wiem, że za bardzo nie ma się czym chwalić ale te sadzonki miały iść w kibel.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Sama z ciekawości zgłębiłam ten temat, bo przygotowałam sobie kawałek ziemi pod pomidory jakieś 2 metry od posadzonego rok temu orzecha. Orzech jeszcze mały, więc tym bardziej liczę na to, że nie będzie miał negatywnego wpływu. Zobaczę, czy krzaczek najbliżej niego będzie wykazywał jakieś niepokojące objawy.
Glogu22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 21 mar 2015, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Nowe nabytki!

Obrazek
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

Mrau ja mam ogromny orzech włoski koło ogródka. Liści nie grabię jakoś bardzo dokładnie na grządkach, a pomidory rosną normalnie. Tyle co orzech jest przycinany by warzywa miały słońce. Kolejne mniejsze orzechy rosną z drugiej strony pomidorów. Korzenie orzecha są pod warzywniakiem, jakoś specjalnie nie wysuszają gleby (mam ciężką i wiecznie wilgotną).
Glogu22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 21 mar 2015, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 9

Post »

kaLo pisze:
GrzegorzR pisze:Kolor fioletowy łodyżek zazwyczaj świadczy o niedoborze fosforu.
Który może być spowodowany zbyt niską temperaturą albo przelaniem (słabo rozwinięte korzenie nie pobierają go w dostatecznej ilości) ,bo podłoże jest odpowiednie.Mimo południowego okna pomidorki są słabo oświetlone,chociaż zdjęcie było robione o 10:49 a wstawione 20 minut później.Ukryta kamera,czy co ? :D

Dziękuję za naprowadzenie na (chyba) właściwy tor.
Dłużej trwający niedobór fosforu jest niebezpieczny, szczególnie dla młodych roślin, ponieważ powoduje silne drewnienie łodygi u podstawy. W wyniku tego utrudnione jest prawidłowe pobieranie wody oraz zahamowany wzrost korzeni. Najczęściej nieprawidłowe pobieranie fosforu przez roślinę spowodowane jest zbyt wysoką wartością pH podłoża (powyżej 7,0 w uprawach tradycyjnych i powyżej 6,5 w bezglebowych) lub niższą od optymalnej (odpowiednio ? poniżej 5,5 lub 5,0).
Oznaczyłem dziś na szybko pH podłoża i wynosi ono 7,02 pH (10 g dość suchego podłoża/ 100 mL H2O). Opakowanie Substral mówiło coś zupełnie innego...

Czy wiecie w jakim standardzie oznaczane jest pH podłoży torfowych? Bo generalnie znalazłem, że ma to być 10 g/25 mL wody, ale w innej publikacji, że to stosuje się do gleb mineralnych, a do podłoży organicznych 10g/100 mL wody).
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”