Problemy ze storczykami

[musssli]

Hejka, błaaagam pomóżcie... Wiem, że tego typu wątków w internecie jest milion, ale zawsze pisze, że to z przelania albo przesuszenia. Ma klapnięte liście i kwiaty, a ja nie wiem czemu. Ostatni raz podlewałam go tydzień temu,więc nie wiem czy to za dużo czy za mało, a wilgotność powietrza utrzymuję podlewając keramzyt, który jest na zdjęciu, ale tak żeby doniczka nie miała mokro (czyli nie te granulki bezpośrednio przy doniczce).

Dodatkowo, powiedzcie mi, co poradzić przy jego stanowisku:
- wszędzie pisze, że nie powinno się przy stronie południowej trzymać. U mnie jest idealnie wschód, ale mieszkam na 8 piętrze. Czy z tego powodu nie ma za ostrego światła? Jak temu zaradzić? Nie ma mowy o przeniesieniu go. Dokupiłam mu palmę obok, żeby go kiedyś przysłoniła lekko
-jak go "zreanimować"???
To mój pierwszy storczyk, dostałam go od chłopaka i naprawdę nie chcę go zniszczyć.








Poprawiłam błędy. Proszę stosować duże litery na początku zdań, a zdania kończyć kropką, a nie wielokropkiem. Dbajmy o poprawność pisowni. wanda/moderator

[musssli]

Zmoderowano naprawdę proszę o pomoc, bo panikuję. Nie umiem ocenić czy jest zalany, zasuszony czy coś jeszcze innego mu jest, w związku z czym nie wiem, jak go uratować, a coraz marniej wygląda. Proszę...

[Poziomkowa]

Panika to dobre słowo. Ja nie widzę ani klapniętych kwiatów, ani klapniętych liści. Jedyne co mi przychodzi do głowy to białawe plamy na liściach, które wyglądają jak osad z wody kranowej i korzonki też wyglądają jakby miały dość wody z kranu. Czym go podlewasz i kiedy był przesadzany? Nawozisz go?

[natka_211]

Troszkę to wygląda jak za duża dawka nawozu, korzenie jakoś mi się nie podobają..

[musssli]

Od dnia kobiet go nie przesadzałam ani nie nawoziłam. Miałam w planach nawieźć go teraz pałką na weekendzie, bo wtedy odbiorę nawóz. Podlewam go przegotowana i odfiltrowaną wcześniej przez Britę wodą.

[natka_211]

Woda z filtra brita nie jest odpowiednia do podlewania storczyków.

[hegena]

Ja muszę się przyznać , że też używam Brity od pewnego czasu i widzę , że moim storczykom to służy. Puszczają listki itp. a stały jak zaklęte od roku.

[musssli]

Dziś wygląda tak. Co mogę zrobić?

[natka_211]

Twój storczyk stoi na tacy z keramzytem i bezpośrednio doniczka dotyka keramzytu. Najprawdopodobniej woda poprzez keramzyt podsiąkała do doniczki. Storczyk miał za mokro i dlatego jego stan się pogarsza. Proponuje:

Wyjąć go z doniczki i sprawdzić stan korzeni
Jeśli korzenie są podgnite to:
Uciąć pędy kwiatowe (by odciążyć storczyka)
Wyrzucić stare podłoże
Wyciąć wszystkie martwe suche lub przegnite korzenie
Umyć i zdezynfekować doniczkę
Po bokach porobić dodatkowe dziury w doniczce
Usadowić w nowym podłożu.

Jeśli nie zostało zbyt wiele korzeni lub wcale i storczyk będzie niestabilny to można go przymocować do podpórki.

Przed jakimkolwiek zabiegiem proponuje wyciągnąć delikwenta z doniczki i porobić dobrej jakości zdjęcia korzeni i umieścić na forum

[musssli]

Dziękuję bardzo za konkretną odpowiedź Jutro przy świetle dziennym porobię zdjęcia
Może jeszcze kupię malutką podstawkę co by stał troszkę wyżej nad keramzytem.

Powiedzcie mi jeszcze, czy stanowisko świetlne w opisanym wypadku jest okej, czy powinnam go jeszcze jakimś sposobem przysłonić? Boję się, że ma zbyt ostre słońce- bo niby wschód ale od 6 do 12 ma bezpośrednie słońce z powodu wysokiego piętra. Czy przyczepienie do okna czegoś matującego (kalka techniczna, firanka) by coś polepszyło czy raczej na jedno by wyszło?

[natka_211]

Jeśli widzisz, że słońce jest zbyt ostre to zawsze można powiesić zazdrostkę na oknie, która przysłoni trochę storczyka przed ostrymi promieniami słonecznymi

[musssli]

Oto i on ;)

[natka_211]

Korzenie nie wyglądają tak źle, skoro dał się wyciągnąć to zrób przy okazji dodatkowe dziury po bokach w doniczce. Podłoże nie wygląda na rozłożone. Hmm, a nie widzisz może tam gdzieś w środku mchu? (czasami w środek dają mech lub gąbkę, żeby storczyk lepiej trzymał wilgoć przy transporcie). Masz dwa wyjścia albo zrobić tylko dodatkowe dziury po bokach i porządnie go podlać (poprzez moczenie w naczyniu, poziom wody nie może sięgać liści) lub przesadzić.
Ja bym zrobiła tak (jeśli oczywiście masz podłoże na zmianę):
Wyjęła storczyka z doniczki
Wsadziła do naczynia z letnią wodą by się porządnie napił (tak na pół godziny, woda nie może być ani za ciepła ani za zimna)
Po namoczeniu wygrzebała starą korę i dokładnie zobaczyłabym co jest w środku
zrobiłabym porządek z martwymi korzeniami
obcięłabym pędy kwiatowe, by odciążyć storczyka i pozwolić mu się skupić na wzroście masy zielonej (wiem wiem poczekasz sobie trochę na następne kwitnienie ale za to będzie ono obfite)
Zostawiłabym na ręczniku papierowym do obeschnięcia
Wsadziłabym go do nowego podłoża
Doniczkę należy uprzednio porządnie umyć wodą z płynem do mycia naczyń oraz wyparzyć wrzątkiem (zrobić dodatkowe dziury po bokach)

Przez ok 10 dni nie podlewać. Nawozić dopiero po ok 1-1,5 mca