Pomidory w donicach cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
noriska
100p
100p
Posty: 188
Od: 8 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Buskerud, Norwegia

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Mozna kupic 50 l worek ziemi, postawic na sztorc, odciac gore i na dole zrobic dziury na odplyw wody. Gotowa donica. Ja tak robie tylko na plasko, wycinam cala gore i gotowy inspekt. Oczywiscie mozna tak zdrobic z kazdym workiem - 5, 10, 15, 20, 25 itd l.
gregu21
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 mar 2015, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Witam.
Jestem nowym forumowiczem zachwyconym zawartymi tu radami ;). W tamtym roku moje pomidorki się nie udały ale w tym roku wiem już co robiłem źle. Kupiłem ostatnio w sklepie ze szkockim terierem w logo mini szklarnie (76/62/62). Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was miał z takimi wynalazkami na balkonie jakieś doświadczenia. Od kiedy (obstawiam połowę maja ale wolę się upewnić) można ją używać i do kiedy?
pozdrawiam
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

grazka100 byłam bardzo zadowolona. Posadziłam po 3 krzaczki do każdej kasty. W jednej był pomidor Kmicic w drugiej pomidor koktajlowy.
Kasty stały na balkonie, częściowo pod zadaszeniem, więc nie były cały czas narażone na deszcze - tylko wiatr - ale dały rade - przetrwały nawet moje zabiegi pielęgnacyjne :)
Podlewałam w zależności od pogody i stosowałam firtygację według porad forumowicz.
Nie zapanowałam nad nimi do końca, bo raczej nieumiejętnie je prowadziłam i o porządnych podporach zawczasu nie pomyślałam :oops:
Koktajlowe stworzyły istny busz, nie nadążałam za obrywaniem"wików" - efekt widać.
Dobrze owocowały, troszkę swoich pomidorów zjadłam i cieszyłam się nimi dłużej niż tymi z gruntu.
Zdecydowanie lepsze w smaku niż sklepowe - i ta radość że "swoje własne".
Gdy dłużej padało, psikałam liście wodą z solą gorzką.

Zdjęcia znajdują się na stronie 22 mojego wątku.

W tym roku powtórka :)
Awatar użytkownika
elmo86
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 mar 2015, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Witam. Właśnie zacząłem przygodę z pomidorami doniczkowymi. Nigdy tego nie robiłem , wiec proszę o kilka rad :) Do zakupionej miniszklareczki wsypałem ziemie którą polecił sprzedawca w ogrodniczym , dałem po 3-4 nasionka i zasypałem całość( mam nadzieje ze nie są za głęboko) podlałem woda i zakryłem pokrywka :). Stoi sobie na parapecie i pytanie czy ma być ciągle w słońcu , czy cieniu , czy bez różnicy ? Jak często podlewać ? Dopiero jak będzie suchsza gleba czy np codziennie po 2 razy zrosić ? Proszę o jakieś informacje jak je uprawiać itd :) Sorki za głupie pytania ale jestem laikiem , i to moj pierwszy kontakt z 'uprawa' .
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

tyniu :) jaka ziemi e dałaś do tej kasty?
Też mam w tym roku kmicica obok kilkunastu innych odmian ;)
Chętnie wcisnę kilka krzaczków koło domu na tarasie, bo działka daleko. Warto mieć w zasięgu ręki i wzroku takie smakołyki.

elmo przeczytaj wątek od początku - to skarbnica wiedzy.
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, to była to ziemia "skarb ogrodów" do upraw warzywnych, czy coś w tym guście. Na pewno było to podłoże do warzyw.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

elmo86 też mam głupie pytanie.Przeczytałeś więcej postów w tym temacie niż napisałeś? Witamy na Forum :D
Awatar użytkownika
elmo86
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 mar 2015, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

kaLo pisze:elmo86 też mam głupie pytanie.Przeczytałeś więcej postów w tym temacie niż napisałeś? Witamy na Forum :D
Jasne ze przeczytałem :) Tylko nie mogę doczytać o podstawie sadzenia :)

No patrz , dwa tematy niżej jest , a ja tutaj szukałem ;p
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Trixi11
100p
100p
Posty: 121
Od: 27 lut 2015, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bawaria-Niemcy

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Grazka100 ja mam od trzech lat pomidory w kastrach budowlanych 65l i jestem bardzo zadowolona.
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

No, przekonaliście mnie :D :D
Wygląda na to, że część moich podopiecznych wyląduje w kastrach budowlanych.
gregu21
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 mar 2015, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Może głupie ale mam kolejne pytanie. Moje siewki stoją na zachodnim parapecie, no i naturalnie odwracają się do słońca - czy mam je odwracać?
pozdrawiam
Pabblo_Pl

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

gregu21 tak masz je odwracać co jakiś czas..
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Tak. Oprócz tego możesz pojemnik lekko nachylić ( chyba ze masz już rozpikowane to każdy kubeczek z osobna byłoby ciężko)
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Ja nie odwracam bo wyczytałam chyba tutaj żeby nie odwracac aby roslinki nie traciły energii na prostowanie...cos gdzieś takiego było..
Pozdrawiam ;)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”