Ochrona jabłoni przed patogenami 2015

[x-a-xi]

Witam wszystkich zainteresowanych ochroną jabłoni .
Wielkimi krokami zbliża się początek sezonu wegetacyjnego a co za tym idzie nadchodzi początek ochrony przed patogenami zagrażającymi jabłoni .
Każdy z nadejściem wiosny prześwietlał swoje jabłonie , powstały rany które powinniśmy zabezpieczyć Topsin M 500 SC aby ustrzec się zakażenia ran niebezpiecznymi grzybami przed zamalowaniem . W najbliższych dniach można będzie przeprowadzić zabieg wyniszczający jaja przędziorka olejem parafinowym z dodatkiem adiuwantu . W sprzedaży można zdobyć gotowe mieszaniny do połączenia z wodą . Dobrze także było by zakupić preparat miedziowy: tlenkowy lub wodorotlenkowy do zastosowania w na początku pękania pąków preparat ten będzie można powtórzyć jeszcze 2 a nawet 3 razy do kwitnienia w ochronie przed parchem jabłoni ( Venturia inaequalis) Zapraszam do dyskusji .

[SylwesterK6]

Myślę że można użyć tutaj preparat Promanol 60EC to niby przeciw mszycy ale jest on na bazie oleju parafinowego, więc myślę że się nada.

[x-a-xi]

Cześć Paweł miło Cię tutaj widzieć Witaj SylwesterK6
Odnośnie Promanol 60EC Bardzo dobry wybór tylko trzeba pamiętać że grupa tych preparatów działa najlepiej w ciepły słoneczny dzień bez deszczu , tak żeby "soczewka" powstająca z oleju "Ugotowała" jaja szkodników .
Poza tym na jabłoniach, gdzie nabrzmiałe pąki zaczynają pękać należy przed deszczem wykonać preparat miedziany zabezpieczający przed parchem , ale zaznaczam jak są już popękane . W niektórych regionach Polski jeszcze jabłonie nie ruszyły.

Co do preparatów olejowych mieszanki takie można samemu wykonywać z oleju jadalnego i adiuwantu (zwilżacz Superam 10 AL lub jak nie macie Ludwik do mycia naczyń) chodzi o obniżenie napięcia powierzchniowego i połączenia oleju z wodą potem w opryskiwacz woda i działamy

[pawelp1320]

Ja Miedzian mam już przygotowany i czekam na pierwszy zabieg. Podobno w najbliższe dni ma padać i się zastanawiam czy pierwszy zabieg Miedzianem wykonać przed tymi deszczami czy jednak poczekać? Niby chłodno będzie i nie wiem jak tam pąki (w sobotę się dowiem) ale rozmyślam i rozmyślam Chociaż pewnie prysnę bo zamierzam pryskać pestkowce miedzianem.

[x-a-xi]

Pawełku preparat zapobiegawczy trzeba wykonać przed deszczem , zawsze . To on ma zapobiegać wdarciu się grzybni do młodych pąków , jest tani i jak pisałem wcześniej można go będzie używać jeszcze kilka razy .Jest to preparat bardzo dobry w okresie przed kwitnieniem , po kwitnieniu może parzyć zawiązki .Po deszczu i infekcji będziemy używać preparatów interwencyjnych. Ale z nimi spokojnie podstawa to zabezpieczyć przed infekcją .

[pawelp1320]

Czyżby po deszczach Delan?

[x-a-xi]

Niestety Delanu też nie polecał bym stosować interwencyjnie tylko zapobiegawczo . Przy niższej temperaturze lepszy byłby Chorus . Problem mój polega na tym że nie wiem czy są te preparaty w opakowaniach dla działkowców ale będę szukał

[pawelp1320]

Czyli jednak Delan nie skuteczny jako interwencyjny? Bo czytałem że chyba 30 h po infekcji.

[x-a-xi]

Mechanizm działania Delanu polega na wytworzeniu powłoki na elementach chronionych Jeżeli w tym czasie lub bardzo krótko przed zabiegiem pojawi się wysiew zarodników wtedy preparat nanoszony zniszczy ten zarodnik Tak samo do momentu skrystalizowania się preparatu (wyschnięcia )ale ja nie oparł bym się na nim jako preparacie interwencyjnym . Jest to moim zdaniem najlepszy środek zapobiegawczy . Jak by ktoś znalazł jakiś wykaz preparatów dla działkowców lub sklep internetowy proszę podesłać namoje PW . Chciałbym zobaczyć co jest do dyspozycji w ochronie amatorskiej niektóre preparaty nie w sposób kupować w opakowaniach dla producentów ale Delan jak najbardziej mniejszy i tańsze jest bodajże Ventop tylko dawka jest trochę wyższa .

[pawelp1320]

A słuchaj co polecisz mi na pordzewiacza jabłoniowego? W tym roku zamierzam podjąć walkę z nim dlatego że w poprzednich latach występował ale jakoś nie zwracałem na niego uwagi. W tamtym roku sporo jabłek miało tą skazę na większej powierzchni:

[pomo]

Podpowiedzcie proszę co mam robić. Wczoraj rano spryskałem drzewka Miedzianem, pogoda była ok. Niestety dziś nad ranem i w przeciągu dnia kilka razy padało. Nie mocno, lecz jednak.
Czy ponawiać oprysk czy ten jeden dzień wystarczy?
Może pytanie banalne, lecz pierwszy rok robię opryski.

[x-a-xi]

Najpierw Paweł Mało jest tego w IPO ale na pewno oleje na wiosnę Sumo , Ortus Nissorun , niestety zakazane w IPO Omite jeden z najlepszych środków ale... najpierw lustracja, lupa 40-60x
pomo I bardzo dobrze, ochroniłeś młode pąki , W ciągu 4-6 dni wykonaj nowy następny zabieg też miedzianem .Wszystko zależy od pogody .

[pomo]

pomo I bardzo dobrze, ochroniłeś młode pąki , W ciągu 4-6 dni wykonaj nowy następny zabieg też miedzianem .Wszystko zależy od pogody .

Dzięki za odpowiedź. Na razie pada i przez weekend ma być taka pogoda. W takim razie ok wtorku powtórzę, jak aura będzie sprzyjać.