Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
you1
50p
50p
Posty: 88
Od: 10 sty 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witam moje powoli pną się do góry więc jest dobrze ze 2 straciłam po pikowaniu ale cóż ważne że coś żyje i chce żyć dalej :)
Kasia
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kasiu. Ruszą po pikowaniu. W maju będzie gąszcz.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Obrazek
Petunie z dnia na dzień coraz większe.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jolka Twoje to już też olbrzymy.
Moje takie nie są jeszcze,
a już wystawiłam je na balkon,
aby trochę przyhamować wzrost.
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ale wielkie... moje coś tam rosną, siedzą w wielodoniczce po trzy w otworze i zastanawiam się, czy ich nie popikować już po jednej bo widzę, że zaczynają się troche wyciągać.. jeszcze jak na złość ;:3 brak :(
Pozdrawiam, Kamila :)
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariolu. Ładne są. Zwarte, krępe i nie wybiegają. Zaczęły się pięknie same krzewić. Tylko przeraża mnie fakt, że one rosną w oczach i do maja w tych 6 centymetrowych doniczkach nie wytrzymają a w tym wynoszenie jest takie proste. Mam dwie takie tacki po dwadzieścia pięć. Teraz wynoszenie w pojedyńczyvh doniczkach to już problem i gdzie je upchnę.

Kamila. Przesadzaj. Muszą mieć miejsce by rosnąć.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też miałam 20 sztuk w kapersach "6".
Dzisiaj przesadziłam do doniczek fi 9.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też miałam 20 sztuk w kapersach "6".
Dzisiaj przesadziłam do doniczek fi 9. Obrazek
Tutaj jeszcze na starych śmieciach. :D
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariolu. Te Twoje wcale nie są wiele mniejsze. Jeżeli lato nie będzie zbyt deszczowe to będzie pięknie. Jednak w przyszłym roku sieję w połowie lutego nie stycznia. Bo takie jak mam to już można do skrzynek w maju włożyć.
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja swoje petunie dziś popikuję, bo słonko wyraźnie im służy i rosną w oczach.
Pierwszy raz siałam z nasion- będzie około 60 sztuk! ;:oj Nie wiedziałam, że mi się wszystkie przyjmą. Nadwyżki porozdaję, bo przecież tego nie "przejem" :D
Ale o coś innego chcę zapytać- czy w skrzynkach balkonowych, później, podlewacie je wodą zakwaszoną? Pytam, bo nie miałam nigdy petunii,( zawsze pelargonie bluszczolistne), a czytałam, że nie lubią "kranówki", właśnie ze względu na wysokie pH.
Pozdrawiam -Marta
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Marto ja w ubiegłym roku pierwszy raz siałam petunię.
Mieszkam w bloku i wszystkie sadzonki były podlewane kranówą.
Na działce mamy wodę ze studni głębinowych bez chloru
i też im służyła.
W tym roku dokładnie takie samo podlewanko. :D
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też leję z kranu. Czasem dwa razy dziennie. Tak że czterdzieści donic. Nie ma innej możliwości. Idzie kranówa.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Moje tak wyglądaj . Dużo werandują na balkonie . Część jest uszczknięta ,a część jeszcze nie .
W zeszłym roku pierwszy kwiatek był 7 kwietnia , teraz pączków jeszcze nie ma ale zapewne niedługo zakwitną.Te pikowane wcześniej są największe .Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”