Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Myślałam, że to świeże zdjęcia. Ja w przyszłym roku sieję w Walentynki.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Zdjęcia jak najbardziej świeże tylko pomyślałam, że Ty pisząc o pracowitej sobocie myslalas, że ja je pikowalam. W walentynki to moja córka ma urodziny więc dzień zarezerwowany dla Niej :D .
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też mam wtedy urodziny, więc dzień na moje przyjemności. A kwiaty to moja największa satysfakcja. Zwłaszcza te swoje. A co do przesadzania, to naprawdę myślałam, że robiłaś to wczoraj.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Hihi wczoraj nie :D . Ja je zostawię w tych kubeczkach a przesadzę w docelowe skrzynki i donice gdzieś w połowie kwietnia jeśli pogoda pozwoli i będę je wynosiła na zewnątrz i w razie potrzeby chowała. Mam nadzieje, że do tej pory wytrzymają w tych kubeczkach bo miejsca na małe doniczki już nie znajdę.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola54 pisze:Kasiu piękne duże masz petunie.
Rabatowe dużo większe od moich ;:63
Dostaną słoneczka, szybko dogonią.
W tym roku, na ten moment, mam petunie i surfinie różnej wielkości z jednego siewu. Ale też bardzo mało słońca u nas, to i rosną jakoś nierówno.
Pozdrawiam, Kasia
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Czy małe petunie muszą stać w domu? Mogę je przenieść do nie ogrzewanej oszklonej altany? Nie grozi im mróz bo mieszkam w UK i temp. nie spada juz poniżej zera. Trochę marnie z miejscem na parapetach i nie wygląda to tez zbyt ładnie :(

Petunie które wysiałam jako pierwsze i przepikowałam są już całkiem spore. Stąd moje pytanie czy powinnam je przesadzić raz jeszcze? Czy trzeba je uszczykiwać i jak to się robi? :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witaj. Wydaje mi się, że czas najwyższy na nowe miejsce dla nich. Porozsadzaj je każdą osobno. Ja uszczykiwałam swoje kilka dni po pikowaniu do osobnych pojemników. Po prostu paznokciami uszczypnęłam wierzchołek . Po kilku dniach ładnie się zagęszczają. Tylko ten zabieg chyba opóźnia troszkę kwitnienie no ale sądzę , że mimo to warto to zrobić . Powodzenia :wit .
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja moje dzisiaj dopiero pouszczykiwałam.
Zaspałam :oops:
Niektóre małe a już miały malutkie pączusie,
ale co z tego jak się nie rozkrzewiały.
W ubiegłym roku miała zwisające petunie to te
bez uszczykiwania ładnie się same zagęszczały.
Awatar użytkownika
natalia88q
50p
50p
Posty: 74
Od: 30 mar 2015, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chmielno/pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Witam :wit
Jako że jestem początkująca w hodowli kwiatów z nasion mam pare pytań do bardziej doświadczonych hodowców :wink: W tym roku połasiłam sie o wysianie petuni pnącej, no i tak posiałam 10marca i pytanie: kiedy pikować?
i jak się "uszczypkuje" ;:202 baaaardzo proszę o rady wskazówki porady ;:180
Obrazek
Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Natalio. Pikować możesz już. Tym największym będzie lepiej gdy będą miały więcej miejsca dla siebie. Zresztą po przesadzeniu ładnie ci ruszą. Na uszczykiwanie masz jeszcze czas. Co najmniej miesiąc. Będziesz patrzeć czy same nie zaczną się krzewić.
Awatar użytkownika
natalia88q
50p
50p
Posty: 74
Od: 30 mar 2015, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chmielno/pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Dziękuje ;:196 a pikować to znaczy chwycić za listki i delikatnie wyjąć i przesadzić do osobnego pojemnika, tak?
Przepraszam za takie pytania ale jeszcze raczkuje w tej dziedzinie ;) a na wszystkich forum tak sprecyzowane wypowiedzi że mało co rozumiem ;))
Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja nigdy nie chwytam za listki tylko wkładam pilniczek obok roślinki i podważam. Staram się wyjąć roślinę z grudką ziemi i tak w całości wkładam do dołeczka, przygotowanego w nowej ziemi. Potem delikatnie nagarniam ziemię ze wszystkich stron roślinki I dociskam. Tyle. Nie wyrywaj za listki bo ryzykujesz oderwanie korzonków. Poradzisz sobie. Zadbaj, żeby ziemia była mokra, wtedy będzie się trzymała korzonków. I zakopuj głębiej po te pierwsze listki (liścienie).
Nie muszą mieć jeszcze osobnych pojemników, tylko większe odległości od siebie. Jak znowu podrosną dasz każdej oddzielne mieszkanie.
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Moje są dziwne, siane tak samo, w sumie kilka sztuk, i z tego połowa naprawdę już spora, a połowa taka mała i marna, są w jednym korytku więc traktowane identycznie.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”