Żywopłot szybko rosnący - jaki ?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Limetka pisze:kerlo, pomyśl może o winobluszczu pięciolistkowym...?, może zwykłe tuje, rosną szybko albo pęcherznica Diabolo?
Dzięki, ale winobluszcz ma trujące owoce i to go definitywnie wyklucza... Przed tujami mam jakiś opór, chyba wolałabym coś liściastego.... Tej pęcherznicy się przyjrzę- czy ją da się łatwo formować?
Awatar użytkownika
kefas g
200p
200p
Posty: 238
Od: 23 maja 2011, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Pęcherznica da się oczywiście formować, ale na małych działkach gęsty żywopłot zabiera zbyt dużo miejsca. Proponuję "Ałyczę" która ma zwarty, gęsty i wymuszony pokrój przez cięcie. Pięknie pachnie kwiat i owoce są jak najbardziej jadalne. Pozdrawiam.
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

No właśnie tu mam kłopot- ałyczę brałam pod uwagę, ale ona ma ciernie. Przy wszędobylskim i ciekawskim dwulatku to nie jest dobry pomysł... Kurczy mi się ilość pomysłów na ten żywopłot. W zasadzie odpadły już róże pomarszczone i dzikie, ałycza, antypka, berberys, winobluszcze, ligustr, cis, tuje... Nie może to być nic co jest kłujące lub trujące... Pokładałam nadzieję w tej pęcherznicy, ale teraz już sama nie wiem... Ałycza ma bardzo duże te ciernie? Bardzo można się pokłuć?
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

A to nie jest tak jak to za moich czasów bywało, że jak się dziecko raz ukłuje to już drugi raz ostrożnie to kłujących roślin podejdzie?
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Jak w ten sposób przedstawiasz tę sprawę... Myślisz, że wychodzi ze mnie nadopiekuńczość? ;:218
Sama zaczęłam się zastanawiać nad tymi kolczastymi, bo w końcu kilka krzaków róż też mamy i nie zamierzam się ich pozbywać. No ale ciernie... to brzmi znacznie dramatyczniej niż kolce u róż... Jak to z wielkością tych cierni jest u ałyczy?
Hmm.. to i pomysł na różę pomarszczoną albo dziką może znowu wrócić do puli... ale najpierw proszę o odpowiedź w sprawie ałyczy
Limetka
100p
100p
Posty: 132
Od: 1 sty 2015, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Kerlo, pęcherznica jest niezawodna, bo nie przemarza i szybko rośnie i na dodatek pięknie kwitnie. Jest też odmiana żółtolistna, można stosować naprzemiennie. Jeszcze jest tawuła Van Heutta, przepięknie kwitnie na biało. Też mrozoodporna.
Awatar użytkownika
gupibelfer
100p
100p
Posty: 115
Od: 29 gru 2014, o 21:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jura. Śląskie. Koniec świata
Kontakt:

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Kerlo, u ałyczy te ciernie gorzej brzmią niż wyglądają... W porównaniu do róż, jest ich zdecydowanie mniej. W sezonie wegetacyjnym na tych "cierniach" wyrastają zwykle liście, bo cierń to nic innego jak krótkopęd, na którym pojawiają się kwiaty, liście i owoce. Wtedy nawet są miękkie i niezbyt ostre. Twarde i ostre krótkopędy zaczynają się robić po kilku latach, kiedy już nie owocują, zwykle w dolnych odcinkach pnia, albo na grubszych konarach. Poza tym, jeśli już jakiś się pojawi w zasięgu ręki, Twojego dziecka, to podczas prac przy przycinaniu możesz go po prostu odłamać. Mówię tu o tych zdrewniałych i ostrych, na starszych okazach, ale przecież zanim ałycza dorobi się takich solidnych cierni, to Twój "maluch" będzie już zdecydowanie większym i mniej ciekawskim (przynajmniej w kwestiach ogrodniczych ;) ) młodym człowiekiem... ;:172

Jednym słowem - jeśli chcesz ładnie pachnące drzewko wiosną, obsypane białymi kwiatkami z masą jadalnych owoców latem (kompot i konfitura gwarantowane, zaopatrzysz w nie pół rodziny i wszystkich sąsiadów) - śmiało celuj w śliwkę.

Choć osobiście zrezygnowałbym z owoców na korzyść gęstego płotu z plątaniny gałęzi i brązowych liści przez całą jesień i zimę. Czyli buk z grabem i mocne cięcie :) Ale to tylko moja opinia i moje upodobania.
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Limetko, cały czas myślę o tej pęcherznicy, zwłaszcza że szybko rośnie, a to niewątpliwy atut, ale trochę zbił mnie z tropu komentarz kefas g, że na małej działce może zajmować zbyt dużo miejsca. Moja jest mała, bo tylko 190 m2. Płot do zagospodarowania ma 11 m (w tym furtka) i jest kolczasty, więc czas grałby tu dużą rolę... Mówisz, że mimo to da radę ją formować, żeby nie pochłonęła mi połowy terenu?

Gupibelfer- dzięki za wyczerpujący opis, nie znalazłam do tej pory żadnych konkretów na temat tych cierni, oprócz informacji, że ałycza tworzy zwarty, "obronny" żywopłot, a to jeszcze bardziej podziałało na moją wyobraźnię ;:173 Ta mnogość owoców jest bardzo kusząca, a i ciernie nie wydają się takie straszne ;:138 Co do graba to też ostatnio mu się baczniej przyglądałam, fajnie się zagęszcza (chociaż tak szybko przez to nie zarośnie mi płotu), ale i zimą fajnie wygląda, no i jego sadzonki są zdecydowanie najtańsze :heja Buk z kolei kusi orzeszkami, ale czy wytrwa w pełnym słońcu całe dni?

No i teraz moja top lista to:
grab
pęcherznica
ałycza- chociaż chyba bardziej się skłaniam ku posadzeniu jej gdzieś w głębi działki.

To teraz intensywnie myślę, bo wybór już mniejszy i mam konkretne informacje :D Dziękuję Wam bardzo i pozdrawiam ;:180
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Jeśli chodzi o pełne słońce, to dla buka nawet lepiej niż grabu. Buk ma wyższe wymagania świetlne niż grab z tego co wiem.
Awatar użytkownika
gupibelfer
100p
100p
Posty: 115
Od: 29 gru 2014, o 21:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jura. Śląskie. Koniec świata
Kontakt:

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Masz rację, Tomku! Grab preferuje cieniste lasy i większą wilgotność gleby, ale widziałem żywopłoty grabowe w mieście, które miały się całkiem nieźle. Choć owszem - rosły w cieniu.
Buk w słońcu będzie się zachowywał jak na obrzeżu lasu - nie będzie tak bardzo rósł w górę, ale na boki, zwłaszcza przy mocnym cięciu. Wtedy jest szansa na ładny, gęsty żywopłot, który z czasem będzie miał coraz ładniejszy pokrój :) Tak więc - sadzić, podlewać i ciąć!
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

do Kerla -
ja mam żywopłot z pęcherznicy złocistolistnej i czerwonolistnej - posadziłam przemiennie. Mieszkam w mieście działka mała i żywopłot jest od ulicy. Dla mnie wyglada ślicznie, lecz gdybym miała jeszcze raz sadzić to wybrałabym wyłącznie złocistolistną, bo szybciej rośnie i gabarytowo jest większa oraz śliczne liście. Żywopłot ma 2 lata,na wysokość jakieś 1,5m; cięłam w tamtym roku ile wlezie, żeby zagęścić. Aktualnie zaczyna wypuszczać listki już widać, tak że koło 15.4. mam nadzieję na ładny widok zasłaniający od ulicy. Jak się zazieleni (zazłoci) to zrobię foto.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
JustaS
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 8 mar 2012, o 03:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Krakowa

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Kerla,
a czytałaś wątek...Żywa wiklina w ogrodzie... ?
Pozdrawiam Justyna
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Re: Żywopłot ładny i szybko rosnący - jaki ?

Post »

Kaja_krys - ta pęcherznica fajnie wygląda i myślałam o niej, ale fundusze na razie nie pozwolą na nią :/ Sadzonki widziałam tylko w doniczkach, a w pobliżu nie znam nikogo kto by ją miał u siebie, więc nie mam możliwości uszczknięcia gałązek. Czekam jednak na zdjęcie, jeśli możesz wstawić, chętnie zobaczę taki mieszany żywopłot. Chociaż u mnie żywopłot będzie w pełnym słońcu więc złocistolistna miałaby bardzo trudne życie...
Ogólnie to zdecydowałam się na grab lub buk, ale zakupu jeszcze nie dokonałam i chyba poważne nasadzenia zaczekają jednak do przyszłego roku... Nie od razu Rzym zbudowano ;:224 W tym roku chyba wykonam jakąś maskującą, jednoroczną prowizorkę, ale sugestie i porady jak najbardziej zbieram, do następnego sezonu będę miała dosyć czasu na przemyślenie i podjęcie ostatecznej decyzji.
JustaS- o wiklinie trochę czytałam, ale zraziło mnie to, że po kilku latach trzeba ją ściąć i zabawa zaczyna się na nowo. Chociaż fakt, szybko rośnie i ciekawie wygląda.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”