Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015/2016
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015/2016
Poprzedni wątek znajdziecie tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=65309
Witam wszystkich bardzo serdecznie po dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że znajdą się chętni by obserwować moje działkowe zmagania. Działkę ROD kupiłam 8 lat temu i wciąż z zapałem próbuję przemienić ją w ogród.
Zbyt długo zwlekałam z otwarciem tego wątku i teraz nie bardzo wiem od czego zacząć. Tyle się już dzieje...To chyba już prawdziwa wiosna choć zimy w zasadzie nie było. Nie byłabym sobą gdybym nie robiła roślinnych zakupów jeszcze zanim sezon ruszył. Niestety chyba zwariowałam - zamówiłam róże. Planowałam 2-3, a kupiłam 6 . Dość solidnie przygotowałam się na przyjęcie nowych lokatorek. Kupiłam 4 worki dobrej ziemi, wióry rogowe i niemiecki nawóz do róż. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dwie pierwsze panny już w ziemi. Narobiłam się dzisiaj solidnie. Na szczęście chyba mam chody u Matki Natury i wybłagam przerwę w deszczowych dniach. Było pięknie - w miarę ciepło i słonecznie. Aż chciało się pracować. A pracy jest mnóstwo. Jesienią niewiele wycinam i sprzątam.
Róże to niejedyny zakup. Kupiłam kolejne powojniki i zawilce oraz kilka innych roślinek...To chyba nieuleczalna choroba
Wszystko co zielone wyłazi na wierzch. Rośliny zaczynają kwitnąć na wyścigi. Wiosnę rozpoczęły u mnie ranniki i przebiśniegi. Po nich przyszedł czas na krokusy, które też już przekwitają. Teraz szykują się sasanki, prymulki, zawilce i tulipany. Uwielbiam ten wiosenny spektakl.
Na 8 marca miałam całe bukiety kwiatów na działce
Tak było 3 tygodnie temu, teraz kwitnie jeszcze więcej
Witam wszystkich bardzo serdecznie po dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że znajdą się chętni by obserwować moje działkowe zmagania. Działkę ROD kupiłam 8 lat temu i wciąż z zapałem próbuję przemienić ją w ogród.
Zbyt długo zwlekałam z otwarciem tego wątku i teraz nie bardzo wiem od czego zacząć. Tyle się już dzieje...To chyba już prawdziwa wiosna choć zimy w zasadzie nie było. Nie byłabym sobą gdybym nie robiła roślinnych zakupów jeszcze zanim sezon ruszył. Niestety chyba zwariowałam - zamówiłam róże. Planowałam 2-3, a kupiłam 6 . Dość solidnie przygotowałam się na przyjęcie nowych lokatorek. Kupiłam 4 worki dobrej ziemi, wióry rogowe i niemiecki nawóz do róż. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dwie pierwsze panny już w ziemi. Narobiłam się dzisiaj solidnie. Na szczęście chyba mam chody u Matki Natury i wybłagam przerwę w deszczowych dniach. Było pięknie - w miarę ciepło i słonecznie. Aż chciało się pracować. A pracy jest mnóstwo. Jesienią niewiele wycinam i sprzątam.
Róże to niejedyny zakup. Kupiłam kolejne powojniki i zawilce oraz kilka innych roślinek...To chyba nieuleczalna choroba
Wszystko co zielone wyłazi na wierzch. Rośliny zaczynają kwitnąć na wyścigi. Wiosnę rozpoczęły u mnie ranniki i przebiśniegi. Po nich przyszedł czas na krokusy, które też już przekwitają. Teraz szykują się sasanki, prymulki, zawilce i tulipany. Uwielbiam ten wiosenny spektakl.
Na 8 marca miałam całe bukiety kwiatów na działce
Tak było 3 tygodnie temu, teraz kwitnie jeszcze więcej
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Izuniu cieszę się, że wreszcie zdecydowałaś się otworzyć nowy wątek. Jakoś tak smutno na forum.
Wiosna u Ciebie na całego. Twoje tulipany i sasanki wyprzedziły swym kwitnieniem moje.
W ogóle Twój ogródek jest zaprzeczeniem tezy o chłodniejszej północnej części naszego kraju.
Wiosna u Ciebie na całego. Twoje tulipany i sasanki wyprzedziły swym kwitnieniem moje.
W ogóle Twój ogródek jest zaprzeczeniem tezy o chłodniejszej północnej części naszego kraju.
Pozdrawiam Hala
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
No,wreszcie ! Ja też zwariowałem i to już jesienią.Posadziłem siedem róż w tym dwie pnące.Sukcesu im nie wróżę bo kiedyś już miałem ale wszyscy sadzą róże
i to jedyne wytłumaczenie.A zawilce jakie ?
i to jedyne wytłumaczenie.A zawilce jakie ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Witam pierwszych Gości! Jest mi bardzo miło, że czekaliście i znaleźliście tak szybko mój nowy wątek
Halinko w tym roku wiosna miała znacznie łatwiej niż zwykle, bo w zasadzie nie było u mnie zimy Pokazane wyżej kwiatki to dopiero zwiastuny. Są na razie pojedyncze, ale bardzo cieszą oko. Pogoda niestety pogorszyła się i nie wiadomo kiedy zobaczymy kwitnące kępy czy łany. Cieszę się, że zaglądasz na FO mimo wielu obowiązków i kłopotów.
Janku róż już mam kilkanaście. Jakoś sobie u mnie radzą bez zbytniej opieki z mojej strony, więc nie powinieneś mieć z nimi problemów. To nie są moje ulubione rośliny, choć niektóre są piękne i mnie zachwycają. Ja mam słabość do roślin małych i niebieskich Z zawilcami poszalałam, bo zamówiłam 7 odmian mieszańcowych i anemone nemorosa Hilda, a do tego 2 przylaszczki i dzwonka Sarastro.
Nie dawno na rabacie z prymulkami odkryłam kwitnące maleństwo. Zachodziłam w głowę co to i skąd się u mnie wzięło. Podejrzewałam, że to jakiś "pasażer na gapę". Dopiero u Danusi-ktoś zobaczyłam coś podobnego z podpisem Isopyrum thalictroides czyli zdrojówka rutewkowata. Powinnam pamiętać taki zakup przecież...A nie pamiętam.
- tak wygląda to "cudo" - może kiedyś się wyjaśni ta tajemnica
Z niecierpliwością czekam na kwiaty innego "maluszka". W zeszłym roku dostałam od Janka skalnice. Zrobiłam im specjalny skalniak w donicy. Zimowały pod stołem działkowym. Jedna ze skalnic ma pąki kwiatowe
Wiosna to moja ulubiona pora roku, bo obfituje w maleńkie kwiatki
Halinko w tym roku wiosna miała znacznie łatwiej niż zwykle, bo w zasadzie nie było u mnie zimy Pokazane wyżej kwiatki to dopiero zwiastuny. Są na razie pojedyncze, ale bardzo cieszą oko. Pogoda niestety pogorszyła się i nie wiadomo kiedy zobaczymy kwitnące kępy czy łany. Cieszę się, że zaglądasz na FO mimo wielu obowiązków i kłopotów.
Janku róż już mam kilkanaście. Jakoś sobie u mnie radzą bez zbytniej opieki z mojej strony, więc nie powinieneś mieć z nimi problemów. To nie są moje ulubione rośliny, choć niektóre są piękne i mnie zachwycają. Ja mam słabość do roślin małych i niebieskich Z zawilcami poszalałam, bo zamówiłam 7 odmian mieszańcowych i anemone nemorosa Hilda, a do tego 2 przylaszczki i dzwonka Sarastro.
Nie dawno na rabacie z prymulkami odkryłam kwitnące maleństwo. Zachodziłam w głowę co to i skąd się u mnie wzięło. Podejrzewałam, że to jakiś "pasażer na gapę". Dopiero u Danusi-ktoś zobaczyłam coś podobnego z podpisem Isopyrum thalictroides czyli zdrojówka rutewkowata. Powinnam pamiętać taki zakup przecież...A nie pamiętam.
- tak wygląda to "cudo" - może kiedyś się wyjaśni ta tajemnica
Z niecierpliwością czekam na kwiaty innego "maluszka". W zeszłym roku dostałam od Janka skalnice. Zrobiłam im specjalny skalniak w donicy. Zimowały pod stołem działkowym. Jedna ze skalnic ma pąki kwiatowe
Wiosna to moja ulubiona pora roku, bo obfituje w maleńkie kwiatki
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
A u mnie przylaszczki są marne.Niektóre kępki jeszcze śpią albo im się nie chce i udają,że jeszcze nie pora.Hilda nie wiem jakim jest zawilcem.W sieci,jedne
obrazki są z kwiatem pojedynczym a inne wyglądają jak półpełne.Zobaczymy jak zakwitną.Pojemnik na skalnice ma w dnie dziury ? Gdyby nie miał to nawet mały
deszcz skalnice zniszczy.Dlaczego boisz się je wysadzić ? Ja czekam dzisiaj na paczkę z kamniełomkami.Fajna nazwa skalnic po rosyjsku,kamniełomka.
obrazki są z kwiatem pojedynczym a inne wyglądają jak półpełne.Zobaczymy jak zakwitną.Pojemnik na skalnice ma w dnie dziury ? Gdyby nie miał to nawet mały
deszcz skalnice zniszczy.Dlaczego boisz się je wysadzić ? Ja czekam dzisiaj na paczkę z kamniełomkami.Fajna nazwa skalnic po rosyjsku,kamniełomka.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Izo .....jestem i ja w kolejnej odsłonie Twojego wątku.
Te wczesowiosenne kwitnące maluszki są takie piękne! Mogłabym patrzec na nie godzinami
Widzę, że nie tylko ja robię kompulsywne zakupy..... W lodówce oczekuje na posadzenie kilkadziesiąt cebul nie licząc mieczyków a o nasionach nawet nie wspomnę....
Bardzo podoba mi się Twój skalniak w donicy, skalnice to takie maleńkie klejnociki. Nigdy nie miałam odwagi żeby spróbować ich uprawy, będę podglądać Twoje.
Te wczesowiosenne kwitnące maluszki są takie piękne! Mogłabym patrzec na nie godzinami
Widzę, że nie tylko ja robię kompulsywne zakupy..... W lodówce oczekuje na posadzenie kilkadziesiąt cebul nie licząc mieczyków a o nasionach nawet nie wspomnę....
Bardzo podoba mi się Twój skalniak w donicy, skalnice to takie maleńkie klejnociki. Nigdy nie miałam odwagi żeby spróbować ich uprawy, będę podglądać Twoje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Izo ale wiosna u Ciebie, dobrze, że jesteś z nowym wątkiem.
- Malinka38757
- 50p
- Posty: 51
- Od: 10 lut 2015, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Witaj u ciebie już wiosna na całego i te piękne kwiatki i moje ulubione tulipany
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Janku oczywiście, że donica ma dziury w dnie. Poza tym 3/4 jej zawartości to kamienie. Warstwa ziemi z przewagą piachu ma ok. 15-20 cm. Nie przewiduję wysadzania skalnic na skalniak. Sam wiesz jaki u mnie bajzel i busz na skalniaku. Obawiam się, że nie przetrwały by na nim. A nie chciałabym ich stracić. W donicy będę je miała wciąż na oku. Poza tym przy dłuższych opadach zawsze mogą trafić pod stół. Liczę na to, że moja Hilda będzie miała kwiaty półpełne Chociaż pewnie o tym przekonam się za rok...Widziałam już tę przesyłkę ze skalnicami Szczególnie jedna zrobiła na mnie wrażenie. Nazwa po rosyjsku przyjemna dla ucha. Czyżby one z tamtych stron?
Marysiu - bardzo się cieszę Na Ciebie zawsze można liczyć. Pamiętasz może który to już rok naszej znajomości? A wiesz, że mieczyki botaniczne od Ciebie są już całkiem spore. Wyjątkowo wcześnie w tym roku wystartowały. U mnie w lodówce też czekają cebule. Po raz kolejny skusiłam się na ismenę. Myślę, że na Twoich piaskach skalnice nieźle by sobie radziły. Przynajmniej nadmiar wilgoci im by nie groził. Na skalniaku mam kilka innych mikrusków, ale "giną" w tym moim roślinnym bałaganie. Dlatego teraz skalnice od Janka posadziłam w dużą donicę. Marzy mi się taki skalniak w kamiennym korycie, ale nie wiem czy się kiedyś takiego dorobię. Mam więc namiastkę.
Witaj Dorotko!Dzięki! Miło, że jesteś. Widziałam, że Twój nowy wątek wrócił do odpowiedniego działu. Zaglądałam. Przepraszam, że nie zostawiłam śladu bytności. Podaj mi na pw adres. Po Świętach wyślę Ci obiecane marcinki i chryzantemy.
Kolejna łodzianka na FO. Miło Cię gościć Malinko! Lubisz tulipany?! Są piękne i tak różnorodne, że nawet najbardziej wybredny ogrodnik znajdzie coś dla siebie. U mnie niestety w tym roku zbyt wiele ich nie zakwitnie. Sporo się wyrodziło. Poza tym poprzedni sezon był bardzo suchy.
Wiosna mimo wszystko rozkręca się:
- zawilec gajowy Virescens - nie wiem kiedy zakwitł - inne dopiero się gramolą na wierzch
- moja łączka zawilcowa pod pigwowcem - rośnie tam kilka różnych odmian plus podagrycznik ( )
- wiosenne piękności pod białą magnolią
- kokorycz
- zawilce greckie
A to już serduszka okazała o białych kwiatach, a w tle widać znacznie mniejszą różową:
W zeszłym tygodniu byłam na rynku po bratki i udało mi się kupić prymulkę o pełnych kwiatach:
Marysiu - bardzo się cieszę Na Ciebie zawsze można liczyć. Pamiętasz może który to już rok naszej znajomości? A wiesz, że mieczyki botaniczne od Ciebie są już całkiem spore. Wyjątkowo wcześnie w tym roku wystartowały. U mnie w lodówce też czekają cebule. Po raz kolejny skusiłam się na ismenę. Myślę, że na Twoich piaskach skalnice nieźle by sobie radziły. Przynajmniej nadmiar wilgoci im by nie groził. Na skalniaku mam kilka innych mikrusków, ale "giną" w tym moim roślinnym bałaganie. Dlatego teraz skalnice od Janka posadziłam w dużą donicę. Marzy mi się taki skalniak w kamiennym korycie, ale nie wiem czy się kiedyś takiego dorobię. Mam więc namiastkę.
Witaj Dorotko!Dzięki! Miło, że jesteś. Widziałam, że Twój nowy wątek wrócił do odpowiedniego działu. Zaglądałam. Przepraszam, że nie zostawiłam śladu bytności. Podaj mi na pw adres. Po Świętach wyślę Ci obiecane marcinki i chryzantemy.
Kolejna łodzianka na FO. Miło Cię gościć Malinko! Lubisz tulipany?! Są piękne i tak różnorodne, że nawet najbardziej wybredny ogrodnik znajdzie coś dla siebie. U mnie niestety w tym roku zbyt wiele ich nie zakwitnie. Sporo się wyrodziło. Poza tym poprzedni sezon był bardzo suchy.
Wiosna mimo wszystko rozkręca się:
- zawilec gajowy Virescens - nie wiem kiedy zakwitł - inne dopiero się gramolą na wierzch
- moja łączka zawilcowa pod pigwowcem - rośnie tam kilka różnych odmian plus podagrycznik ( )
- wiosenne piękności pod białą magnolią
- kokorycz
- zawilce greckie
A to już serduszka okazała o białych kwiatach, a w tle widać znacznie mniejszą różową:
W zeszłym tygodniu byłam na rynku po bratki i udało mi się kupić prymulkę o pełnych kwiatach:
- Malinka38757
- 50p
- Posty: 51
- Od: 10 lut 2015, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Chyba nie znam osoby która nie lubiła by tulipanów
A co do odmian to w tym roku z niecierpliwością czekam aż moje nowe odmiany pokażą co z nich wyrosło.
U ciebie musi być bardzo ciepło bo serduszkę i pozostałe kwiatki masz już sporę a u mnie dopiero na wierz z ziemi wychodzą
Przynajmniej u ciebie mogę poczuć trochę wiosny i nacieszyć oczy
A co do odmian to w tym roku z niecierpliwością czekam aż moje nowe odmiany pokażą co z nich wyrosło.
U ciebie musi być bardzo ciepło bo serduszkę i pozostałe kwiatki masz już sporę a u mnie dopiero na wierz z ziemi wychodzą
Przynajmniej u ciebie mogę poczuć trochę wiosny i nacieszyć oczy
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Powiedz mi coś o pigwowcu.Czy on jest spacerujący ?.Kiedyś miałem ale wyrzuciłem bo zarósł kawałek ziemi jak perz.Znasz może nazwę swojego ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Malinko znam cieplejsze miejsca w kraju niż Elbląg. Faktem jest, że ostatnie dwie zimy były raczej angielskie. Serduszki rosną przy zachodniej ścianie altanki i pewnie dlatego tak szybko ruszyły. Też jestem zaskoczona ich tempem. Dobrze byłoby gdybyś umieściła w podpisie link do swojego wątku.Łatwiej będzie trafić.
Janku w zasadzie niewiele mogę powiedzieć o tym pigwowcu. To spadek po poprzednim właścicielu. Miejsce ma raczej niespecjalne. Nie znam odmiany. Nawet nie wiem jaki to gatunek. Podejrzewam jednak, że to pigwowiec pośredni. Kwitnie ładnie, owocuje słabo, kolczasty i niestety rozłazi się. Początkowo cieszyłam się z jego przyrostów. Teraz jednak dość mocno go ograniczam. Mam jeszcze dwa inne pigwowce. Też nie wiem jakie. Oba to prezenty od Forumków. Pierwszy przywędrował z Borów Tucholskich jako niepozorny badylek. Miał kwitnąć na czerwono. Po 5 latach wciąż jest badylkiem i nie kwitnie Razem z nim dostałam małą sadzonkę kielichowca. Ten jest już potężnym krzakiem i co roku pięknie kwitnie. A rosną na jednej rabacie. Ten trzeci pigwowiec też ma mieć czerwone kwiaty i chyba w tym roku uda mi się je zobaczyć. Ma sporo pąków choć jest nie wielkim badylkiem. Myślę, że warto mieć jakiegoś pigwowca. Cudownie wyglądają gdy kwitną. Chyba jednak japońskie są lepsze...Chciałabym mieć odmianę, które lepiej owocuje. Lubię pigwówkę
- miłek żyje, ale chyba znów nie zobaczę kwiatów
- biała magnolia szykuje się na powitanie wiosny
- rabatę pod brzozą wzięły we władanie puszkinie
Janku w zasadzie niewiele mogę powiedzieć o tym pigwowcu. To spadek po poprzednim właścicielu. Miejsce ma raczej niespecjalne. Nie znam odmiany. Nawet nie wiem jaki to gatunek. Podejrzewam jednak, że to pigwowiec pośredni. Kwitnie ładnie, owocuje słabo, kolczasty i niestety rozłazi się. Początkowo cieszyłam się z jego przyrostów. Teraz jednak dość mocno go ograniczam. Mam jeszcze dwa inne pigwowce. Też nie wiem jakie. Oba to prezenty od Forumków. Pierwszy przywędrował z Borów Tucholskich jako niepozorny badylek. Miał kwitnąć na czerwono. Po 5 latach wciąż jest badylkiem i nie kwitnie Razem z nim dostałam małą sadzonkę kielichowca. Ten jest już potężnym krzakiem i co roku pięknie kwitnie. A rosną na jednej rabacie. Ten trzeci pigwowiec też ma mieć czerwone kwiaty i chyba w tym roku uda mi się je zobaczyć. Ma sporo pąków choć jest nie wielkim badylkiem. Myślę, że warto mieć jakiegoś pigwowca. Cudownie wyglądają gdy kwitną. Chyba jednak japońskie są lepsze...Chciałabym mieć odmianę, które lepiej owocuje. Lubię pigwówkę
- miłek żyje, ale chyba znów nie zobaczę kwiatów
- biała magnolia szykuje się na powitanie wiosny
- rabatę pod brzozą wzięły we władanie puszkinie
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.8 - 2015
Izo - sprowokowałaś mnie do pogrzebania w archiwalnym wątku i oto co znalazłam...ta dammm http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=560 2008 rok to już faktycznie ładnych parę lat minęło. No i fajnie...ja sobie bardzo cenię znajomość z Tobą
W kwestii skalnic - to sobie właśnie tak myślę, że zginą na tej mojej działce a na budowę takiego skalniaka jakoś nie mam natchnienia..
W kwestii skalnic - to sobie właśnie tak myślę, że zginą na tej mojej działce a na budowę takiego skalniaka jakoś nie mam natchnienia..