Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Ja też Glena muszę przerzedzać ba za gęsty. Beniuk wszystkie maliny prowadzisz w formie pojedynczego szpaleru?
Pozdrawiam Paweł
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Wszystkie ;) duża wygoda w rwaniu jak i w pielęgnacji, samo przywiązywanie, robisz tylko z jednej strony rządka, w przypadku podwójnego drutu, tak jak to się kiedyś w settlingach robiło, i gorzej rwać, i plewić i pielęgnować, a i środki lepiej docierają do ściany niż do buszu :D ale jak kto lubi, mi jest tak wygodniej ;)
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
solaris1919
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 18 mar 2015, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Witam, u mnie na składzie nawozów jest tylko lubofoska 3,5 -10-15 cena 160zł za 100 kg i yara mila complex 25kg cena 71 zł. Czym będę miał lepsze efekty w nawożeniu i jaka dawke wysiać?
Mam 30 ary sadzone na jesieni przed sadzeniem nic nie było dawane :( przedplon buraki pastewne
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Oczywiście że yara mila hydrocomplex :) to jest najlepszy nawóz pod wszelakie owoce miękkie :)
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
solaris1919
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 18 mar 2015, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

I jak z dawkowaniem? Jak dobrze pamietam to czytałem że dawka na na opakowaniu na maliny to 200 kg na ha ale czy ta dawka uwzglednia że będę siał tylko rzedami ? Bo chyba sianie w miedzyrzedzia to strata kasy ?

Mam 30 ary - wystarczy 2 worki(50kg) czy trzeba 3 kupic?
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Ja daje 150 kg/hektar, mam 2 hektary to nie mam problemu z przeliczeniem, nie wiem jak to jest na opakowaniu, ale ja będę dawał jeszcze doglebowo RSM w którym jest chyba 34% azotu, więc nie chce przegiąć z azotem, a i 150 kg/hektar to według mnie wystarczająco, jeśli chodzi o plantacje świeże do 2 lat, dawkowanie odbywa się do ok. 70 cm w rzędzie, jeśli plantacje są starsze to już sugeruje się nawożenie po całości połaci pola tak jak na zboża w tym nawożenie międzyrzędzi, jest w tym trochę racji bo starsza malina ma strukturę korzeni na całym polu, da się to zobaczyć chociażby po tym jak wschodzą młode sadzonki, ale ja tak nie robię, bo środki zawsze wypalam herbicydami, a po za tym nie potrzebnie zasilał bym chwasty, więc zostaje przy nawożeniu rządka, rozsyp tak jak pisałem ok 70 cm rzędu zasypuje nawozem :)
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
solaris1919
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 18 mar 2015, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Aha Dzięki a pozniej jeszcze dać jakis nawóz i w jakim terminie, możesz cos zaproponować, tylko w formie sypkiej, bo płynnej musiałbym plecakowym a to trudniejsze od posypania.
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

według mnie to później już nie ma potrzeby, chociaż do kwitnienia można aplikować w korzeń, po kwitnieniu, tylko dolistnie, ale co by Ci tu jeszcze polecić hmm Tropicote ? Nitraboru ? CropCare? Unika Calcium? no nie wiem ciężko mi cokolwiek powiedzieć, żeby Ci aż za bardzo nie pomóc, ja swoją glebę i malinę znam dobrze i w miarę wiem co mogę a czego nie mogę dać, dlatego to już robisz na swoją odpowiedzialność, ja po kwitnieniu ruszam dolistnie z KRISTA Leaf Fruit Controller np, bo po kwitnieniu już doglebowo raczej nic nie będę dawał, chyba że pod jesienna na przełomie lipca jak gdzieś by mi się cudem udało znaleźć w tym okresie yare complex
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
Marcin_1984
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 7 lis 2012, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

solaris1919 jak nowo posadzone maliny to daj tyle nawozu abyś wysiał 10g czystego azotu na mkw. Dawkę podziel na trzy razy i nie siej na całą powierzchnię tylko w pasy max 1m.

to są maliny letnie czy jesienne ?
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

magnez, fosfor i potas tez można przedawkować, sugerowanie się tylko azotem jest zgubne -_-
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
Marcin_1984
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 7 lis 2012, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Wiem. Dlatego przed sadzeniem robię analizę gleby, a potem w trakcie uprawy co parę lat też warto zrobić. W pierwszym roku azot jest ważny do rozbudowy przede wszystkim części podziemnej rośliny, a przy okazji i pędów.
Beniuk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 28 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Azot w okresie wiosny zawsze jest potrzebny, żeby roślina miała na czym "ruszyć", zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o korzenie, ale co do pędów to nie do końca, bo znam przypadki gdzie w pierwszym roku kontroluje się nawet pęki kwiatostanowe i liścienie, poprzez po prostu zrywanie ich, aby w pierwszym roku roślina robiła wyłącznie korzeń ;) Co do nawozu przestrzegam przed nadmiernym nawozowaniem, jeśli nie znamy gleby, owszem nawóz trzeba dać, ale tak jak wspomniałeś co do analiz glebowych, przestrzegam przed radzeniem innemu z nawozem, żeby nie dopomóc aż za bardzo, jasne że na parę krzewów ktoś nie będzie robił analizy, więc przy takiej ilości pozostał bym wyłącznie przy aplikowaniu na wiosnę ewentualnie jeszcze po rozpoczęciu owocowania przy nawozach wieloskładnikowych w bezpiecznych dawkach ;)
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
marcinbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 866
Od: 24 mar 2015, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Na pograniczu

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Ja na jesień posiałem 153 krzaki pomidorów, w 2 rzędach na odcinku około 15m. Dziś wybieram się aby przyciąć maliny przy samej ziemi, gleba generalnie kwaśna więc nie wapnowałem. Myślicie aby podlać je trochę krowiakiem?
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”