Jagoda kamczacka cz. 2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 16 cze 2014, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Spróbować zawsze warto... dzisiaj spróbuje zadzwonić po 14:00 i może się czegoś dowiem
Pozdrawiam, Damian.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Jak będzie przy takiej pogodzie z zapyleniem? Jeśli utrzyma się zimno, wiatr i deszcz jeszcze przez parę dni to owoców będzie niewiele lub wcale. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Pozdrawiam
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
W zeszłym roku było dość podobnie w czasie kwitnienia wcześniejszych odmian (jak nimfa) i coś tam złapało, ale niewiele. Brak dobrych zapylaczy, ale przynajmniej w zeszłym roku mrówki już biegały po kwiatkach, a teraz jak oglądam to "bida z nędzą".
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Już się cieszyłam na zbiory Ale mam nadzieję, że późniejsze odmiany wstrzymają się z kwitnieniem do lepszych czasów
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Jagoda Kamczacka jest bardzo pancerna, żaden mróz, ani śnieg im nie dokuczy
Moje corocznie kwitną i owocują, nawet po mrozach
Mam konkurencję fruwającą wszelkiej maści i okrywam firanami
Moje corocznie kwitną i owocują, nawet po mrozach
Mam konkurencję fruwającą wszelkiej maści i okrywam firanami
per aspera ad astra
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Moje maja jeszcze mautkie paczki więc do zapylania jeszcze im daleko .
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Jagoda wytrzyma, kwiaty też. Tylko kto je zapyli przy takiej pogodzie
Pszczoły nie latają przy temperaturze niższej niż 10*
Pszczoły nie latają przy temperaturze niższej niż 10*
Pozdrawiam
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Na lubelszczyźnie piękny słoneczny dzień, rosyjskie w pełni kwitnienia a wokół nich uwijają się trzmiele
Będzie jagodobranie
Będzie jagodobranie
Pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 8 paź 2013, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie, blisko małopolskiego
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Fajnie macie, u mnie jest sporo pąków, jednak kwiaty to dopiero dwa kwitnące widziałem. wydaje mi się że stanowisko to raczej słoneczne mają. Wydaje mi się, że mogę mieć u siebie coś a`la zastoisko mrozowe. Jest to tak jakby bardzo duża polana (wokół są mniejsze bądź większe lasy oraz łąki i znajduje się to na w takim trochę zagłębieniu. Nie jest to duży spadek terenu ale jednak. Znajomemu jagody zaczynały kwitnąć podobno ze 3 tygodnie temu... Mieszkam ok 20km od Tarnowa.
------------------------------------------
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
To zależy od odmiany- rosyjskie (sinoglaska, czelabińska) kwitną. Karina ma dopiero małe pączki, zakwitnie za jakieś dwa tygodnie jak będzie ciepło
Pozdrawiam
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
W tym roku wyraźnie widać że te rosyjskie odmiany nie zapylą naszych. U mnie ruskie kwitną a na Wojtki muszę poczekać z 10 dni minimum.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 8 paź 2013, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie, blisko małopolskiego
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Właśnie jeszcze przed chwilą sprawdzałem. Wszystkie rosyjskie zaczęły dziś kwitnąć (chyba że rano miały zwinięte kwiatki). A jakieś trzy dni temu sinogłaska miała dwa kwiatki. Wszystkie polskie (wojtek, czarna, brązowa i zielona) mają dopiero pąki.
------------------------------------------
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Jagoda kamczacka cz. 2
Witam.
vaster jaki masz zapylacz do jagody brązowej i zielonej ? jak smakują owoce ? myślę kupić parę sztuk tego wynalazku
I jeszcze jedno pytanko co lepiej będzie posadzić w międzyrzędzia koniczyne czy trawę ? tak aby nie zaszkodziłajagodzie
vaster jaki masz zapylacz do jagody brązowej i zielonej ? jak smakują owoce ? myślę kupić parę sztuk tego wynalazku
I jeszcze jedno pytanko co lepiej będzie posadzić w międzyrzędzia koniczyne czy trawę ? tak aby nie zaszkodziłajagodzie