Jagoda kamczacka cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
JonDzon
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 cze 2014, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Spróbować zawsze warto... dzisiaj spróbuje zadzwonić po 14:00 i może się czegoś dowiem :roll:
Pozdrawiam, Damian.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Jak będzie przy takiej pogodzie z zapyleniem? Jeśli utrzyma się zimno, wiatr i deszcz jeszcze przez parę dni to owoców będzie niewiele lub wcale. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Pozdrawiam
Promilus
200p
200p
Posty: 456
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

W zeszłym roku było dość podobnie w czasie kwitnienia wcześniejszych odmian (jak nimfa) i coś tam złapało, ale niewiele. Brak dobrych zapylaczy, ale przynajmniej w zeszłym roku mrówki już biegały po kwiatkach, a teraz jak oglądam to "bida z nędzą".
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Już się cieszyłam na zbiory :( Ale mam nadzieję, że późniejsze odmiany wstrzymają się z kwitnieniem do lepszych czasów
Pozdrawiam
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Jagoda Kamczacka jest bardzo pancerna, żaden mróz, ani śnieg im nie dokuczy
Moje corocznie kwitną i owocują, nawet po mrozach
Mam konkurencję fruwającą wszelkiej maści i okrywam firanami
per aspera ad astra
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Moje maja jeszcze mautkie paczki więc do zapylania jeszcze im daleko .
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Jagoda wytrzyma, kwiaty też. Tylko kto je zapyli przy takiej pogodzie ;:88
Pszczoły nie latają przy temperaturze niższej niż 10*
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Na lubelszczyźnie piękny słoneczny dzień, rosyjskie w pełni kwitnienia a wokół nich uwijają się trzmiele :)
Będzie jagodobranie ;:333
Pozdrawiam
vaster
50p
50p
Posty: 87
Od: 8 paź 2013, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie, blisko małopolskiego

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Fajnie macie, u mnie jest sporo pąków, jednak kwiaty to dopiero dwa kwitnące widziałem. wydaje mi się że stanowisko to raczej słoneczne mają. Wydaje mi się, że mogę mieć u siebie coś a`la zastoisko mrozowe. Jest to tak jakby bardzo duża polana (wokół są mniejsze bądź większe lasy oraz łąki i znajduje się to na w takim trochę zagłębieniu. Nie jest to duży spadek terenu ale jednak. Znajomemu jagody zaczynały kwitnąć podobno ze 3 tygodnie temu... Mieszkam ok 20km od Tarnowa.
------------------------------------------
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

To zależy od odmiany- rosyjskie (sinoglaska, czelabińska) kwitną. Karina ma dopiero małe pączki, zakwitnie za jakieś dwa tygodnie jak będzie ciepło :wink:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3841
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

W tym roku wyraźnie widać że te rosyjskie odmiany nie zapylą naszych. U mnie ruskie kwitną a na Wojtki muszę poczekać z 10 dni minimum.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
vaster
50p
50p
Posty: 87
Od: 8 paź 2013, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie, blisko małopolskiego

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Właśnie jeszcze przed chwilą sprawdzałem. Wszystkie rosyjskie zaczęły dziś kwitnąć (chyba że rano miały zwinięte kwiatki). A jakieś trzy dni temu sinogłaska miała dwa kwiatki. Wszystkie polskie (wojtek, czarna, brązowa i zielona) mają dopiero pąki.
------------------------------------------
Pozdrawiam
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Witam.

vaster jaki masz zapylacz do jagody brązowej i zielonej ? jak smakują owoce ? myślę kupić parę sztuk tego wynalazku :)
I jeszcze jedno pytanko co lepiej będzie posadzić w międzyrzędzia koniczyne czy trawę ? tak aby nie zaszkodziłajagodzie
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”