Moje Hipeastrum
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hipeastrum
Lucynko
Obskub z suchych łusek Jeśli masz coś przeciw grzybiczego to wymocz je w np. topsinie zgodnie z instrukcją ,potem wysysz i do ziemi.
Obskub z suchych łusek Jeśli masz coś przeciw grzybiczego to wymocz je w np. topsinie zgodnie z instrukcją ,potem wysysz i do ziemi.
Re: Moje Hipeastrum
Czy mam je podlewać ?
Dziękuje za radę
Dziękuje za radę
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hipeastrum
Najpierw delikatnie na spodek ,jak pojawią się liście i pędy nieco więcej.
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moje Hipeastrum
Nusia - ja robię podobnie po przekwitnieniu pozostawiam pęd kwiatowy aż sam uschnie dopiero wtedy go usuwam i pozwalam by cebule radośnie rosły w liście ok. 6-7 miesięcy, dopiero po tym czasie zaczynam je zasuszać, nie wyjmuje ich z ziemi a tylko odstawiam w ciemne, chłodne miejsce do czasu aż zaczną wypuszczać nowe pędy. Jakoś cudowne rady pana sprzedawcy nie wydawały mi się zbyt racjonalne zwłaszcza jeśli chodzi o uprawę domową. Wypróbuję na kilku cebulkach zastosować twój sposób zimowania, może i moim kwiatom się spodoba.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4527
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moje Hipeastrum
A ja podlewam do doniczki , na cebulę i potem się dziwię , czemu nadgniwają
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moje Hipeastrum
Ktoś - też mi się zdarzało podlewać bezpośrednio do doniczki ale zawsze starałam się nie zalewać cebul, na szczęście nie podgniwały mi. Teraz podlewam tylko w podstawkę, swego czasu podgniłą cebulę wyratowałam cynamonem, zakupiłam nową cebulkę i okazało się że w środku pęd kwiatowy był nadgniły, kwiaty się nie rozwinęły ale cebula przetrwała.
Re: Moje Hipeastrum
Czy pozwalacie roślinie zawiązywać nasiona? Czy to bardzo osłabia cebule?
- Ala66
- 50p
- Posty: 70
- Od: 28 sie 2014, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje Hipeastrum
Pozdrawiam
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
Re: Moje Hipeastrum
Piekną niespodziankę ci zrobiło
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hipeastrum
Pięknie zakwitło.
Moje nie mogą utrafić z kwitnieniem na święta.
Obecnie cebulka ma pąki ,które rozkwitną już po świętach.
smolka ja tylko jeden raz zostawiłam nasionka aby dojrzały,nie zauważyłam aby to zle wpłynęło na kondycję cebuli.
Moje nie mogą utrafić z kwitnieniem na święta.
Obecnie cebulka ma pąki ,które rozkwitną już po świętach.
smolka ja tylko jeden raz zostawiłam nasionka aby dojrzały,nie zauważyłam aby to zle wpłynęło na kondycję cebuli.
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moje Hipeastrum
Ala gratuluję śliczny okaz.
w jednej z cebul mój dziadek pozwolił dojrzeć nasionom, następnie wysiał je do doniczek i teraz ma wszystkie parapety zastawione doniczkami w których kłębią się małe cebulki. Cebula matka rośnie radośnie nadal.
w jednej z cebul mój dziadek pozwolił dojrzeć nasionom, następnie wysiał je do doniczek i teraz ma wszystkie parapety zastawione doniczkami w których kłębią się małe cebulki. Cebula matka rośnie radośnie nadal.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Moje Hipeastrum
Oglądnęłam wszystkie hippeastra , piękne kwiaty i świetne zdjęcia.Kupiłam w tym roku, posadziłam, wszystkie chcą kwitnąć więc muszę zdobyć nieco wiedzy o tych roślinkach.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
Re: Moje Hipeastrum
I ja tu dotarłam w poszukiwaniu wiedzy
Podpowiedzcie dziewczyny, gdzie kupujecie cebule by zgadzały się kolory kwiatów ?
Kupiłam w tym roku kilka cebul, ale chyba mam pecha ... różowa zakwitła na biało, biało czerwona na czerwono. Dziś otwierała się cebulka z nazwą "aphrodite" i znów wtopa...czerwony kwiat. Też są śliczne, ale tych czerwonych mam już chyba 5 a miały być różne
Podpowiedzcie dziewczyny, gdzie kupujecie cebule by zgadzały się kolory kwiatów ?
Kupiłam w tym roku kilka cebul, ale chyba mam pecha ... różowa zakwitła na biało, biało czerwona na czerwono. Dziś otwierała się cebulka z nazwą "aphrodite" i znów wtopa...czerwony kwiat. Też są śliczne, ale tych czerwonych mam już chyba 5 a miały być różne
Pozdrawiam
Beata
Beata