Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

[neska133]

Mnie się wydaje że ten fiołek nie do uratowania.
Na drugim zdjęciu jest odwrócony listek, a na nim są jakieś czarne kropeczki może to jest przyczyna?
Widać też zeschnięte łodyżki.

[justyna111]

Ostatnio zauważyłam, że u fiołka liście zamiast tworzyć ładną rozetę kierują się do dołu. Pomimo tego, iż łodyżki są sztywne liście zaczynają iść wzdłuż doniczki Co to może być?



Poniżej także fiołki popryskane środkiem na przędziorki (około trzy tygodnie temu) z powodu podwijających się pod spód liści. Nie zauważyłam jeszcze żadnej różnicy Jak wygląda ich stan Waszym zdaniem?





Mam także pytanie, jak duże muszą być sadzonki, żeby zrobić oprysk a nie zabić roślin?

[KrysTe]

Justyna czy fiołek, który ma te dziwnie ułożone liście, to ten biały, na zdjęciu ?

Mam białego kundelka, dostałam go od cioci ze ściśniętą rozetką, malutkiego, cioci rok temu chyba mszyce zniszczyły mnóstwo fiołków, ale byłam tak zdeterminowana, że go przygarnęłam. U mnie bez problemu zaczął nabierać sił, rósł jak należy, tylko ciągle ktoś wyłamywał mu dolne listki więc wyglądał jak młody, nie miał uformowanej rozety. W tej chwili wreszcie mi się rozrósł, lada moment zakwitnie, ale rozetka jest okropna, taka rozczochrana. Dolne liście na bardzo długich łodyżkach, opuszczone w dół, rośnie w za małej doniczce, dlatego liście prawie dotykają parapetu. Podejrzewam, że taka jego uroda.

Planuję w sobotę przesadzanie, niektóre młode też już mogę oddzielić, poobserwuję jak ten biały będzie wyglądał po przesadzeniu.

[naoomi]

justyna111, miałam podobnego, białego kundelka i u każdej z 3 sadzonek liście tak zwisały. Jedynie u znajomej od której go dostałam były wyciągnięte do góry, bo hodowała go w jednej, dużej doniczce (korytku) i miała w niej kilkanaście sadzonek.

[gardeniaa]

justyna111, przestaw fiołki na tydzień, dwa w miejsce mniej oświetlone ( półka, szafka). Zobaczysz jak listki pięknie pójdą w górę.

[justyna111]

KrysTe, tak- to ten biały. gardeniaa, naoomi, dziękuję za rady. Dziś przestawię go w inne miejsce

[solshine]

Tak wśród zawieruchy dzisiejszej zaświeciło na chwilę słońce (od wczoraj wichury straszne na Dolnym Śląsku) i postanowiłam zrobić zdjęcie moim dwóm fiołkom akurat kwitnącym Oba to kundelki, ale i tak są śliczne, przynajmniej moim zdaniem. Może za pół roku doczekam się pierwszych odmianowych kwitnień moich listków i sadzoneczek
Zdążyłam obfocić w słońcu jeden, przy drugim już nadciągneły chmury:

Drugi z fiołków z rozmysłem pozostawiony został od jesieni jako potrójny. Odpowiednio przerzedzony, by rozetki nie przeszkadzały sobie, zakwitł jak wariat jako pierwszy ze wszystkich, na początku lutego, na północnym oknie, bez żadnego doświetlania. Pierwszy podobny, tylko trochę inny odcień kwiatów. Oba mają po dwa kwiaty semi-double pośród samych single, choć może będzie więcej, bo są pąki na obu jeszcze. Kwiaty dochodzą do 5 cm średnicy.

[mycha_paulina]

Hej!
Wrzucam zdjęcia listków sadzonek, które mnie trochę niepokoją.

1. Co mogło spowodować takie dziurki?


2. Co mogło spowodować te linie?

[solshine]

Czy ta część listka powyżej dziurki jest lekko bardziej zgięta? Może tam złamanie było lekkie, gdy listek był młody?
Podobną, choć mniejszą, dziurkę ma jeden z moich fiołków. Zauważyłam ją, gdy listek był maluśki w postaci kropki blisko czubka listka, który był lekko zgięty, prawdopodobnie został lekko złamany przy przesadzaniu. Teraz liśc rośnie, a kropka zamieniła się w dziurkę, która powiększa się wraz z liściem. Może u Ciebie jest tak samo?

Linie wyglądają na osad z kamienia, może malutki listek był w mokrej ziemi, a potem ta część z kamieniem na osi listka się wydłuża rosnąc to i osad się 'wydłuża' tworząc linie.

[mycha_paulina]

Alu, tak-zagięta jest mocniej niż u pozostałych. Może rzeczywiście gdzieś czymś go kiedyś przycisnęłam i stąd to uszkodzenie. A co do tej linii to będę obserwować, z resztą jak i całą pozostałą ferajnę

[illonka]

Dziewczyny, takie dziurki są najczęściej spowodowane drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi, u mnie np tak się zdarzyło kiedy młody listek rósł w dół i zahaczał o starszy liść, ja tego nie zauważyłam i listek rósł wygięty aż delikatnie pękł. Wyprostowałam go a po jakimś czasie zauważyłam dziurkę w miejscu pęknięcia.

Pojawianie się linii na liściach może być spowodowane lekkimi zaburzeniami w odżywianiu rośliny spowodowane jej młodym wiekiem, słabym systemem korzeniowym lub niezbyt trafnie dobranym podłożem czy nawożeniem. Nie jest to nic groźnego, jest to chwilowe, nie zagraża roślinie w żaden sposób a następne listki rosną już zdrowo zielone.

[mycha_paulina]

Czytałam gdzieś tu kiedyś, że fiołki typy The Martian nie ludbią zbytnio światła. Czy to prawda? Mój marsjanin stoi na parapecie z innymi fiołkami, ale jako jedyny ma listki innej barwy (takie...hmm mało zielone, trochę wpadające w żółty). Przestawić go w inne miejsce?

[Dorotaka23]

Czy mogę popryskać środkiem na meszki fiołki? Są na listkach i na małych sadzonkach.