Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4856
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Ja mam aksamitki z AWN i swoje.
Pierwszy raz mam z nimi problem.
Bardzo słabe wschody.
Nie będę dosiewać więcej,
bo to nie ma sensu. :D
Mam jedną sadzonkę białej aksamitki,
cztery pomarańczowej niskiej i dwie żółtej niskiej.
Takiego nieurodzaju na aksamitki to u mnie jeszcze nie było. ;:223
aloz
200p
200p
Posty: 294
Od: 25 kwie 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siemianowice

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Ja mam mnóstwo moich nasion - żółtych-słonecznych. Posieję je i zobaczę co wyjdzie. A jeśli w kauflandzie będą kremowe to dokupię.
Pozdrawiam Ola :) Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

"No i nie poradziły sobie, niestety ;:145"
aloz myślę, że padły od ostrego słońca :( Aksamitki są bardzo żywotne. W ubiegłym roku tak na początku maja posadziłam na rabatce sadzonki zwykłych pomarańczowych już duże kwitnące(wys. z 12 cm) kupione na ryneczku. Po kilku nocach z przymrozkami padły całkowicie. Po kilku dniach postanowiłam wsadzić następne. Jakież było moje zdziwienie, gdy wyrywając zmarznięte roślinki zauważyłam u nasady łodygi liczne młode odrosty. Wsadziłam wyrwane aksamitki do ziemi i wkrótce rozwinęły się pokaźne krzaczory. Tak więc może ich jeszcze nie wyrzucaj, być może coś jeszcze z nich będzie ;:7
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
aloz
200p
200p
Posty: 294
Od: 25 kwie 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siemianowice

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Jutro idę na działkę to zobaczę co z nich pozostało. Być może się obudzą i jeszcze coś wyrośnie. A jak nie, to i tak posieję jeszcze raz.
Pozdrawiam Ola :) Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Moje śmierdziuchy rosną, ale na noc pod przykrycie bałabym się je zostawić. Nauczona zeszłorocznym błędem kiedy to na początku maja wsadziłam do gruntu i na noc przykryłam, bo zapowiadali -1. Niestety przyszła taka fala mrozu, że agro nie pomogła - zmarzły, choć nie do końca, ale potem długo się zbierały i nadrabiały:

Tegoroczne hodowlańce:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Ja posiałam "Lulu"- na razie skromnie, bo niestety miejsca mi już brakuje :wink:
Reszta pójdzie do gruntu, w tym pełne żółte i pomarańczowe. Obrazek
Jak gęsto "Lulu" sadzić w gruncie by były fajne kępki?
Pozdrawiam -Marta
wiola84
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 24 lip 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

asta6265- piękne, stoją jak w wojsku. Nic tylko podziwiać. ;:215 Kiedy moje takie będą. Zawsze siałam wcześniej, w tym roku dopiero coś mnie podkusiło i teraz mam efekty, nawet nie maja jeszcze listka właściwego :cry: Pozdrawiam ;:303
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Wiola84dziękuję, ale moje aksamitki się buntują :( Zaczęły przebarwiać się liście na brunatne, ogólnie wyglądają dobrze, ale coś się dzieje. Mają już pączki i boję się, że się zmarnują. Na razie paletka mr majestic już cała zmieniona, ale widzę, że inne zmierzają do tego samego. wszystkie rozpierzchłe, ale różne odmiany, wąskolistna wygląda normalnie:

Obrazek
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Może mają zbyt dużo ostrego światła .U mnie tak zareagowała kobea.
marek69
200p
200p
Posty: 334
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Chyba zimno tym aksamitkom.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Moje po wietrzeniu na balkonie i zapomnieniu o nich ze dwa razy do późnego wieczora (chłód!) też wyglądają podobnie ;:223 Teraz siedzą na parapecie i przez szybę oglądają świat. Czekają na ciepełko ;:3 ;:3 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
aloz
200p
200p
Posty: 294
Od: 25 kwie 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siemianowice

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

A ja myślałam, że aksamitki zniosą wszystko i teraz mogę sobie powspominać "jakie to piękne miałam kwiatki" ;:14
Pozdrawiam Ola :) Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
wiola84
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 24 lip 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

asta6265 pisze:Wiola84dziękuję, ale moje aksamitki się buntują :( Zaczęły przebarwiać się liście na brunatne, ogólnie wyglądają dobrze, ale coś się dzieje. Mają już pączki i boję się, że się zmarnują. Na razie paletka mr majestic już cała zmieniona, ale widzę, że inne zmierzają do tego samego. wszystkie rozpierzchłe, ale różne odmiany, wąskolistna wygląda normalnie:

Obrazek
Ja też myślę że to reakcja na zmianę temperatury. Dojdą do siebie ,to zdrowe i piękne sadzonki ;:215 .Też się martwiłam rok temu,a wszystko było ok ;:304 .

Dziś pikowalam pierwsze 10 szt.Opornie mi idą w tym roku.

pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”