Pomidory pod folią cz.2
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
zielonaplaneta - na 100% przemyślałeś ten sposób 2na1 do wymienionych odmian?
Np. St. Pierre to wczesny pomidor, jego krzak za duży nie urośnie - tu się zgodzę, że jeden palik im wystarczy. Ale już Perła Małopolski jak trafi na żyzny grunt to raczej 1na2 powinien być sadzony, krzaki naprawdę potężne potrafią rosnąć z ogromna ilością gron a Ty chcesz przy jednym paliku je mieć...
legina - słuszna rada, ja też miałem megagroniastego pod folią, potem w gruncie i stwierdziłem, że szkoda miejsca pod folią bo naprawdę dużo miejsca zajmuje a w gruncie świetnie sobie radzi...
Np. St. Pierre to wczesny pomidor, jego krzak za duży nie urośnie - tu się zgodzę, że jeden palik im wystarczy. Ale już Perła Małopolski jak trafi na żyzny grunt to raczej 1na2 powinien być sadzony, krzaki naprawdę potężne potrafią rosnąć z ogromna ilością gron a Ty chcesz przy jednym paliku je mieć...
legina - słuszna rada, ja też miałem megagroniastego pod folią, potem w gruncie i stwierdziłem, że szkoda miejsca pod folią bo naprawdę dużo miejsca zajmuje a w gruncie świetnie sobie radzi...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
St.Pierre nie jest pomidorem wczesnym . U mnie na balkonie wyrósł ponad 2 metry ogłowiony, więc pod folią również może osiągnąć podobną wysokość.
Na zdjęciu widać sznur do prania na wysokości 2 m, jest więc punkt odniesienia
Na zdjęciu widać sznur do prania na wysokości 2 m, jest więc punkt odniesienia
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Nie o "wczesność i wysokość" w tej wypowiedzi mi chodziło a o objętość krzaka, która to do palika zamocowana będzie...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Pomidor ten jak najbardziej nadaje się do nasadzenia 2x1. Nie rośnie wszerz a w dobrych warunkach ma więcej owoców jak liści
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Wiem i pisałem, że ten akurat wydaje się do takiego sadzenia OK...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Tomku Perła Małopolski zupełnie dobrze daje sobie radę 2w1.Nie piszę to w ciemno,bo miałem je
i w gruncie i pod folią.Zresztą był to jeden z najlepszych widoków krzaków obłożonych pomidorami,z których wystawały pojedyncze liście.
i w gruncie i pod folią.Zresztą był to jeden z najlepszych widoków krzaków obłożonych pomidorami,z których wystawały pojedyncze liście.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Witam
W zeszłym roku, na wiosnę, do folii pod pomidory był dany nawóz kurzy(świeży, z kurnika). Czy w tym roku znów mogę taki kurzeniec dać ? Można co roku, czy rzadziej ?
Niby kurzeniec jest ostry i boję się że przesadzę...ale tak nie dać nic znów bez sensu. A może wystarczy tylko jakimś nawozem w proszku uzupełnić ?
W zeszłym roku, na wiosnę, do folii pod pomidory był dany nawóz kurzy(świeży, z kurnika). Czy w tym roku znów mogę taki kurzeniec dać ? Można co roku, czy rzadziej ?
Niby kurzeniec jest ostry i boję się że przesadzę...ale tak nie dać nic znów bez sensu. A może wystarczy tylko jakimś nawozem w proszku uzupełnić ?
Pozdrawiam
Beata
Beata
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Beaa wszystko zależy ile tego nawozu już dałaś. Niech Cię ręka Boska broni przed dawaniem świeżego przed bezpośrednim sadzeniem, bo spalisz korzenie. Minimum czasu to trzy tygodnie po którym można posadzić pomidory, pamiętając o zapewnieniu wilgotności.
U siebie praktykuję z corocznym sukcesem pod folią, nawożenie rzędowe wg zaleceń pomidorowego celebryty forumowicz z tym że kurzeniec fermentuje u mnie w beczce min. 5 tygodni dlatego mogę sobie pozwolić na uprawę ziemi 3 dni przed posadzeniem.
A tak hartują się u mnie pomidorki które będą jutro a może w sobotę sadzone do ziemi. Niektóre mają już widoczne maluśkie pączki kwiatowe więc chyba nie ma na co czekać.
U siebie praktykuję z corocznym sukcesem pod folią, nawożenie rzędowe wg zaleceń pomidorowego celebryty forumowicz z tym że kurzeniec fermentuje u mnie w beczce min. 5 tygodni dlatego mogę sobie pozwolić na uprawę ziemi 3 dni przed posadzeniem.
A tak hartują się u mnie pomidorki które będą jutro a może w sobotę sadzone do ziemi. Niektóre mają już widoczne maluśkie pączki kwiatowe więc chyba nie ma na co czekać.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Witam! Czy nie jest za późno na posadzenie pomidorów malinowy olbrzym? Nigdy nie sadziłam pomidorów... Foliaka nie wiem czy się doczekam tego roku... A wasze pomidorki widzę już piękne. Gdzie mogę poczytać odnośnie pilęgnacji hartowania podwiązywania naturalnego nawożenia itp? Pozdrawiam! Jest ktoś z Podlasia? U nas na razie chłodnawo
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
D2flo!!
Nie chwalę,ale jest na czym zawiesić oko.Janeczku sprawdzam temperaturę podłoża pod folią.
Teraz mam +12*C.Zobaczę jaka będzie wieczorem i rano.Moje dopiero dziś poszły na balkon.Na razie w cieniu.
Nie chwalę,ale jest na czym zawiesić oko.Janeczku sprawdzam temperaturę podłoża pod folią.
Teraz mam +12*C.Zobaczę jaka będzie wieczorem i rano.Moje dopiero dziś poszły na balkon.Na razie w cieniu.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
D3flo - elegancka rozsada, pierwsza klasa
andrula - w teorii do zrobienia, ale jeśli nigdy nie sadziłaś pomidorów to raczej późny zbiór Cię czeka a bez folii to też spore ryzyko chorób i np. zaraza ziemniaczana bez szybkiej diagnozy i reakcji położy wszystko w kilka dni. Moim zdaniem obecnie najlepszym wyjściem byłoby kupić gotowe sadzonki (podobno to nie kosztuje dużo), lub "zdobyć" od kogoś, kto przesadził z ilością (powszechna praktyka).
A pielęgnacja, hartowanie, nawożenie - wpisz hasła w wyszukiwarkę bo setki wątków na ten temat istnieje, jak będziesz miała pytania odnośnie konkretnych pojęć, działań to śmiało pisz...
andrula - w teorii do zrobienia, ale jeśli nigdy nie sadziłaś pomidorów to raczej późny zbiór Cię czeka a bez folii to też spore ryzyko chorób i np. zaraza ziemniaczana bez szybkiej diagnozy i reakcji położy wszystko w kilka dni. Moim zdaniem obecnie najlepszym wyjściem byłoby kupić gotowe sadzonki (podobno to nie kosztuje dużo), lub "zdobyć" od kogoś, kto przesadził z ilością (powszechna praktyka).
A pielęgnacja, hartowanie, nawożenie - wpisz hasła w wyszukiwarkę bo setki wątków na ten temat istnieje, jak będziesz miała pytania odnośnie konkretnych pojęć, działań to śmiało pisz...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2
Prowadzisz je na sznurkach?U mnie rano gleba na głębokości ok.10 cm.miała 7*C.