BobejGS pisze:
A to moje tegoroczne kolejne przekleństwo.

Chyba jak coś bardzo chce, to mi na złość nie wychodzi lub rośnie coś innego.
Poziomki.
Błażej, spokojnie. One u mnie w ubiegłym roku tak samo wygladały chyba ze 2 miesiace, a potem znudziło mi sie to i takie kruszyny wsadziłam do gruntu w maju, jak ruszyły z kopyta, to rosły w oczach. Miałam całą paletę takich mikrusów, więc poziomek miałam tyle, że namawiałam do jedzenia, garścią można było zbierać.
Z tych twoich roślinek wyjdą ci, jak dobrze pójdzie ładne kępki, nie przejmuj się.
-- 13 kwi 2015, o 13:01 --
BobejGS pisze:Rano jeszcze był zamknięty, aż tu po moim powrocie z działki, zauważyłem że się otworzył..

Co to jest? Wyglada jakoś tak psiankowato-lulkowato
